Ciepłe światło na Starówce, chłodniejsze w centrum miasta i przy Politechnice…

Poszczególne części Gliwic będą oświetlone w różnych barwach ulicznego światła.

To ułatwienie w orientacji i czytelności w przestrzeni miasta i oszczędności – tłumaczą urzędnicy. Wymiana oświetlenia ulicznego rozpoczęła się od ul. Pszczyńskiej.

Zasady, na jakich wymiana ta będzie się opierała, reguluje szczegółowy tzw. Masterplan oświetlenia obszaru miejskiego. Na pewno jest to proces rozłożony w czasie. Na pierwszy ogień poszła ul. Pszczyńska, która jest początkowym etapem Masterplanu.

DRODZY CZYTELNICY! TRWA CISZA WYBORCZA. DO ZAKOŃCZENIA WYBORÓW WSZYSTKIE WASZE NOWE KOMENTARZE BĘDĄ MODEROWANE, MOGĄ WIĘC UKAZAĆ SIĘ Z OPÓŹNIENIEM. KOMENTARZE MAJĄCE CHARAKTER AGITACJI ZOSTANĄ OPUBLIKOAWANE PO ZAKOŃCZENIU CISZY WYBORCZEJ.

– Zadaniem Masterplanu, jako długookresowego narzędzia planistycznego, jest stworzenie podstaw do uporządkowania struktury oświetlenia w Gliwicach, nadanie mu swoistego charakteru i klimatu świetlnego, ułatwienie orientacji i czytelności w przestrzeni oraz podniesienie ogólnej jakości oświetlenia publicznego – wyjaśnia Mariola Pendziałek, naczelnik Wydziału Przedsięwzięć Gospodarczych i Usług Komunalnych gliwickiego magistratu.

Tak więc na ul. Pszczyńskiej stanęło 165 nowych latarni z oświetleniem LED, wcześniej było ich 93, z oświetleniem starego typu.

Do tej pory ul. Pszczyńską oświetlały starszego typu oprawy sodowe o mocy ok. 40 kW. W trakcie modernizacji, na odcinku od ul. Wrocławskiej do wiaduktu kolejowego przed autostradą A4, zainstalowano nowe słupy oświetleniowe wyposażone w nowoczesne oprawy LED o łącznej mocy 26,2 kW. Aby obniżyć koszty energii elektrycznej, oprawy firmy Philips Speedstar (poza rejonem skrzyżowań i przejść dla pieszych) zostały wyposażone w redukcję mocy w godzinach późnonocnych. Przed modernizacją zużycie energii utrzymywane było na poziomie 160 tys. kWh – po modernizacji ok. 91 tys. kWh. Koszty energii zużywanej do oświetlenia zmodernizowanego odcinka będą zatem niższe o co najmniej 30 tys. zł rocznie.

Wśród zalet nowego rozwiązania magistraccy urzędnicy wymieniają m.in. mniejsze zużycie energii, ograniczenie „zaśmiecenia światłem” i obniżenia kosztów eksploatacyjnych urządzeń oświetleniowych.

Według Masterplanu kolejnymi miejscami, które rozbłysną nowym, ledowym oświetleniem są główne ulice w mieście: Toszecka, Zwycięstwa, Rybnicka, Tarnogórska, Kozielska, Daszyńskiego, Dworcowa, ulice Starówki oraz osi Politechniki (Akademicka, Strzody, Wyszyńskiego, Plac Piłsudskiego). Niewykluczone jednak, że mieszkańcy małych, niewymienionych wyżej uliczek zobaczą swoją okolicę w nowym świetle wcześniej niż ci, którzy mieszkają przy głównych trasach. Nowe latarnie będą się bowiem pojawiać także przy okazji inwestycji drogowych czy bieżących remontów.

– Tempo realizacji będzie uzależnione od możliwości finansowych Miasta oraz od wysokości środków zewnętrznych, o które będziemy zabiegać – tłumaczy Mariola Pendziałek.
Dlatego też, nie można jeszcze określić, kiedy proces wymiany oświetlenia się zakończy oraz ile będzie kosztował.

Zróżnicowane światło dla każdej z dzielnic
Zgodnie z Masterplanem oświetlenia dla Gliwic historyczna kolebka miasta – Starówka – oświetlona będzie światłem bardzo ciepłym, kojarzącym się z ogniem łuczywa. Otoczona będzie elementami świetlnymi wyznaczającymi położenie nieistniejących murów miejskich.

Od niej wyraźnie oddzielać się będzie obszar centrum, oświetlony światłem ciepłym, jednak nieco chłodniejszym niż Stare Miasto.

Obszar Politechniki, kojarzący się z nowoczesnością i prekursorstwem oświetlony zostanie światłem neutralnym lub chłodnym. Ważnym elementem masterplanu jest wyraźne wyodrębnienie głównych traktów komunikacyjnych promieniście rozchodzących się od centrum jak np. ulic Pszczyńskiej czy Rybnickiej i wielu innych.

– Chcemy je zaznaczyć wyraźnie chłodniejszym światłem niż wszystkie pozostałe ulice z wykorzystaniem najnowocześniejszych opraw np. LED. Spowoduje to powstanie bardzo czytelnego układu komunikacyjnego. Np. osoba jadąca autostradą, czy inną drogą omijającą centrum Gliwic, które zwykle są oświetlone przy pomocy żółtego światła lamp sodowych, z daleka będzie widziała poprzeczną drogę w kolorze chłodno białym, prowadzącą do centrum – dodaje Mariola Pendziałek.

Na wspomnianym już odcinku ul. Pszczyńskiej koszt modernizacji oświetlenia wyniósł prawie 1,2 mln zł. Środki pochodzą z budżetu miasta.

Katarzyna Klimek