Kierowca Skody potrącił psa. Według świadków, zrobił to celowo. Zwierzę nie żyje

To wyjątkowo bulwersujące zdarzenie. 10 lutego doszło do potrącenia psa w Knurowie na ulicy Wilsona, na wysokości ronda. Jak zeznają świadkowie, kierujący Skodą potrącił psa celowo.

10 lutego około godziny 20:40 na numer alarmowy 112 zadzwoniła osoba, która poinformowała dyspozytora, że jest świadkiem celowego potrącenia psa. Zdarzenie miało mieć miejsce na ulicy Wilsona w Knurowie na wysokości ronda. Sprawcą potrącenia był kierujący Skodą, a potrącony pies się oddalił. Po przyjęciu zgłoszenia na miejsce skierowani zostali policjanci ruchu drogowego gliwickiej komendy. Zastali tam świadków, którzy zrelacjonowali mundurowym przebieg zdarzenia oraz kierującego Skodą.

Psa nie było na miejscu, nie zastano również żadnej osoby, która potrafiłaby wskazać właściciela zwierzęcia. Policjanci skontrolowali przyległy teren pod kątem ujawnienia rannego zwierzęcia bądź jego zwłok. Nie natrafili na psa. [perfectpullquote align=”full” bordertop=”false” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]Kilka dni później, w sobotę 16 lutego, w odległości około 6 km od miejsca zdarzenia w Pilchowicach, odnaleziono zwłoki psa, prawdopodobnie rasy labrador.[/perfectpullquote]

Przybyły na miejsce inspektor ds. ochrony zwierząt stwierdził, że pies najprawdopodobniej brał udział w potrąceniu, które miało miejsce kilka dni wcześniej. Ciało zwierzęcia zostało zabezpieczone do sekcji zwłok, która ma wskazać przyczynę oraz mechanizm powstania zgonu. Jednocześnie śledczy z knurowskiego komisariatu połączyli sprawy, przesłuchując świadków zdarzenia. Relacjonowali oni, że kierujący Skodą miał celowo potrącić zwierzę.


Jeżeli sekcja zwłok potwierdzi, że do zgonu psa doszło wskutek zdarzenia drogowego, kierujący pojazdem marki Skoda może usłyszeć zarzut celowego uśmiercenia zwierzęcia, za co grozi do 5 lat więzienia.

Policja prosi nowych świadków zdarzenia o zgłoszenie się do Komisariatu Policji w Knurowie, kontakt telefoniczny z prowadzącym sprawę (32) 33 72 534 lub z numerem alarmowym 112.

KMP Gliwice