„Kajetan Gornig też jest wspierany przez PiS” – powiedział Adam Neumann w wywiadzie dla 24gliwice.pl i Gazety Miejskiej. Teraz musi wycofać się ze swoich słów. W poniedziałek Sąd Apelacyjny wydał orzeczenie w tej sprawie.
Sąd zmienił stanowisko gliwickiej okręgówki i zakazał Neumannowi rozpowszechniania nieprawdziwych informacji. Nakazał też byłemu wiceprezydentowi, kandydatowi Koalicji dla Gliwic Zygmunta Frankiewicza, zamieścić sprostowania na portalu 24gliwice, w Gazecie Miejskiej oraz na jego własnym profilu.
Zobacz treść postanowienia (pdf)
W opinii Sądu apelacyjnego Kajetan Gornig, będący kandydatem prowadzącym kampanię wyborczą, posiada legitymację czynną do domagania się ochrony sądowej.
Wypowiedź Neumanna organ postrzega nie jako opinię, jak kandydat twierdził, a jako agitację.
– Ja mogę tylko powiedzieć, że postanowienie jest zgodne z naszymi oczekiwaniami i zgodne z prawdą – komentuje krótko Kajetan Gornig, niezależny kandydat na prezydenta Gliwic.
Przypomnijmy, w miniony piątek Sąd okręgowy oddalił wniosek Gorniga o sprostowanie słów wypowiedzianych w wywiadzie, uzasadniając, że do momentu rejestracji nie jest formalnie kandydatem na prezydenta. Sąd uznał również, że sporna wypowiedź jest opinią Adama Neumanna. Od momentu wydania orzeczenia Kajetan Gornig miał 24 godziny na złożenie odwołania od decyzji sądu, z czego skorzystał z pozytywnym dla siebie wynikiem.
(żms)
