Remondis Gliwice jest jedyną spółką, która złożyła ofertę w przetargu na odbiór odpadów komunalnych w Gliwicach. Pewne jest, że będzie drożej niż dotychczas. Pytanie czy wzrosną stawki za wywóz śmieci dla mieszkańców pozostaje otwarte.
Oferta Remondisu opiewa na 125 mln złotych na przestrzeni 2,5 roku (między 1 lipca 2022 a 31 grudnia 2024). W porównaniu do poprzedniej umowy cena usług wzrośnie o ok. 14%. Możliwe jest więc, że w celu załatania tej różnicy magistrat sięgnie do naszych portfeli podwyższając indywidualne stawki za wywóz odpadów. W kuluarach od kilku tygodni mówiło się, że władze Gliwic pójdą śladem Zabrza, gdzie mimo wyższych cen usług, magistrat nie zdecydował się na podniesienie stawek dla mieszkańców.
– Na razie trwają analizy i jest za wcześnie, by o tym mówić – komentuje Łukasz Oryszczak, rzecznik prasowy prezydenta Gliwic.
Niezależnie od decyzji urzędników, po raz kolejny w Gliwicach wraca temat organizacji polityki śmieciowej oraz znaczenia samego Remondisu. W kampanii wyborczej z 2019 roku była to jedna z głównych osi sporu. Piastujący wówczas funkcje komisarza miasta Janusz Moszyński, zlecił nawet audyt gospodarowania odpadami w mieście. Dokument został sporządzony, ale gdy ostatecznie trafił do magistratu, już dawno nie było w nim Moszyńskiego.
20% UDZIAŁÓW MIASTA W REMONDIS GLIWICE
Remondis Gliwice Sp. z o.o. to spółka, w której Miasto Gliwice posiada 20% udziałów. Dzięki temu miasto jest uprawnione do czerpania zysków z tytułu dywidend. Jakie to kwoty? W kwietniu zapytał o to radny PiS Tomasz Tylutko.
– Nade wszystko byłem ciekaw czy firma która wygrywa przetargi na zagospodarowanie odpadów przynosi dochody i jaka część z tego wraca do budżetu miasta – mówi radny.
W 2020 roku Gliwice otrzymały z tytuł dywidend 1 mln 153 tysięcy złotych. W latach poprzednich kolejno: 217 tysięcy złotych, 833 tysięcy złotych i 724 tysięcy złotych.
Nie brakuje głosów, że to materialne korzyści dla miasta, ale też inne możliwości wpływu na spółkę (np. poprzez posiadanie swoich członków w radzie nadzorczej) wpływają na przychylne traktowanie Remondisu. Magistrat zdecydowanie odpiera takie sugestie.
– Fakt wypłacania dywidend nie może wpływać na wybór ani sposób wyboru firmy. Takie działanie byłoby przestępstwem. Organizując przetarg nie można faworyzować konkretnego wykonawcy – komentuje Łukasz Oryszczak.
OD GŁOWY, OD METRA, CZY OD ZUŻYCIA WODY?
W historii pojawiały się już jednak pomysły podziału miasta na mniejsze sektory, by zwiększyć szanse (i zarazem konkurencyjność w przetargu) mniejszych podmiotów. Na Radzie Miasta wielokrotnie debatowano też o zasadności pobierania opłat za m2, a nie „od głowy”.
– Wielokrotnie zwracałam się o przeanalizowanie innego modelu opłaty za odpady
– mówi Katarzyna Kuczyńska-Budka, radna Platformy Obywatelskiej. – Brałam pod uwagę dwa rozwiązania: opłatę zależną od zużycia wody, która ma także wymiar ważny dla środowiska, bo jej stosowanie w praktyce oszczędza wodę, lub wprowadzenie systemu mieszanego, w którym w mieście podzielonym na strefy pobierana byłaby opłata od osoby lub od metra kwadratowego. Niestety, prezydenci optowali i optują za najprostszym dla miasta rozwiązaniem, które jednak nie jest przyjazne dla sporej, i wciąż szybko powiększającej się, grupy osób samotnie zajmujących mieszkania lub domy – uważa Kuczyńska-Budka.
