Zabytkowy budynek po dawnym Liceum Medycznym przy ul. Królowej Bony, od lat popadał w ruinę, ale wydaje się, że najgorsze już za nim.

Od kilku tygodni trwa tutaj remont dachu, a jeśli wierzyć planom właściciela, w przyszłości mogą tu powstać luksusowe apartamenty wraz z częścią usługową.

Przypomnijmy, decyzją Komisji Majątkowej, imponująca nieruchomość trafiła w ręce Zgromadzenia Sióstr Szkolnych de Notre Dame w 2001 roku. Miała to być forma rekompensaty za utracone mienie. Wcześniej w budynku zlokalizowane było Liceum Medyczne oraz Kolegium Nauczycielskie. Od tej pory budynek stał jednak pusty. Siostry zdecydowały się na sprzedaż nieruchomości gliwickiej firmie Radan.

Po wielu perturbacjach związanych ze stanem prawnym budynku, transakcję udało się sfinalizować dopiero w zeszłym roku.

Jednak z upływem lat zmieniły się plany Radanu względem obiektu. Pierwotnie zamierzano dobudować do budynku oszklone elementy. Teraz, przynajmniej z zewnątrz ma być nieco skromniej.

Po remoncie, w apartamentowcu zostaną wydzielone lokale mieszkalne. Dość drogie apartamenty o wysokim standardzie będą podzielone na dwie części – loftową i mieszkalną. Dodatkowo, na parterze znajdą się powierzchnie użytkowe do wynajęcia. Inwestor liczy, że adres Królowej Bony 13 zachęci prawników i lekarzy do otwarcia tam swoich kancelarii oraz gabinetów.

– Przy budynku prowadzone są roboty przygotowawcze oraz zabezpieczające. Termin rozpoczęcia inwestycji szacujemy na początek przyszłego roku. Są to bardzo wstępne prognozy, które tak naprawdę zależą od wielu czynników – informowała nas pod koniec marca tego roku, Magdalena Wesołowska z firmy Radan.

Na razie, od kilku tygodni właściciel przeprowadza gruntowny remont dachu.