W niedzielę 31. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na gliwickim Rynku. Nie zabraknie gliwickich wykonawców, zaś gwiazdą wieczoru będzie Dżem. Na pewno będzie się działo.
Hasłem przewodnim imprezy, która w niedzielę, 29 stycznia odbywa się w setkach miejsc na terenie kraju, a także za granicą, jest „Chcemy wygrać z sepsą! Gramy dla wszystkich – małych i dużych!”.
– Startujemy o godzinie 13:00. Na płycie Rynku zaprezentują się gliwickie organizacje pozarządowe, szkoły, Politechnika Śląska, Śląski Yacht Klub. Będą stoiska z łakociami i ciepłymi napojami, konkursy i zabawy. Samochody terenowe, wioska Wikingów i duży baner do selfi, odbędą się pokazy pierwszej pomocy i tresury psów. Po raz pierwszy do Gliwic zawitają zabytkowe traktory z Górnośląskiego Stowarzyszenia Miłośników Starych Traktorów i Maszyn Rolniczych Silesia Traktor – zapowiadają organizatorzy ze stowarzyszenia GTW.
Od 16:00 zapraszamy pod dużą scenę, na której wystąpią trzej lokalni wykonawcy: Projekt 01 (hip hop), Shashamane Sound Sytem (reggae) oraz Dominika Kocur z zespołem (rock/pop). Gwiazdą wieczoru będzie zespół DŻEM
– dodają.
Tradycyjnie miedzy koncertami odbędą się licytacje (m.in. koszulka i piłka z podpisami zawodników Piasta Gliwice, kompletne wyposażenia łazienek od firmy Roca Polska czy testowe jazdy samochodami BMW i Porsche). Światełko do nieba rozbłyśnie ze sceny o godzinie 20:00, w formie pokazu laserowego. Imprezę poprowadzą od początku do zakończenia imprezy gliwiccy konferansjerzy.
„Bądźcie z nami!
– Chcemy jak co roku, aby ten dzień był kolorowym świętem dla wszystkich mieszkańców naszego miasta – mówi szef Sztabu Marek Niewiarowski. – Impreza cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem nie tylko mieszkańców Gliwic, ale również powiatu oraz okolicznych miast i wpisała się już na stałe w kalendarz gliwickich imprez. W Finał angażują się młodzi i starsi. Co roku zainteresowanie tą formą wolontariatu jest bardzo duże – dodaje.
Gliwiczanie zawsze pokazują, że można i trzeba wspierać tak ważne inicjatywy. Tradycyjnie na ulicach naszego miasta pojawi się kilkuset wolontariuszy z puszkami – ze Sztabu #335 przy Stowarzyszeniu GTW będzie 200 osób. W zeszłym roku wolontariusze z tego konkretnego sztabu zebrali w sumie ponad 174,5 tys. zł.
Kto pojawi się na scenie?
Dżem
Zaliczana do najważniejszych zespołów w historii polskiej muzyki rockowo-bluesowej grupa powstała w roku 1973. Po występach na kilkunastu festiwalach w Polsce, w tym debiut na festiwalu w Jarocinie, oraz zagranicznej trasie koncertowej 1985 roku ukazał się debiutancki album studyjny – Cegła, który uznawany jest za jeden z najważniejszych albumów zespołu oraz historii polskiego rocka. Rok później wydany został koncertowy album Absolutely Live nagrany podczas koncertu w teatrze STU w Krakowie.
W drugiej połowie lat 80. wokalista Ryszard Riedel stopniowo oddalał się od zespołu popadając w nałóg narkotykowy przez co w 1986 i 1987 roku grupa koncertowała z Tadeuszem Nalepą, a w 1988 roku wydała wspólnie z Nalepą album Numero Uno. Wcześniej jednak ukazały się dwa albumy z pierwotnym wokalistą – Zemsta nietoperzy oraz koncertowy Lunatycy – czyli tzw. przeboje całkiem Live. W 1989 roku ukazały się albumy Najemnik oraz instrumentalny The Band Plays On….
