Będzie wygodniej, ale później. Działkowcy dostaną odszkodowania

Dopiero po 2015 roku zostanie wybudowana nowa droga, która ułatwi kierowcom podróż w kierunku węzła autostrady A4 z ulicą Rybnicką.

Inwestycja „przetnie” na pół ogródki działkowe na osiedlu Sikornik. Działkowcy, póki co, nie protestują.

Choć inwestycja wydaje się dość odległa w czasie, już w początkowej fazie napotyka na opóźnienie. Projekt budowlany opracowywany jest przez firmę Promost z Wisły, która w przetargu z maja 2012 roku, jego wykonanie oszacowała na prawie 100 tysięcy zł.


Co musi zaprojektować wykonawca? Przede wszystkim budowę nowej drogi będącej przedłużeniem ulicy Biegusa do ul. Rybnickiej wraz z budową ronda.

Dodatkowo należy zaprojektować przedłużenie ulicy Toruńskiej do ul. Rybnickiej, przebudowę geometrii ulicy Rybnickiej wraz z budową sygnalizacji świetlnej oraz modernizację istniejącego systemu zarządzania ruchem.

Jaki jest cel inwestycji? Zdecydowanie ułatwi ona życie kierowcom, którzy z osiedla Sikornik zamierzają kierować się w kierunku Knurowa i autostrady A4. Obecnie ci kierowcy najczęściej „korzystają” z dość wąskiej ulicy Żurawiej lub muszą cofać się aż do ulicy Kosów. Za kilka lat dojazd do jednej z głównych arterii Gliwic będzie o wiele łatwiejszy, choć istnieją obawy, że jeżeli przy wyjeździe z projektowanej drogi na ulicę Rybnicką powstanie nowa sygnalizacja, to może się okazać, że spowolni ona ruch na już teraz dość ruchliwej ul. Rybnickiej.

– Projekt budowlano-wykonawczy jest w trakcie opracowania. Realizacja będzie możliwa po uzyskaniu zgody na realizację inwestycji drogowej (ZRID) – informuje nas Jadwiga Jagiełło-Stiborska, rzecznik prasowy gliwickiego Zarządu Dróg Miejskich.

Choć inwestycja znalazła się projekcie budżetu miejskiego na nadchodzący rok, to jej realizacja odbędzie się dopiero po 2015 roku.

Na uwagę z pewnością zasługuje fakt, iż jak udało nam się ustalić, w środowisku działkowców z osiedla Sikornik inwestycja nie budzi większego sprzeciwu, mimo że nowa droga przetnie ogródki działkowe.

Na tym etapie trudno dokładnie ustalić, na jakie odszkodowania mogą liczyć właściciele działek.

– Inwestycja jest realizowana w trybie tzw. specustawy drogowej, nieruchomości w części zajmowanej pod drogę, przejmowane są za odszkodowania. Odszkodowanie ustalane jest według stanu nieruchomości na dzień wydania decyzji ZRID – tłumaczy rzecznik ZDM.

(mpp)