Samochody Google Street View na ulicach polskich miast. Pojawią się również w Gliwicach

Na ulice polskich miast wróciły charakterystyczne samochody Google wyposażone w panoramiczne kamery. Do października mają się pojawić łącznie w 82 miejscowościach, między innymi również w Gliwicach.

 
Jak informują internauci, w ostatnich dniach pojazdy aktualizujące obraz ulic pojawiły się na Śląsku. Na liście miast naszego regionu, których zdjęcia będą odświeżone, oprócz Gliwic znalazły się również Bytom, Bielsko-Biała, Chorzów, Częstochowa, Dąbrowa Górnicza, Katowice, Ruda Śląska, Rybnik, Sosnowiec, Tychy, Zabrze, Jaworzno, Jastrzębie Zdrój, Mysłowice i Siemianowice Śląskie.

Dzięki wykonanym zdjęciom można na mapach Google zobaczyć praktycznie każdy zakamarek widoczny z drogi publicznej.


Obecnie, zdjęcia w centrum Gliwic pochodzą w większości z 2017 roku, nie brakuje jednak ujęć jeszcze starszych. Na przykład przy ulicy Dworcowej zamiast nowego biurowca wciąż widzimy klepisko z tymczasowym parkingiem.

Wszystkich obawiających się o prywatność, Google uspokaja, że chroni wizerunki osób pojawiających się na zdjęciach w Mapach Google. – Stworzyliśmy zaawansowaną technologię zamazywania twarzy i tablic rejestracyjnych, której używamy przy przetwarzaniu wszystkich zdjęć publikowanych przez nas w Street View. Jeśli zobaczysz, że Twoja twarz lub tablica rejestracyjna nie jest wystarczająco zamazana, lub jeśli chcesz, byśmy zamazali cały Twój dom lub samochód albo całą Twoją postać na zdjęciu, prześlij prośbę poprzez „Zgłoś problem” na naszej stronie – informuje Google.

Niedawno właśnie z takiej możliwości skorzystał prezes PiS, Jarosław Kaczyński, którego domu na zdjęciach już nie można zobaczyć.

Technologiczny gigant przypomina też, że każdy może zgłosić nieodpowiednie treści znalezione na zdjęciach. Chodzi m.in. o treści prezentujące przemoc, mające charakter seksualny, szerzące nienawiść i przede wszystkim takie, które pozwalają na identyfikację widocznych na zdjęciach osób.

(emef)