„Miejskie zdroje” znajdziemy w czterech lokalizacjach. Tutaj można napić się wody za darmo

W czterech lokalizacjach w mieście PWiK ustawi urządzenia, w których można napełnić swoje bidony lub po prostu napić się wody w plenerze bez potrzeby zakupu tej butelkowanej.

 
W minioną niedzielę, 2 lipca, tego rodzaju punkt poboru wody można było spotkać pod halą Arena Gliwice, gdzie odbywała się impreza dla dzieci. W tym tygodniu nastąpi oficjalne uruchomienie pozostałych punktów. Są to tzw. miejskie zdroje lub, gdyby poszukać mniej wymyślnej nazwy, poidełko.

7 lipca Skwerze Doncaster w Gliwicach (obok siedziby Urzędu Miejskiego) gliwickie wodociągi oficjalnie uruchomią pierwszy zdrój miejski, czyli ogólnodostępną stację z wodą do picia.

Trzy kolejne zdroje usytuowane: na gliwickim Rynku, przy dworcu PKP oraz przy Hali Arena Gliwice uruchomione zostaną w następnych dniach. We wszystkich tych miejscach na pierwszych degustujących gliwicką wodę z głębin będą czekały specjalnie przygotowane bidony.


Skoro jakość wody płynącej w gliwickich wodociągach pozwala na spożywanie jej, bez jakiejkolwiek obawy – jako PWiK Gliwice – postanowiliśmy uruchomić na początek cztery zdroje miejskie, czyli urządzenia pozwalające napełnić swoje kubki, czy bidony. Woda dostępna będzie przez 24 godziny na dobę, przez 7 dni tygodnia – informuje Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji.

Na przestrzeni ostatnich lat jakość wody wodociągowej w Polsce uległa ogromnej przemianie.

Obecnie „Gliwicka z głębin” – jak nazywa wodę z kranu PWiK – jest jak najbardziej zdatna do bezpośredniego spożycia, nie zawiera metali ciężkich czy bakterii, nierzadko pod względem składu mineralnego w niczym nie ustępuje wodzie butelkowanej.

Zmienia się także nasze nastawienie do picia wody z kranu – coraz częściej w szkołach, biurach, urzędach montowane są źródełka i dystrybutory wody pitnej. W parkach, przy ścieżkach rowerowych, placach zabaw itp. ustawiane są natomiast zdroje wodne z nalewakami do butelek czy poidełkami. Tak też chcielibyśmy, by było w Gliwicach – argumentują wodociągi.

(żms)/mat. pras. PWiK
fot. Krzysztof Krzemiński/PWiK