A. Neumann reaguje na słowa wojewody. „Robi nam się pod górkę, mówiąc jaki to mamy wspaniały rząd”

– Robi nam się pod górkę, mówiąc do kamery jaki to mamy wspaniały rząd – w ten sposób Adam Neumann odniósł się do słów wojewody śląskiego Jarosława Wieczorka wypowiedzianych w studiu 24gliwice programie „Gość Dnia”.

 
Prezydent Gliwic szeroko komentował rozmowę na ostatnim śniadaniu prasowym. To tradycyjne już spotkanie władz miasta z przedstawicielami lokalnych mediów.

– To co zrobił PiS to jest oszustwo, a nie obniżenie podatków.

– komentował Adam Neumann.

– Reformy Polskiego Ładu, które finalnie polegały na obniżeniu stawki podatku PIT do 12% z równoczesnym manewrem ze składką zdrowotną (która nie jest odliczana od podatku) powodują, że każda osoba w Polsce, która zarabia 5 tysięcy 50 złotych brutto traci. Przy niezmienionej kwocie brutto suma obciążeń składki zdrowotnej i obniżonego podatku jest taka, że netto do wypłaty taka osoba ma kwotę mniejszą aniżeli przed reformą – mówił. (* czytaj dodatkowe wyjaśnienie na końcu tekstu)

Prezydent odnosił się przede wszystkim do kwoty dofinansowania przez rząd działalności gliwickiego samorządu.

– Porównanie Wieloletniej Prognozy Finansowej rozpisanej przed zmianami podatkowymi z tą po zmianach, pokazało, że zostaliśmy na przestrzeni 12 lat pozbawieni 812 mln złotych. Szpital z wyposażeniem był wyceniany na pół miliarda złotych. To pokazuje, że moglibyśmy wybudować ten szpital wyłącznie wydolnością budżetu miasta Gliwice, a tych pieniędzy zostaliśmy pozbawieni – mówił Neumann.

Wojewoda Jarosław Wieczorek w rozmowie z 24gliwice.pl i Nowinami Gliwickimi, przekonywał, że miasto czerpie duże korzyści za sprawą konkretnych dotacji.

– Miasto Gliwice w ramach różnych form wsparcia od 2016 roku otrzymało ponad miliard trzysta milionów złotych. Oczywiście tam są programy społeczne, ale co jest jeszcze bardzo istotne, ponad 400 milionów w tarczach gospodarczych dla gliwickich przedsiębiorstw, małych, średnich i w niewielkim zakresie dużych – mówił wojewoda.

– Pan wojewoda podaje liczby, jakie to miasto Gliwice otrzymały od rządu. Gros tej kwoty to transfery społeczne – np. świadczenia 500+ czy trzynaste emerytury. W większości jesteśmy jedynie przekaźnikiem tych pieniędzy. Poza tym przekazywane pieniądze są pieniędzmi znaczonymi. Na wniosek, na konkretne przedsięwzięcia. Bardzo sztywne co do zasad wydawania, co przy dzisiejszych trudnościach przy pozyskiwaniu i zawieraniu umów z wykonawcami jest delikatnie mówiąc niekomfortowe – podsumowywał prezydent Gliwic.

Cała rozmowa z wojewodą Jarosławem Wieczorkiem:

Adam Neumann nie pierwszy raz krytycznie odnosi się do decyzji rządu czy uderza bezpośrednio w wojewodę. M.in. w 2021 roku władze miasta zaskarżały decyzję nadzoru prawnego wojewody w sprawie uchwały Rady Miasta dotyczącej rachunków za ogrzewanie dla mieszkańców, którzy wymieniali węglowe kotły grzewcze. Wcześniej, w pandemicznym 2020 roku prezydent mocno sprzeciwił się rządowym decyzjom w związku z zamknięciem na ostatnią chwilę cmentarzy na Wszystkich Świętych.
(msz)

*) Po publikacji tekstu otrzymaliśmy od rzecznika prezydenta sprostowanie/komentarz do wypowiedzi Adama Neumanna:
„Kwota przytoczona przez prezydenta Neumanna została określona na podstawie porównania obciążeń podatkowych i składkowych sprzed „Polskiego Ładu” oraz obecnie obowiązujących. Niestety w obliczenia te wkradł się błąd. Podana kwota jest niewłaściwa. Faktyczna kwota miesięcznych zarobków brutto od której podatnik zaczyna tracić na „Polskim Ładzie” wynosi 10 275 zł. Przepraszamy za wprowadzenie w błąd. Nie zmienia to jednak krytycznej oceny polityki rządu. Skoro bowiem dla znacznej części pracujących obciążenia podatkowe spadły i w ślad za tym spadły wpływy do budżetów miast, to nie powinno być tak, że miasta otrzymują coraz więcej zadań do wykonania bez środków na ich realizację.”