Dwa lata później wydany zostaje album Detox na którym znajdują się takie przeboje jak „List do M.”, „Jak malowany ptak” czy „Sen o Victorii”. W tym samym czasie dyskografię uzupełnia album The Singles gromadzący wszystkie single zespołu. W 1993 roku ukazuje się Autsajder a rok później – akustyczny album Akustycznie.
Ze względu na pogarszający się stan zdrowia Riedla w ramach konkursu wyłoniony został nowy wokalista, Jacek Dewódzki. 30 lipca 1994 roku Ryszard Riedel zmarł w szpitalu na zawał serca. W ramach hołdu dla zmarłego artysty odbył się koncert utrwalony na płycie List do R. na 12 głosów. Z Dewódzkim zespół nagrał cztery albumy. W 2001 roku wokalistą został Maciej Balcar, który zadebiutował na albumie 2004. Zespół aktywnie koncertuje co przekłada się na kolejne grono fanów, które obejmuje już kilka pokoleń.
Shashamane SoundSystem
Zespół SHASHAMANE powstał w 2015 roku. Został założony przez doświadczonych muzyków związanych od wielu lat ze sceną reggae w Polsce i wspartych przez młodą generację instrumentalistów. Po kilku miesiącach grupa dała swój pierwszy koncert i konsekwentnie wyrabiała swoją markę. Obecnie SHASHAMANE, to czołówka krajowego reggae.
W roku 2017 ukazał się pierwszy materiał studyjny zespołu pt. „Origin&Culcha”, którego producentem był Marc Baronner z Bass Galore Productions z Niderlandów, a wydawcą Zima Records. Piosenki z EP-ki zostały również zmiksowane przez czołowych polskich dubmasterów i zaprezentowane jako „Origin&Remix”.
SHASHAMANE jako 12 osobowy zespół występuje głównie podczas plenerów lub w dużych klubach, dlatego by nie rezygnować z kontaktu z publicznością w ramach mniejszych imprez, grupa zaakceptowała utworzenie formy sound systemu. SHASHAMANE SOUND SYSTEM korzysta z oryginalnych riddimów grupy opracowanych przez Bass Galore Productions.
Projekt 01
PROJEKT01 to zespół hip-hopowy z Gliwic. Tworzy od około 7 lat. Pierwszą płytę „Zza Ściany EP” wydali 2 lata temu w 2020 roku w słynnym MaxFloStudio. W ciągu ostatnich 2 lat wydali 8 nowych singli w tym takich jak „Palę sobie”, „Ciągle błądzę” czy „Osiem stów”.
Ich utworu dostępne są na wszystkich platformach streamingowych, a klipy można zobaczyć na YouTube. Sami komponują, piszą teksty, produkują, kręcą klipy. Uwielbiają grać koncerty, z których szczególnie ważny dla nich był charytatywny w Katowicach „Miasto Nauki Ukrainie” oraz na Rynku w Gliwicach Pod Stacją Artystyczną Rynek.
Dominik Kocur z zespołem Kalejdoskop
Dominika Kocur to Gliwiczanka, która od niedawna coraz częściej gości na lokalnej scenie muzycznej prezentując swój debiutancki materiał podany w zróżnicowanej wielobarwnej formie. W swoich tekstach podejmuje próbę przełamania schematów i walkę o lepszy świat. Zespół Kalejdoskop, z którym wystąpi podczas tegorocznego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy powstał w efekcie owocnej współpracy przy jesiennym projekcie Nastaw Ucho, który wybrzmiał w październiku 2022 roku na gliwickiej scenie.
W skład zespołu wchodzą mieszkańcy Śląska: Dominika Kocur, Marta Szampera, Zofia Zaleska, Mateusz Dohrmann, Kordian Gojowy, Robert Smentek, Rafał Sobczyk. Aranżując muzykę Kalejdoskop stawia na to by wyrażała więcej niż tysiąc słów, dotykała więcej niż sześciu zmysłów i niosła dobro do końca świata i jeden dzień dłużej.
