Wkrótce gotowy niemal w całości będzie dworzec główny, ale Gliwice czeka w tym roku jeszcze jedna kolejowa inwestycja. PKP S.A. planuje gruntowny remont budynku dworca Gliwice-Łabędy.
Modernizacja może dziwić, bo stacja od lat jest nieczynna, a wewnątrz budynku swoją działalność prowadzi popularny sklep z antykami.
– PKP S.A. zobowiązana jest o dbałość o wszystkie nieruchomości, nie tylko czynne budynki dworcowe. Gliwice-Łabędy mimo, że nie odbywa się tam obsługa pasażerska, leży przy czynnej linii kolejowej Katowice – Gliwice – Wrocław – wyjaśnia Maciej Bułtowicz z biura pasowego PKP S.A.
Sprzedawca antyków z Łabęd, który wynajmuje budynek może jednak spać spokojnie. Kolejowa spółka nie planuje zmiany dotychczasowej funkcji dworca. Remont zakłada także pozostawienie wykonanych przez najemcę efektownych murali.
– Budynek wykorzystywany jest komercyjnie, dzięki swej lokalizacji obiekt cieszy się zainteresowaniem na rynku nieruchomości. Obsługa pasażerska może zostać przywrócona tylko w sytuacji, jeżeli przewoźnicy wyrażą chęć prowadzenia kas biletowych – podkreśla Bułtowicz.
Planowana inwestycja obejmie remont dachu, wymianę stolarki okiennej, malowanie stolarki drzwiowej, naprawę elewacji oraz wykonanie dwóch miejsc parkingowych dla niepełnosprawnych. Do czasu rozstrzygnięcia postępowania przetargowego, PKP S.A. nie ujawnia szacunkowych kosztów modernizacji. Wiadomo, że od chwili podpisania umowy, wykonawca będzie miał ok. dwóch miesięcy na realizację inwestycji.
Oprócz Gliwic, PKP S.A. prowadzi tzw. „prace estetyzacyjne” także na innych małych dworcach w Polsce. Remonty obejmą m.in. obiekty w Szastarkach, Chotyłowie, Jasieniu Brzeskim, Klementowicach, Dęblinie oraz Łodygowicach Górnych.
Michał Szewczyk
