Od czerwca piesi na przejściu z pierwszeństwem, ale bez komórki. Lepiej już się przyzwyczajajmy

Od 1 czerwca zaczną obowiązywać nowe przepisy, zgodnie z którymi pieszy wchodzący na przejście będzie miał pierwszeństwo przed pojazdem, nie będzie mógł za to korzystać ze smartfona. To istotna zmiana, stąd też rozpoczęta przed weekendem akcja gliwickiej policji – Na Drodze – Patrz i Słuchaj.

 
– W ubiegłych latach jedynie zwracaliśmy uwagę pieszym, że korzystanie z telefonu podczas przechodzenia przez jezdnię jest narażeniem własnego życia na niebezpieczeństwo. Nasze zmysły są zajęte innymi sprawami, a na reakcję, by uniknąć potrącenia, często jest za późno – podkreśla sierż. szt. Szymon Kołodziej z gliwickiej drogówki.

Na razie akcja ma charakter informacyjny – jeszcze przez dwa miesiące policja będzie przypominać i zwracać uwagę. Później osoby korzystające z telefonu na przejściu dla pieszych muszą liczyć się z konsekwencjami prawnymi.

Od 1 czerwca wejdzie w życie nowelizacja Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym, a korzystanie z telefonu lub innego urządzenia elektronicznego podczas wchodzenia lub przechodzenia przez „pasy” w sposób, który prowadzi do ograniczenia możliwości obserwacji sytuacji na drodze, stanie się wykroczeniem. Z jednej strony piesi będą mieli dodatkowe zakazy, z drugiej zaś zyskają uprzywilejowaną pozycję w relacji z kierującymi.


Wchodzący na przejście będzie miał pierwszeństwo przed pojazdem, ale jednocześnie musi zachować szczególną ostrożność. To, co do tej pory zależało od kultury kierowców, a więc zatrzymanie się przed przejściem w momencie, gdy pieszy oczekuje na przekroczenie jezdni, stanie się ustawowym obowiązkiem. Być może wciąż niska kultura kierujących oraz wysoki odsetek zdarzeń, jaki oni powodują, przyczyniły się do decyzji rządzących – komentuje podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy KMP Gliwice.

Akcja gliwickiej drogówki to okazja, aby przypomnieć, że kierujący jest zobowiązany do obserwacji drogi i otoczenia oraz zwolnienia przy przejściu dla pieszych. Policjanci szczególnie pilnują, czy przestrzegane są ograniczenia prędkości w rejonie „pasów”.

(żms)/KMP Gliwice
fot. KMP Gliwice