Od kilkunastu miesięcy jesteśmy świadkami ogromnych zmian w centrum Gliwic. Prowadzona jest tu gruntowana przebudowa, której finał nastąpi w przyszłym roku.
Na pełne efekty prowadzonych tam prac przyjdzie poczekać do następnego lata. Wtedy przewidziano finał kompleksowej przebudowy układu drogowego po południowej stronie dworca kolejowego, powiązanej z powstaniem i oddaniem do użytku Centrum Przesiadkowego. Przebudowa, za którą odpowiedzialny jest Zarząd Dróg Miejskich, objęła ul. Bohaterów Getta Warszawskiego, fragment ul. Zwycięstwa, plac przed dworcem PKP, ulice Okopową i Na Piasku, plac Piastów, odcinek ul. Jagiellońskiej oraz ciąg pieszo-rowerowy wzdłuż ul. Gen. Leona Berbeckiego (od alei Przyjaźni do ul. Fredry).
Modernizacja tych miejsc, prowadzona etapami ze względu na rozmach prac, rozpoczęła się na początku 2021 roku. Na naszych oczach zmieniają się zarówno rozwiązania drogowe, jak i estetyka przebudowywanych traktów.
Przebudowywana przestrzeń po południowej stronie dworca ma być przyjazna oraz bezpieczna dla pieszych, rowerzystów i kierowców. Z myślą o osobach niewidomych i słabowidzących, w kluczowych miejscach przewidziano dodatkowe oznakowanie nawierzchni. Modernizowana jest także sygnalizacja świetlna.
Spectrum zaprojektowanych nowości powoli już widać. Na początek – najdłuższa z ulic objętych przebudową, czyli prowadząca wzdłuż dworca PKP do placu Piastów ul. Bohaterów Getta Warszawskiego. W pasach rozdzielających jej jezdnię tworzone są etapami wyspy separacyjne z azylami dla przechodniów, które ozdobią rzędy berberysów „Green Carpet”. Pojawią się także bus-pasy połączone z pasami ruchu do skrętu w prawo, usprawniając przejazd autobusów komunikacji miejskiej w godzinach szczytu.
Na wlocie w ul. Zwycięstwa, gdzie przeniesiono czasowo przystanek autobusowy, pojawiła się nowa nawierzchnia z granitowych płyt. Warto zaznaczyć, że docelowo nie przewidziano wielkich zmian w rozmieszczeniu postojów dla autobusów komunikacji miejskiej. To lokalizacje zbliżone do dotychczasowych, z dodatkowymi nowymi przystankami na pętli przy ul. Okopowej oraz na placu przed dworcem PKP (ten postój zastąpi likwidowany przystanek w sąsiedztwie przydworcowej poczty).
W przyszłym roku po lewej stronie ul. Bohaterów Getta Warszawskiego (patrząc od dworca PKP) powstanie ścieżka rowerowa łącząca plac dworcowy z ul. Jagiellońską. Dodatkowo wzdłuż ulicy – do tej pory niemal pozbawionej roślinności – pojawią się zielone akcenty, takie jak rabaty z berberysami „Diabolicum”, zaprojektowane przy przejściach dla pieszych w okolicach dworca oraz na rogu ul. Bohaterów Getta Warszawskiego i placu Piastów (obok banku PKO).
Skwer na rogu ul. Bohaterów Getta Warszawskiego i Zwycięstwa może być z kolei zagospodarowany w ramach Gliwickiej Inicjatywy Lokalnej. Porastająca go w przyszłości mała i duża roślinność powinna nawiązywać do już wprowadzanych bądź projektowanych nasadzeń w okolicy.
W nadchodzącym czasie, w ustawionych niedawno wzdłuż zmodernizowanego, 100-metrowego odcinka ul. Zwycięstwa osiemnastu większych i mniejszych donicach, sadzone będą młode drzewka – glediczje trójcierniowe odmiany „Sunburst”, w otoczeniu jałowców płożących „Wiltonii” z szaro-niebieskimi igłami nabierającymi zimą lekko fioletowej barwy, a także róż odmiany „Short Truck” o różowych kwiatach.
