„Na początku zawodnicy sami naprawiali rowery, później mieliśmy mechaników” (TV)

– Gliwice są szczęśliwe dla kolarstwa, wyjazd rowerem za miasto pozwalał na realizację w zasadzie każdych zajęć treningowych

– wspomina Karol Madaj, były trener kadry kolarskiej.

– Początki tego naszego kolarstwa w Gliwicach były bardzo trudne. Brak sprzętu, rowerów, natomiast później zaczęła się produkcja fabryki Jaguar w Bydgoszczy, która dostarczała nam rowery i umożliwiała ich kupno…


[flashvideo file=”http://24gliwice.pl/tv/20120104_gosc_kmadaj.flv” /]Rozmowę prowadził: Błażej Kupski, zdjęcia, montaż: Łukasz Gawin
—————————————————

Karol Madaj
W młodości uprawiał kolarstwo, ale już w latach 50. został trenerem tej dyscypliny. W 1958 założył sekcję kolarską w klubie Kolejarz Gliwice. Po zakończeniu sezonu 1974 został trenerem polskiej kadry szosowej i poprowadził swoich zawodników, razem z pomagającym mu Andrzejem Trochanowskim do mistrzostwa świata wyścigu drużynowym na 100 km (1975) i srebrnego medalu w tej samej konkurencji na Igrzyskach Olimpijskich w Montrealu (1976). Ponadto w 1975 Ryszard Szurkowski zwyciężył w Wyścigu Pokoju. Ustąpił z funkcji trenera kadry po Wyścigu Pokoju w 1977. W latach 1978-1988 prowadził kadrę szosową Austrii, z którą zdobył m.in. brązowy medal w mistrzostwach świata w 1987 w wyścigu drużynowym na 100 km. Do 1990 był trenerem w Kolejarzu Gliwice, gdzie jego zawodnikiem był m.in. Artur Krzeszowiec. Następnie przeszedł na emeryturę, ale wciąż prowadzi szkolenia z ramienia Polskiego Związku Kolarskiego. W listopadzie 2010 został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski (źródło: wikipedia)