– W Gliwicach nie organizujemy przetargów w częściach z potrzeby zapewnienia równego poziomu świadczenia usługi na obszarze całego miasta. Doświadczenia innych miast pokazują, że przy takim podziale mogą pojawiać się problemy z jakością świadczonych usług w niektórych obszarach i uzasadnione skargi mieszkańców, że za taką samą opłatę otrzymują świadczenia o gorszej jakości – komentuje Łukasz Oryszczak.
Pomysł podziału miasta na sektory wypłynął jeszcze w ubiegłej kadencji ze strony ówczesnych radnych PO Kajetana Gorniga i Dominika Dragona.
– Jedno jest pewne: Remondis jest firmą globalną, której zadaniem jest wypracowanie zysku dla swoich właścicieli. W tym roku to około 5 mln złotych, z czego 1 mln przypada dla miasta Gliwice jako dwudziestoprocentowego udziałowca. Interesy mieszkańców nie są tu na pierwszym miejscu, to naturalne
– mówi Gornig, dziś zaangażowany w ruch społeczny „Energia dla Gliwic”. – Nie wiemy, jak wyglądałaby sytuacja gdyby w Gliwicach dopuszczono konkurencję, gdyby mieszkańcy mogli ocenić, w której dzielnicy obsługa jest lepsza. Może wówczas przedsiębiorcy musieliby się bardziej starać wiedząc, że to jakość obsługi jest najważniejsza? Osobną kwestią jest zbytnie „związanie” miasta z jedną firmą. Sortownia odpadów jest w 51 % własnością firmy Remondis. Przypadek? To znacznie utrudnia wejście konkurencji i społeczną kontrolę nad kosztami odbioru odpadów – uważa były kandydat na prezydenta Gliwic.
Zdaniem magistratu argumenty o większej konkurencyjności takiego rozwiązania są nietrafione.
– Reforma systemu gospodarowania odpadami wprowadzona ustawą z 2013 r. faktycznie doprowadziła do znacznego zmniejszenia liczby firm świadczących usługi w tej dziedzinie. Dotknęło to w szczególności mniejszych podmiotów. Podział miast na części nie daje jednak szans na odwrócenie tego trendu, podkreślam, wywołanego zamianą ogólnopolskiego prawa – przekonuje Oryszczak.
Magistrat jest przekonany co do słuszności prowadzonej polityki w zakresie odpadów. Teraz jednak przed urzędnikami potężne wyzwanie. Jeżeli konieczne będzie zwiększenie stawek za wywóz śmieci – zmiany odczujemy w przyszłym roku. A jakiekolwiek podwyżki w roku wyborczym mogą być znamienne w skutkach.
Michał Szewczyk
Mój dziadek samotnie mieszka w domku jednorodzinnym (zabudowa bliźniak), jego Sąsiad mieszka z żoną i 2 dzieci w takim samym budynku. Płacą równo tyle samo za smieci. Równo nie znaczy sprawiedliwie. Metry mieszkania nie produkują śmieci lecz ludzie. Chyba czas na zmiany opłat za metry
Pytanie do radnych z opozycji miasta Gliwice; Może jednak należałoby jeszcze raz zgłosić wniosek o audyt dotyczący wywozu odpadów na terenie miasta oraz zasad organizacji przetargu. Dlaczego, już w założeniu, firma REMONDIS jest w uprzywilejowanej sytuacji i zawsze wygrywa. A miasto posiada w tej firmie 20% udziałów. Czy to jest zgodne z przepisami prawa? A może tą sprawą powinno zainteresować się CBA?
Najpierw trzeba rozeznać dla kogo pracuje CBA.