Glediczje, wciąż nieco egzotyczne, a bardzo dekoracyjne i wytrzymałe kuzynki robinii akacjowej, wybrano do donic nieprzypadkowo. Bardzo gęsta sieć uzbrojenia w tej części ul. Zwycięstwa wykluczyła możliwość posadzenia drzew w gruncie, a lubiące słońce glediczje o ażurowej, szerokiej i nieregularnej, złocistożółtej koronie mają małe wymagania glebowe i bardzo dobrze znoszą zarówno suszę, jak wilgoć czy silny mróz.
Wraz z różami i jałowcami, a także rzędami berberysów już posadzonych w pasach rozdzielających jezdnię, ożywią one przestrzeń ul. Zwycięstwa od strony placu dworcowego do skrzyżowania z ul. Dubois. Po przebudowie, likwidacji nieczynnego torowiska i przystanku linii A4 ma ona całkowicie nową nawierzchnię. Po wschodniej stronie jezdni to ciąg pieszo-rowerowy z granitowych płyt, a po drugiej stronie – granitowy chodnik.
Na swoją metamorfozę czeka plac dworcowy. Prace na jego obszarze będą kontynuowane po uzyskaniu możliwości przeniesienia dotychczasowego postoju dla autobusów, co powinno nastąpić nie później niż do końca tego roku.
Wiosną, oprócz nowej nawierzchni i wykonania fontanny z 20 wodotryskami, na placu dworcowym pojawią się platany klonolistne sadzone w technologii znanej mieszkańcom z nasadzeń przy Rynku. Przewidziano wykorzystanie nawet 4-metrowych sadzonek z wykształconymi koronami i pniami o obwodzie 20 cm na wysokości 1 metra od gruntu, więc efekty powinny być szybko widoczne. Gatunek został starannie dobrany, bo platan klonolistny dobrze toleruje sąsiedztwo bruku i utwardzenie terenu wokół systemu korzeniowego.
Na razie po wschodniej stronie placu dworcowego – na przedłużeniu ul. Zwycięstwa – zakończona została pętla z miejscami na przystanki linii A4. Znajdą się tam także miejsca do krótkiego postoju, tzw. kiss&ride (pocałuj i jedź). Pętla połączy plac dworcowy z rozbudowaną już ul. Okopową, w którą będzie można wjeżdżać wyłącznie od strony placu Piastów.
Warto dodać, że okolice ul. Okopowej i plac Piastów to kolejne miejsca przygotowywane pod wczesnojesienne nasadzenia. W najbliższym czasie pojawią się tam berberysy, róże i pnącza, dopełniając widoczne gołym okiem efekty dynamicznych prac ekip drogowców.
Przypomnijmy, że po przebudowie plac Piastów przestanie pełnić funkcję głównego węzła autobusowego Gliwic. Przystanki komunikacji miejskiej będą funkcjonowały na jego obszarze w dwóch punktach – na sąsiadującym z odnowioną ul. Na Piasku placu z dwoma peronami autobusowymi oraz w miejscu obecnego przystanku autobusowego w kierunku Łabęd i Kopernika. Nie zabraknie także ciągów pieszo-rowerowych. Odcinek ul. Jagiellońskiej, na którym prowadzone są obecnie prace związane z sieciami infrastruktury podziemnej, zyska nową nawierzchnię.
Aktualny termin zakończenia wszystkich robót po południowej stronie dworca PKP przez wykonawcę – Eurovię Polska S.A. – to lipiec 2023 roku. Na przesunięcie pierwotnie wyznaczonej daty finału inwestycji (koniec 2022 roku) złożyły się m.in. długotrwałe prace związane z systematyczną wymianą przestarzałej lub kolidującej ze sobą infrastruktury, wchodzącej w skład gęstej sieci uzbrojenia podziemnego.
