Aż trudno uwierzyć, że w czasach postępującej cyfryzacji z Urzędu Miasta wycofano płatności elektroniczne. Co prawda w pobliżu nie brakuje bankomatów, ale jednak była to pewna uciążliwość.
Likwidacja terminali płatniczych w magistracie to efekt wprowadzenia uchwalonej pod koniec 2015 roku ustawy o zmianie ustawy – Ordynacja podatkowa oraz niektórych innych ustaw. Jednak obecnie na powrót ta metoda płatności stała się możliwa. Stało się tak dzięki dostosowaniu oferty przez firmy świadczące usługi pośredniczenia w transakcjach dokonywanych kartami płatniczymi.
Są jednak pewne ważne uwagi, o których powinni wiedzieć płatnicy. Jak ostrzega Urząd, w przypadku niektórych transakcji regulowanych kartami płatniczymi, jak na przykład płatności za należności podatkowe, opłaty za gospodarowanie odpadami oraz inne niepodatkowe należności o charakterze publicznoprawnym (w szczególności: opłaty komunikacyjne, opłata za zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych, opłata skarbowa) – doliczana jest automatycznie do kwoty transakcji dodatkowa prowizja (tzw. surcharge fee) w wysokości 0,7% kwoty transakcji.
Mieszkańcy muszą pamiętać o jednej istotnej kwestii – obciążanie płatnika wyżej wymienionych należności dodatkowym kosztem jest podyktowane zapisami ustawy Ordynacja podatkowa (art. 60 par. 2a)
– informuje Agnieszka Dylewska, pełniąca obowiązki głównej księgowej Urzędu Miejskiego w Gliwicach.
Prowizja od płatności kartą nie jest naliczana, jeśli regulujemy w ten sposób należności cywilnoprawne, takie jak wieczyste użytkowanie czy czynsz dzierżawny.
Terminale znajdują się w kasach gmachu UM przy ulicy ul. Zwycięstwa 21 – trzy na IV piętrze i dwa na parterze.
(żms)/KP UM
