CBA w jednej z miejskich spółek. Zmienił się też zarząd. „Nie sprostał stawianym oczekiwaniom”

Na początku marca do Śląskiej Sieci Metropolitalnej weszli funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

– Funkcjonariuszom została udostępniona do wglądu dokumentacja spółki – potwierdza Mariusz Kopeć, rzecznik prasowy ŚSM.

Powody prowadzonych przez CBA czynności nie są znane. Nie chce ich zdradzić także Wydział Komunikacji Społecznej biura.
– CBA wykonuje czynności analityczno-informacyjne, które jeszcze się nie zakończyły. Dopiero wyniki analizy pozwolą na podjęcie ewentualnie dalszych czynności przez Biuro – informuje nas CBA.


Zgodnie z ustawą, prowadzenie czynności analitycznych wiąże się z „identyfikacją zagrożeń godzących w interes ekonomiczny państwa oraz odpowiednio wczesne i – w miarę możliwości – wyprzedzające informowanie o nich organów państwa”.
W praktyce jednak czynności te nie muszą dotyczyć bezpośrednio Śląskiej Sieci Metropolitalnej, a np. innego podmiotu, który z ŚSM współpracował.

Smaczku sprawie dodaje jednak fakt, że wizyta funkcjonariuszy zbiega się w czasie z poważnymi zmianami we władzach spółki.

Decyzją władz miasta, 1 maja z pracą w ŚSM pożegnał się jej wieloletni prezes Grzegorz Nitkiewicz.

– Zmiany w spółce czasami są wskazane po to, aby usprawnić jej funkcjonowanie. Tak jest w tym przypadku – informuje Joanna Lenczowska z biura prasowego Prezydenta Gliwic. – Spółka jest potrzebna miastu, zrealizowała i realizuje wiele ważnych i nowatorskich projektów, które inicjował i prowadził poprzedni zarząd. Oprócz merytorycznej pracy, należy jednak dobrze dopinać kwestie formalne, organizacyjne i finansowe. Z tym był problem i to trzeba poprawić – dodaje.

W miejsce Nitkiewicza kierowanie ŚSM powierzono Ewie Weber (wcześniej związanej z zabrzańskim magistratem, gdzie odpowiadała m.in. za projekty informatyczne, a także była Sekretarzem Miasta i Głównym Księgowym Urzędy Miejskiego).

– Zadaniem nowego prezesa będzie usprawnienie bieżącej działalności firmy i zapewnienie optymalnych warunków jej dalszego rozwoju – komentuje Lenczowska.
Magistrat nie udzielił odpowiedzi na pytanie o związek wizyty CBA ze zmianami w spółce, a po informacje odesłał nas bezpośrednio do ŚSM.

– Dotychczasowy zarząd wykonał ogromną pracę od powstania spółki. Przez równą dekadę zrealizował szereg projektów teleinformatycznych i nie tylko w Gliwicach, ale również na terenie kraju – mówi Mariusz Kopeć. – Jednak w ślad za rozwojem technologicznym spółki, poprzedni zarząd nie sprostał stawianym oczekiwaniom. Kwestie formalne, organizacyjne i finansowe pozostawiały wiele do życzenia – dodaje i zapewnia, że decyzja nie ma związku z czynnościami prowadzonymi przez CBA.

Argumentacja urzędników, a także kompetencje nowej prezes wskazują, że reorganizacja Śląskiej Sieci Metropolitalnej to przede wszystkim wynik problemów finansowych spółki. I rzeczywiście w ubiegłym roku ŚSM zanotowała rok na minusie, mając 480 tysięcy złotych straty.

O tym czy to jedyny powód zmian w firmie przekonamy się po zakończeniu analizy prowadzonej przez CBA. Biuro deklaruje, że prowadzone czynności powoli dobiegają końca.
Śląska Sieć Metropolitalna to jedna z sześciu spółek komunalnych ze 100% udziałem Miasta Gliwice w kapitale.

Michał Szewczyk