(żms)/mat. organizatora
Zlikwidowano scenę na Pl. Krakowskim, pod halę Bankrut nikomu się nie chce chodzić tak daleko, to został tylko malutki rynek otoczony kamieniczkami, w których mieszkają ludzie. Takie to władze miasta !
Uroki mieszkania na Rynku towarzyszyły od wieków. Prestiż okupiony hałasem.
Wszędzie byle nie u mnie.
Krakowski też sąsiaduje tyle że nie z kamienica a blokiem. Jakiś gorszy sort tam mieszka?
To co powinno ludziom zapewniac panstwo musza robic jakies fundacje. To jest zenujace.Szorujemy po dnie a najgorsze ,ze bedzie jeszcze gorzej.
Twoje podatki są potrzebne gdzie indziej
W kieszenie Obajtków i klech, tak żeby mieli na prokuratorów i skutecznie pooskarżali dręczące nich ofiary pedofilii o nękanie.
Pod koniec ubiegłego roku władze Gliwic mówiły, że w ramach oszczędności nie odbędą żadne koncerty podczas sylwestra. Teraz nagle znalazły się pieniądze. Jakoś nie chce mi się wierzyć, aby te zespoły grały charytatywnie.
@Tobiasz….włóż ręce w otwory swe, a poczujez i uwierzysz
Jak ktoś wierzy w pis, to już nie potrafi w nic dobrego uwierzyć… Tak, grają charytatywnie. To już nawet robili za czasów prehistorycznych – jak byłem w liceum i organizowano koncerty charytatywne. Czasami pokrywało się tylko przejazd zespołów, czasami nie. Nawet ONA zagrało kiedyś i kasy nie brali. Ale masz racę Tobciu, WOŚP to diabeł , bo tak powiedział Nadprezes. Za to rządzący to anioły – zwłaszcza ta redaktorka z TVP, która kiedyś dziękowała Orkiestrze za pomoc udzielona Ich sprzętem córce, a teraz szczuje na wszystkich.
Jak ktoś wierzy synowi milicjanta z żółtymi papierami to we wszystko uwierzy. Tu sprzed PiSu: „W Oławie organizacja tegorocznego finału kosztuje ok. 30 tys. zł. – Scena, nagłośnienie i oświetlenie to razem 10 tys. zł. Światełko do nieba to kolejne #7 tys. zł – mówi Witold Niemirowski, szef sztabu w Oławie. Dwie trzecie wydatków pokrywa urząd miasta, resztę – starostwo powiatowe i sponsorzy. Rok temu w Oławie zebrano #do puszek Orkiestry 77,6 tys. zł. W Jeleniej Górze z miejskiej kasy przeznaczono na koncert 23,5 tys. zł. – Pokaz sztucznych ogni kosztuje 5 tys. zł, występy artystów 3950 zł. Reszta to… Czytaj więcej »
Kolego, jesteś jakiś nienormalny? Piszę o koncertach charytatywnych organizowanych w latach „dwutysięcznych” przez min. LO V i bodajże LO I w klubach Program, czy Bravo. Zbierało się na różne akcje – zazwyczaj osobowe. I zapraszało różnych artystów, z których jedni odmawiali a drudzy zgadzali się wystąpić. Bez obłudy prezentowanej przez obecnych rządzących. A ty pociskasz tu jakiś bełkot bez ładu i składu, gdzieś skądś przekopiowany bez zrozumienia… A do PS w sprawie F-16 to akurat rozmawiałem kiedyś z jednym dowódcą dywizjonu F-16, że pokazy traktowali jako ćwiczenia – tak samo jak za pisu eskortę samolotu z piłkarzami do Kataru. Więc… Czytaj więcej »
Czekaj, ty może jeszcze w trybie weekendowym? Jakie „różne akcje – zazwyczaj osobowe” mowa o WOŚP (tudzież ćwiartkach melona i złotych mrówkach)
No tak, konkretne liczby to bełkot, liczy się frazesy, nie ważne że puste ważne że emocjonalnie nimi grać można.