Jeśli warunki przetargu były spisane w ten sposób, że wywóz śmieci może świadczyć jedynie firma która posiada tyle a tyle określonych pojazdów w określonej odległości od centrum, no to nie ma się co dziwić że tylko jedna firma się kwalifikuje. Powinny być co najmniej trzy konkurencyjne oferty, a podział miasta na strefy żeby dopuścić mniejsze firmy przerasta urzędników, nikomu się nie chce zajmować takimi rzeczami, ważniejsze kto znajomy dostaje ciepłe posadki i jak tu ustawić siebie i rodzinę
Ktoś dobrze zadbał o to żeby potencjalnie zainteresowane podmioty same podejmowały decyzję o bezsensowności ubiegania się o umowę.
Ilość odpowiednich samochodów…..to mały pikuś!!! „Przedmiotem zmówienia są usługi polegające na odbieraniu i Z A G O S P O D A R O W A N I U odpadów komunalnych” „Obowiązkiem Wykonawcy będzie również W Y P O S A Ż E N I E nieruchomości zamieszkałych w P O J E M N I K I i worki do gromadzenia odpadów” Ciekawy jestem jaka firma jest gotowa spełnić powyższe warunki ? Oczywiście poza REMONDIS-EM ! Ciekawy też jestem w jaki sposób inna firma niż REMONDIS zagospodarowałaby odpady?Jeśli 51 % właścicielem zakładu przeróbki odpadów w Gliwicach jest……oczywiście REMONDIS.Woziła by… Czytaj więcej »
A jak się już dożywotnio poustawiają to szukają dodatkowych synekur.
Dopoki w Gliwicach bedzie sie placic od metra kw mieszkania…dopoki nie bedzie spokoju
Najpierw miasto wchodzi w układ z niemiecką firmą i przekazuje w całości zadania Gminy dla tej firmy- oczywiście zachowując posadki. Potem ustala się płatność za metr kwadratowy, wygodne dla miasta bo mają wszystkie dane. Pieniądze nie mają znaczenia, mieszkańcy zapłacą każdą cenę- bo muszą. Jednak mieszkańcy przy następnych wyborach powinni zweryfikować rządzących.
pamietam jak niszczyli przed wejsciem remondisa do gliwic firme oczyszczajaca miasto ze sprzęt ubogi ze to zachod wkracza a dzisiaj mordy w kubeł i płaćcie wiecej i więcej płacić będziemy my mieszkancy
Tak sobie mafia śmieciową ustaliła, to nikt inny nie startuje do przetargu…
Podniosą zaś opłaty to w d…. Mam segregację śmieci
i komu w ten sposób zaszkodzisz? Im na pewno nie – ani radnym, ani remondisowi.
Nie dziwota, że ludzie mają dość. My się mamy starać a co dostajemy w zamian?
A jaki to ma związek? Jak podwyższą Ci opłatę za wodę, to odkręcisz kran na stałe?
…taki ma związek, że segregując śmieci w chacie zagraca sobie kuchnię kilkoma pojemnikami na śmieci i odwala robotę za firmę od śmieci.
Ja też wywalam wszystko do jednego kosza dopóki będę płacił od metra.
Koszt przetworzenia śmieci jest proporcjonalny do ich ilości. Mieszkając solo, płacę za śmieci tyle samo ile 4-osobowa rodzina generująca 4 razy więcej śmieci. Więc za to że sponsoruję ten system, to moje śmieci mogą sobie sami posortować. (jak im brakuje mocy przerobowych, to niech wezmą do pomocy urzędników magistratu)
Ja też mieszkam solo i płacę więcej niż ośmioosobowa rodzina obok mnie. Wysokość opłaty absurdalna, bo jakaś szycha w tym kraju zarabia na śmieciach naszym kosztem. A wiesz co to jest opłata marszałkowska, która w znacznym stopniu zawyża nasze miesięczne opłaty? Dzwońcie gremialnie do magistratu, pytajcie, dajcie im w kość.
A masz wiedzę komu sprzedano polską wodę i kto ma nas w łapie.
Przypomnę tylko: Obecnie obowiązujący sposób naliczania opłat jest jak najbardziej „korzystny” z perspektywy budżetu. A to z powodu, że metrów kwadratowych nieruchomości tylko przybywa. Powstają nowe mieszkania, zakłady pracy, biura, powierzchnie pod usługi. Wiąże się to z ciągłym przyrostem metrów kwadratowych i konieczności opłacania za te metry. Z perspektywy inkasenta tej gotówki to żyła złota.
