Biała Brama na starówce wciąż czeka na upamiętnienie. „Projekt tablicy jest w trakcie uzgodnień”

Jesienią 2015 roku, zasypano odkryte przy okazji remontu starówki fundamenty Białej Bramy przy ul. Basztowej. Decyzja podzieliła mieszkańców, ale złagodzić miało ją upamiętnienie odkrycia (tablicą lub specjalną makietą).

Magistrat przekonuje, że sprawa pojawienia się tablicy nie została zapomniana, a prace nad jej przygotowaniem wciąż trwają. Projekt podlegał konsultacjom z Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków i użytkownikami wieczystymi kamienicy, na której ma się pojawić tablica (budynek numer 3, na ścianie łączącej z budynkiem nr 5).
Ci ostatni wnieśli uwagi, więc cały proces wydłużył się o kolejne miesiące. Już w ubiegłym roku urzędnicy nie ukrywali, że chcieliby temat jak najszybciej zamknąć – w sieci pojawił się nawet wstępny projekt tablicy (autorstwa Miejskiego Konserwatora Zabytków), który jednak spotkał się ze sporą krytyką społeczników i części internautów.

Magistrat na razie nie chce prezentować ostatecznego projektu. Wiadomo, że tablica pojawi się na budynku nr 3 (na ścianie łączącej się z budynkiem nr 5).


– Projekt tablicy jest w trakcie uzgodnień, a jego udostępnienie będzie możliwe dopiero po dopracowaniu wszystkich elementów

– informuje Maja Lamorska-Gorgol z biura rzecznika prasowego Prezydenta Gliwic. – Tablica będzie wykonana ze szkła bezpiecznego. W stosunku do pierwotnej wersji zmieniła się (zmniejszyła) jej wielkość. Z tego powodu został skrócony tekst, który oczywiście będzie przetłumaczony na język angielski i niemiecki. Na tablicy znajdzie się kod QR umożliwiający odesłanie do strony internetowej Urzędu Miejskiego z rozszerzonym opisem – zdradza szczegóły.

Przypomnijmy, fundamenty Białej Bramy, zwanej też Bytomską, były jednym z nielicznych, zachowanych fragmentów średniowiecznych fortyfikacji Gliwic. Do dziś, zachowały się mury obronne przy ul. Grodowej i Basztowej, pozostałości drugiej z bram (Czarnej, czyli Raciborskiej) przy placu Rzeźniczym, a także fragment kurtyny z basztą, który został wykorzystany przy wznoszeniu Zamku Piastowskiego, będącego obecnie siedzibą muzeum. Rozbiórkę Białej Bramy rozpoczęto w lipcu 1852 roku. Trudno wskazać bezpośrednią przyczynę tej decyzji, choć w źródłach historycznych pojawiają się m.in. relacje gliwickiego nauczyciela Josepha Heimbrod’a, który wskazywał na trudności z przejazdem przez Bramę, gdzie z trudem mieścił się jeden wóz. Na fundamenty obiektu natknięto się podczas prac modernizacyjnych na starówce, latem 2015 roku.

Urzędnicy zapewniają, że efekt końcowy zobaczymy jeszcze w tym roku. [perfectpullquote align=”full” bordertop=”false” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]Na razie o Białej Bramie przypomina rozwiązanie pośrednie – kolor kostki brukowej na ul. Basztowej. [/perfectpullquote]

Czerwony odwzorowuje mury związane z budynkiem przedbramnym, obejmującym przyczółki i most. Dwa pasy z czarnej kostki to fosy, a granitowa kostka to fundamenty wieży. Krótki spacer po starówce dość brutalnie pokazuje jednak, że taki pomysł upamiętnienia nie sprawdza się. Ulica zapełniona jest zaparkowanymi samochodami i raczej mało kto w tym miejscu zaprząta sobie głowę układem bruku. A tym bardziej historycznym znaczeniem tego co znajduje się pod nim.

Michał Szewczyk