Zabieranie pasażerów i oprowadzanie po bazie to też ćwiczenia?
No i tradycyjnie: u was murzynów bijo! No bo gdzieżby się odnieść do tego jak wiarygodny jest ktoś łączący pacyfę z zabawą F-16.
Uniwersalny argument „kasa ruskich” wygrywa każdą dyskusję xD
Na sprzęcie WOŚP-u zdiagnozowali niedosłuch u naszej córki, co pozwoliło na natychmiastowe podjęcie leczenia i rehabilitacji. Natomiast Państwo Polskie pod postacią MOPS-u nie dało nawet dofinansowania do aparatów słuchowych. Wiec dla mnie temat jest prosty.
Kosmici zdiagnozowali?
Bo mi magiczne lustro pokazuje, niedorozwój umysłowy u ciebie, proste.
Nie, lekarze. Na sprzęcie kupionym dla szpitala przez WOŚP. Jeszcze bardziej ci wytłumaczyć?
Zostaw go, przecież to prawak. Oczekujesz od niego jakichś oznak intelektu ?
PiSowczyk to nie prawak tylko lewak udający prawaka.
Kto tych lekarzy zatrudnił i kto im płacił?
SS3 – lekarzom bardzo dużo za siedzenie w przychodni (parz całodobowa opieka na zygmunta starego – powodzenia w przeżyciu) płaci państwo polskie. Ale w przeciwieństwie do ciebie, któremu do trollowania wystarczy klawiatura i komputer z win98, do DIAGNOSTYKI i LECZENIA potrzebny jest specjalistyczny, drogi sprzęt (Nie mylić z różańcem i ołtarzami polowymi). Bez sprzętu twój lekarz przepisuje ci tylko kolejne losowe antybiotyki. Wiemy tu na forum, że prawdopodobnie dalej nie zrozumiałeś, więc śmiało pisz: Kto tych lekarzy wykształcił? Kto wybudował przychodnie i szpitale? Będziemy się starali cierpliwie ci tłumaczyć, choć bez oczekiwania na efekt…
Lekarza to ty możesz zgrywać przy płatnych paniach, o ile cię stać na takie udziwnienia.
W98 w praktyce nie obsługuje już Internetu.
„specjalistyczny, drogi sprzęt” bla bla bla, jak zwykle zero konkretów. Zestaw koszty tego sprzętu z funduszem płac, kosztami eksploatacji i wtedy zobaczymy.
Od doboru antybiotyków (swoja drogą wiesz ile naprawdę kosztują?) jest antybiogram, a nie żaden sprzęt WOŚPowy – to diagnostyka i opiera się na odczynnikach.
Odpuszczam. Dziadek mówił, że baby i psychicznego nie przegadasz…
Według przekazu który dostajesz z TVP Info, to pewnie Obajtek.
Może tak po prostu wykazać: z jednej strony koszt organizacji imprezy czyli budowa estrad, zasilanie, transport, wykonanie puszek, koszt transmisji, wynagrodzenia dla osób nie będących wolontariatem itd itp. Z drugiej zebrane środki, proste, proste. Autobusy z gliwickiego MPK przez cztery godziny układały serduszko. Pracownicy byli w pracy czy mieli wolne? Jeśli mieli wolne to jakim prawem używali miejskiego sprzętu? Jeśli byli w pracy to kto im zapłaci? No i jeszcze taki drobiazg – paliwo.
Efekt tych z Warszawy był imponujący.
Nie przepadam za Owsiakiem i tym całym WOŚP-em tak samo jak za całym PiS-em. Tym ludziom po prostu nie można ufać i marnotrawią pieniądze jakim zarządzają. Są inne bardziej pożyteczne sposoby pomagania potrzebującym.
To ciekawe bo akurat WOŚP jest tak daleko od PISu jak tylko możliwe, a nawet kilometr dalej. Jakbym miał wybierać, to wybieram WOŚP