Rekordowa liczba zatrzymanych praw jazdy za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym

Aż 455 dokumentów prawa jazdy zatrzymała śląska policja w kwietniu kierowcom, którzy przekroczyli prędkość w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. To rekord, od kiedy wprowadzono taką sankcję.

Poprzedni, który wynosił 217 tymczasowo odebranych uprawnień, padł w październiku ubiegłego roku. Co gorsza, jak przewiduje rzecznik gliwickiej policji, w maju liczba ta może być jeszcze wyższa.

Osoby przekraczające dozwoloną w terenie zabudowanym prędkość 50 km/h stwarzają ogromne zagrożenie dla innych użytkowników dróg. Tym, którzy dodatkowo przekroczą prędkość nie o kilka czy kilkanaście kilometrów, lecz o ponad 50 km/h, oprócz wręczenia mandatu, z urzędu zatrzymywane są uprawnienia – zaznacza podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy KMP Gliwice.

Wczoraj dwóch rybniczan urządziło sobie wyścigi – nie wiedzieli, że ich popisy rejestrowane są przez policyjny videorejestrator. Obaj na trzy miesiące stracili prawa jazdy i zapłacili mandaty. Przekraczacie prędkość? Nie miejcie pretensji do policji!

– podkreśla Słomski.

W poniedziałek przed godziną 19.00 policyjny nieoznakowany radiowóz gliwickiej grupy Speed, na ul. Rybnickiej w Wilczy oraz już w samym Rybniku, zarejestrował przekraczanie prędkości przez dwóch wyprzedzających się mężczyzn w swoich szybkich samochodach.

31-letni kierowca audi a3 i 35-letni kierowca renaulta zostali zatrzymani, po czym obejrzeli film ze swoim udziałem. Obu ukarano mandatami karnymi po 400 zł. Zatrzymano im również, na trzy miesiące, prawa jazdy.

Tymczasowo odebranych uprawnień już wkrótce może być jeszcze więcej.

Prawdopodobnie od lipca zaczną obowiązywać przepisy wprowadzające podobną sankcję poza terenem zabudowanym – kto przekroczy dopuszczalną prędkość o 50 km/h i więcej może zapomnieć o prowadzeniu samochodu przez okres 3 miesięcy. Strona rządowa przewiduje, że w wyniku takiej regulacji rocznie prawa jazdy tymczasowo straci ok. 40 tys. kierowców.

(nmm)/KMP Gliwice, Śląska Policja
fot. KMP Gliwice