Powinni przedyskutować opłaty od metra sześciennego gdyż niektóre pomieszczenia są bardzo wysokie, a to kożystnie wpłynie na cenę!!! Oczywiście z perspektywy inkasenta tej gotówki!!!
Biuro dziallnosci gospodarczej w mieszkaniu. Uzytkowane sporadycznie. Zgodnie z decyzja RM Gliwice obowiazek podpisania umowy na min 120 l pojemnik odbierany 1 raz w miesiacu. Cena ok 40 zl miesiecznie. Zawartosc pojemnika do wywiezienia 1 woreczek 10 l. Ciesze sie, ze rzekomo reprezentujacy mnie radni zyja dzieki temu dostatniej.
Oni też się cieszą, że z frajerami mają do czynienia.
Po co inni mają marnować czas na składanie oferty skoro Remondis będzie i tak o 100zł tańszy…
CYTUJĘ – Pewne jest, że będzie drożej niż dotychczas. UFFF … a już się bałem że będzie taniej .
Jak jeszcze trochę podniosą cenę,to będę płacić więcej za śmieci ,niż za zakup jedzenia,za strychu już place,żeby tylko nie doliczyli podworka
Kiedyś miłościwie nam panujący prezydent ZF sprzedał komunalną firmę śmieciową MPO Remondisowi bo uważał że miasto nie jest od biznesu, teraz mamy tego efekty.
A czy mieszkancy domow jednorodzinnych maja obowiazek wystawiania smieci? A co w sytuacji gdy sami beda wywozic smieci do PSZOKa? Taniej wyjdzie, kupic przyczepke i samemu wywozic do PSZOKa.
„Śmieci” to biznes a biznes to kasa, całkowicie rozumiem UM Gliwice.
Dlatego potrzebna jest zmiana, która polegała by na mniejszej „produkcji śmieci” …
Kaucja na wszystkie opakowania typu: PET, szkło, metal (aluminium)
CENY WYWOZU „ŚMIECI” spadną z powodu ich małej produkcji ( ilości), itd.itp.
Grosza więcej nie dostaną
Gdyby przetarg był podzielony na dzielnice prawdopodobnie skończyło by się inaczej … Takie były obiecanki wyborcze ..ale to były obiecanki POwskie
Płacenie od metra2 jest wybitnie niesprawiedliwe i podpada pod dyskryminacje, żerowanie na osobach samotnych odpowiada władzom miasta
Przetarg? Śmiechu warte. Chyba przewał.Warunki „przetargu” tak określone, żeby tylko niemiecki Remondis je spełniał.To nie jedyny segment, gdzie funkcjonuje jedynie słuszny operator na zasobach miasta.Proponuje się przyjrzeć sytuacji w ZBM II gdzie na większości ich zasobów w TBS ach internet dostarcza też jedna firma a inne nie mogą się wbić, co przy konkurencji na innych osiedla jest czystym skandalem.
Troche z innej beczki…
Jestem wlasnie na Czechowicach, obok mnie na kocu leży Pani córka z Ukrainy obydwie płaczą prawdopodobnie z powodu wystrzałów które dziś sa na poligonie w lesie Łabedzikim.
Po ludzku wspolczuje tym ludziom traumy wojennej:/
Jeżeli miasto szuka pieniędzy, to niech wprowadzi odpłatność za parkowanie przez cały tydzień w wydłużonych godzinach.
Skazani na remondis,co to za tytuł?skazane byłoby miasto gdyby nikt ich nie odbierał a ludzie musieliby żyć w towarzystwie śmieci i szczurów jak nie tak dawno włosi w słonecznej Italii
ale w czym masz problem?
Kto Ci bronił założyć firmę i spróbować wystartować w przetargu?
Jesteś ***** czy pracujesz w UM albo Remondisie?!