22 nielegalnych imigrantów w przedziale ładunkowym forda transita. Jechali do Niemiec

Gliwiccy policjanci zostali zaangażowani do pomocy na granicy polsko-białoruskiej – tam bowiem trwa kryzys związany z migracją. Ostatnio ujęli obywatela Gruzji, przemycającego fordem transitem aż 22 osoby…

 
Przypomnijmy, ze część województwa podlaskiego objęta jest stanem wyjątkowym. Do pomocy pogranicznikom kierowani są funkcjonariusze policji, także z naszego miasta.

Patrol złożony z dwóch policjantów Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach, policjanta z Gdańska oraz funkcjonariusza straży granicznej zatrzymał na posterunku blokadowo-kontrolnym w miejscowości Czeremcha busa marki Ford Transit na sosnowieckich numerach rejestracyjnych. Pojazdem kierował 38-letni Gruzin – przekazuje podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy KMP Gliwice.


Gdy mundurowi poprosili go o otwarcie przedziału ładunkowego, wyraz twarzy kierowcy diametralnie się zmienił. Policjanci wiedzieli już, że trafili na przemyt. Nie sądzili jednak, że w fordzie transportowanych jest aż tylu imigrantów. Większość z nich to mężczyźni, którzy deklarowali obywatelstwo irackie

– dodaje Słomski.

Początkowo Gruzin tłumaczył, że nie wiedział, kogo przewozi, ale ostatecznie przyznał, że dostał zlecenie na przetransportowanie imigrantów z polsko-białoruskiej granicy do Niemiec. Pasażerowie transita zostali przekazani straży granicznej, zaś przemytnik odpowie przed sądem karnym.

Osoby, które wiedzą o przemytnikach zajmujących się szmuglowaniem ludzi, powinny proceder zgłosić najbliższej jednostce Policji, nawet anonimowo. Przypominamy, że przemyt ludzi jest poważnym przestępstwem, zagrożonym karą do 5 lat więzienia – podkreśla Słomski.

(żms)/KMP Gliwice
fot. KMP Gliwice