„Boom” na odnawianie starych kamienic w Gliwicach. Poprawią wygląd miasta?

Ostatnie miesiące to dobry okres dla starych, zaniedbanych kamienic w Gliwicach. Coraz więcej właścicieli decyduje się na ich remont.

To zasługa nie tylko dobrej woli, ale też sporego arsenału ustaw, który niesie za sobą m.in. liczne ułatwienia inwestycyjne i zwolnienia podatkowe.

Pszczyńska, Korfantego, Jagiellońska, Wieczorka, Górnych Wałów – długo można wyliczać ulice, na których trwa lub właśnie zakończył się remont starych nieruchomości. Czym spowodowany jest ten mały „boom inwestycyjny”? Na gruncie gliwickim istotne znaczenie ma uchwała gliwickiej Rady Miejskiej o zwolnieniu z podatku od nieruchomości właścicieli kamienic wybudowanych przed 1945 rokiem. Z tego przywileju systematycznie korzysta coraz więcej osób. W 2012 roku było to 230 podatników, w 2013 już 323.


Łącznie w 2012 roku kwota zwolnienia z podatku od nieruchomości wyniosła 105.561,00 zł, natomiast w roku 2013 – 147.224,00 zł.

Gra jest warta świeczki, bo osoby fizyczne w lokalach, w których nie jest prowadzona działalność gospodarcza mogą liczyć na zwolnienie w wysokości do 100 proc. poniesionych kosztów remontu.

– Decyzje o przeprowadzeniu remontu kamienic mogą być spowodowane m.in stanem technicznym nieruchomości, chęcią poprawy estetyki budynku czy dużą świadomością właścicieli nieruchomości. Niewątpliwie uchwała Rady Miejskiej dotycząca zwolnienia z podatku od nieruchomości zachęca do poprawy estetyki kamienic – informuje Alina Knyps z Wydziału Podatków i Opłat Urzędu Miejskiego w Gliwicach.

Gliwicki Zakład Gospodarki Mieszkaniowej zwraca uwagę, że uchwała podjęta przez radnych to tylko jeden z elementów całego zbioru regulacji i udogodnień, z jakich mogą korzystać właściciele nieruchomości. Wśród nich jest m.in ustawa o wspieraniu termomodernizacji i remontów czy dotacje udzielane na remonty budynków zabytkowych i kredyty bankowe.

Gliwicki „lifting” miejskiej estetyki, nie obywa się jednak bez wpadek.

Przy ul. Pszczyńskiej, obok ceglanej kamienicy z interesującą ornamentyką, odświeżono też na biało-fioletowo sąsiednią elewację (zdjęcie powyżej). Ten kontrast przyprawia o zgrzytanie zębami.

Niestety remontowe ożywienie, na razie mało widoczne jest na gliwickiej starówce. Tam zderzają się wystylizowane nową kostką brukową uliczki i stare, popadające w ruinę kamienice.
Czasu na modernizacje z przysługującą ulgą jest jednak jeszcze sporo. Z dobrodziejstw uchwały Rady Miejskiej można korzystać do 2021 roku.
(msz)