Podczas wykopów terenowych często ujawniano niezinwentaryzowane i nieujawnione w dokumentacji obiekty, wymagające uzyskania od właściwego gestora sieci dodatkowych zgód i pozwoleń. Także pandemia koronawirusa i wojna na Ukrainie miały ogromny wpływ na ceny i terminowość prac i dostaw koniecznych materiałów budowlanych. Wskutek tych wszystkich okoliczności koszt inwestycji finansowanej w całości z budżetu miasta sięga obecnie ok. 46 mln zł.
W lutym przyszłego roku zakończy się równoległa, oddzielna inwestycja drogowa – przebudowa układu drogowego w rejonie ul. Piwnej i ks. Hlubka. Na skrzyżowaniu ul. Piwnej z ul. ks. Hlubka powstanie sygnalizacja świetlna (sygnalizatory zostały już nawet zamontowane), ponadto docelowo ul. Hlubka będzie drogą dwukierunkową. Powstanie też ścieżka rowerowa pomiędzy ul. Jagiellońską a wiaduktem kolejowym.
(żms)/UM Gliwice
fot. Mosquidron/UM Gliwice
Papier a teraz internet wszystko przyjmie .Chwalicie się tą przebudową , ale przecież ona jest opózniona co najmniej o pół roku. W najlepszym czasie czyli w lecie które zresztą było suche w soboty nic nie robiono. W tygodniu pracowano osiem godzin i to na pół gwizdka. Naprawdę jest czym się chwalić , szczególnie donicami .Projektant powinien w nich zamieszkać .
Stasiu to otwórz se firmę budowlaną i znajdź pracowników na 10 h dziennie + Soboty. Daj im te 22-25 zł na rękę + 10 h nagodzin + Sobota. Póżniej opłać składki, podatki. Kup sprzęt i kręć lody.
A Ty Januszex masz na pewno firmę pod Żabką koło stoiska z piwem.
Szkoda, że zdjęć nie mogę dodać jak to robotnicy wsparci o łopaty stoją i pierd…lą farmazony między sobą.
A kogo to obchodzi ? Chyba firma kogucik tego nie robi tylko ktoś kto wygrał przetarg i niejedno już wyremontował. Z naszych podatków opierdalają się i ktoś to jeszcze pochwała? Lecą w kulki i najlepsze tłumaczenie pandemią i wojna. Dobrze że jeszcze Tuska nie obwinili za te opóźnienia
Donice to jakaś zmora tego miasta.
Sa takie na ul 3-go Maja w Katowicach tylko beton przykryto katawnikami i plytami.Efekt moze byc.
To nie są donice, to już prezydium miasta za życia sarkofagi sobie ustawia ;)
Jest tak ulica Zbożowa ( zjazd z DK88 na Toszecką ) tą ulicę remontują od lutego-marca do dziś . A Ty chcesz aby Plac Piastów szybko zrobili , tam jest roboty jeszcze na dwa lata . Zwłaszcza jak będzie tam firma Januszexa .
Wy naprawdę nie macie pojęcia jak działa taka inwestycja. Kompletnie. Już widzę pobłażliwy uśmiech kierownika tejże budowy czytającego wasze mądre wypowiedzi.
Ty chyba jesteś jednym z wykonawców i totumfackim kierownika budowy ,geniusz budownictwa .
Zegar z przystanku przy pl. Mickiewicza naprawiają już prawie rok
Najlepsza okazja do ucywilizowania placu piastów poprzecinanego drogami została zmarnowana. Wystarczyło zostawić jeden centralny przejazd w kierunku ul. Dworcowej, który dodatkowo jest w osi możliwego przebicia tunelu pod torami od strony Tarnogórskiej. Na reszcie placu można by urządzić piękny park lub zieleń. A tak mamy plac pełny ulic, który nie służy niczemu ani nikomu.
Cała reszta dróg na tym placu to jakaś abstrakcja i przypomina kraj 3ciego świata. Wstyd.
To jest racja: zamiast PLACU Piastów mamy SKRZYŻOWANIE Piastów. Dla samochodów. Nie dla ludzi.
