Czekolada, wafelek i wolne w pracy. Ale nie to jest najważniejsze dla krwiodawców (TV)

– Brakuje krwi. Wielu dawców wyjechało na wakacje – przyznaje Aleksandra Malecha z gliwickiego oddziału Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa.

Każda osoba chętna do oddania krwi może się zgłosić do punktu poboru, np. w Gliwicach przy ul. Wybrzeże Armii Krajowej 15. Rejestracja prowadzona jest w godzinach 7-12:30.

Krwiodawca musi mieć skończone 18 lat, przed oddaniem krwi rozmawia z lekarzem, wypełnia też krótką ankietę pod kątem ewentualnych przeciwwskazań do oddania krwi. Takim może być na przykład świeżo wykonany tatuaż.

Dawca krwi może też liczyć na pewne przywileje. W zakładzie pracy ma prawo do wolnego dnia, w punkcie krwiodawstwa otrzymuje mały prezent w postaci czekolad i słodkich wafelków. To oczywiście miły gest, ale najistotniejsza jest możliwość pomocy innym. Krew ratuje życie i dla krwiodawców właśnie to jest najważniejszą motywacją.