To że coś jest uciążliwe dla jednej grupy nie powoduje, że jest automatycznie dobre dla drugiej. Jak dla mnie to tutaj mamy dwóch przegranych :( PS. To już tak ogólnie piszę. Sądzę, że lepszym wyjściem byłoby zrobienie „ronda” z Jagielońskiej/Hubika/Piwnej/Placu Piastów. Może nawet mogłoby to działać bez sygnalizacji świetlnej dla pieszych. Z drugiej strony – dosyć dużo tu ludzi chodzi, to lepiej by to było „uregulować”, żeby nie było tak, że przechodzą pojedyńcze osoby, ale grupki. Widzę tylko dwa minusy przy tym rozwiązaniu: a) Gdzieś trzeba by przenieść przystanek z Bohaterów Getta (w kierunku Toszeckiej), b) Częstochowską trzeba by zwęzić… Czytaj więcej »
Na środku powinno postawić donice, najlepiej te kanciaste i słupki jak na Simińskiego.
@Redakcja – To może napiszecie coś na temat jakości prac wykonanych przez tych partaczy i amatorów z PRUiM-u i Eurovii. Widzieliście tą nową nawierzchnię z kostki ? To jest krzywo ułożone w wszystkich płaszczyznach ! Fugi między tymi kostkami mają szerokość od 1 do 5 cm ! I ustalcie kiedy ci dyletanci budowlani mają zamiar skończyć te 100m ul Zwycięstwa które rozkopali ponad rok temu.
To prawda. Kostka jest ułożona nierówno
Na domiar złego jeszcze nie skończyli układać do końca.
Betonoza
jest cudnie wszędzie PRUiM,a będzie przecudnieee-eee
Wstyd na cały kraj. Żeby w tak newralgicznym dla miasta miejscu tak się ślimaczyć z robotą. Żałość bierze patrząc na to.
Ha, to nie wiesz ile trwała przebudowa infrastruktury w Łodzi.
W najmniejszym stopniu mnie to nie pocieszyło.
W łodzi brakują ręce do roboty bo w łodzi robota szkodzi. Jak to powiedział pewien znany obywatel iż miasto łodz to miasto meneli i trudno się nie zgodzić z nim.
(Ps mieszkałem tam 4 lata także rekordowo długo wytrzymałem)
Szczególnie rozpieprzone przez pół roku przejście przed Biprohutem, którędy codziennie przechodzą tysiące ludzi idących na dworzec. Skandaliczna organizacja i tempo prac.
Ludzie , mówienie
Ze termin oddania z 2022 r ma
2023 z winy instalacji infrastruktury podziemnej jest już niesmaczne .
Każdy kto podpisuje umowę to wie co go czeka i mówienie ze ilość kabli , instalacji spowodowała przesunięcie terminu .
A ta firma to myślała ze gdzie buduje ? Na piaskownicy ?
Ale za to i te inne opóźnienia i cała fuszerkę powinni urzędnicy nasi wsiąść ma siebie . Bo to oni podpisywali umowy i to oni pilnują umowy jaki terminów .
Każdy z nich powinien teraz przeprosić mieszkańców za takie partactwo
Jasiu, to ja Ciebie przeproszę w ich imieniu. Wystarczy?
Sam beton i asfalt.ZERO zieleni.
Kostka i bruk jest tak spartaczony że to po prostu wola o pomstę do nieba. Kto to kład?!! Fuszerka na całej długości, krzywo i nie równo co wygląda ochydnie i będzie generowało dodatkowy hałas. Gliwice przyszłość jest tu!!! Masakra.
Ta kostka z pewnością mocno wpłynęła na cenę i czas realizacji zadania na tym odcinku. Nawierzchnia jest spartolona, wcale temu miejscu nie dodaje prestiżu i z pewnością wpłynie na emisję hałasu i komfort jazdy. Zwykły dobrze położony asfalt wystarczyłby w zupełności.
Zgadza się -fuszerka. w 2020 r inwestycja miała kosztować 41ml . Teraz koszty wzrosły do 46ml.Ile jeszcze wzrosną do zakończenia robót.Wilcze doły też będą droższe.Nic tylko w Gliwicach wygrywać przetargi na roboty dla miasta.
Dobrze że nie wybrukowali kocimi łbami jak Dolnych Wałów od Młyńskiej do Górnych Wałów. Na tym bruku co kilka dni ktoś gubi kołpak z koła, nie wspomnę o hałasie.
Nie wspomniano ani słowem o przecudnej urody, szczególnie estetycznych, praktycznych, funkcjonalnych, bezpiecznych i łatwych w utrzymaniu w czystości murków z koszy wypełnionych kamieniami. Jest to rozwiązanie nowatorskie na skalę krajową, lub nawet europejską. Nikt, nigdzie wcześniej nie zdecydował się na zaśmiecenie nowo powstającej przestrzeni publicznej takim szajsem. Projektant i osoby, które dopuściły ten element projektu do realizacji, powinny dożywotnio chodzić przy tych pseudo murkach i wybierać z nich niedopałki i inne śmieci. Dzięki temu, przynajmniej za kilka lat będzie można znowu coś przebudować, wyremontować i bezinteresownie dać komuś zarobić. I jak tu nie mówić, że przyszłość jest tu? Jest na… Czytaj więcej »
Ta kostka która jest śliska już po deszczu
co będzie zimą szkoda gadac
Ale na skrzyżowaniu z Zwycięstwa ona już jest nierówna
te donice to jest jakieś nieporozumienie. One nie pasuj – są za wysokie. Zasłaniają budynki i niebawem będą służyć jako śmietniki.
Aaa, to taki masz plan względem nich.
A na rynku ginie kostka. Nie dość, że brzydka, to jeszcze wybrakowana
Oj tak, tak. Trzeba dobrze na rynku patrzeć pod nogi, żeby nie połamać kulasów…
Z tym granitem jest mały feler – zabrudzenia i plamy, które nie schodzą same po deszczach, można to zobaczyć w Pce na przystankach ul. Wyszyńskiego, jeden syf. Do tego te kostki nie sa trwale, wbrew pozorom, dużo zależy jak te fugi zrobią, jak fuga sie wypłucze lub wykruszy to luźne kostki obijają się i kruszą. Zobaczymy… Oby było lepiej niż w Pce
Ten remont trwa już tak długo a organizacja ruch jest tak nieprzyjazna że omija to miejsce szerokim łukiem,przywykłem do tego i jest mi to miejsce obojętne.Mozna je całkiem zaorać i posadzić kukurydzę
Wszędzie jest syf , wszędzie wszystko rozkopane . Żeby było tak ok rozkopane pare miesięcy ale potem efekt jest super ale tu tego będzie brak . Jeszcze przez dwa lata będą poprawiać i zmieniać a terminy nowe będą . To nie tylko okolice dworca PKP i pl piastow ale całe Gliwice tak wyglądają . Przykładem jest również droga na dzielnicy szobiszowice , między ul zbożowa a dk 88. Tam jest robiona kanalizacja , ba jest rozkopana. Przez 2 miesiące nic się nie działo , wykopy były zabezpieczone ogrodzeniem a w tym czasie teren się zapadał . Dziś pojawiła się ekipa… Czytaj więcej »
Beton, asfalt i tak na przemian ehh
A ta fontanna to dla tych bezdomnych trolli ? By mieli gdzie się kąpać ?
…napisał troll :D
Czy w fazie kryzysu i namawiania do oszczędzania te wodotryski to potrzebna rzecz?
W Zabrzu też lecą pełną parą..nawet asfalt ma być przed DMiT
Na dwustulecie miasta Zabrze. Zaciemniałeś dodać.
PKP … pięknie , po prostu pięknie… a obwodnicy jak nie było tak nie ma …..
Potrzebny jest nowy okazały budynek na pustym placu przy skrzyżowaniu ulic Zwycięstwa i Boch.Getta Warszawskiego. Bez tego budynku Nie będzie efektu . Potrzebna jest uzupełniająca zabudowa wysokiej jakości realizująca kontynuację niedokończonych ulic.
Dodać do tego remont elewacji i bedziemy mieli piękne miasto.