Dewastacja placu zabaw w Łabędach trwała dwie noce. „Ktoś poświęcił dużo czasu żeby to zrobić”

Efekt działań wandali poraża. Przez dwie noce tak bardzo zdewastowali plac zabaw przy ulicy Anny Jagiellonki w Łabędach, że trzeba było go zamknąć. Trwa szacowanie strat, po przyjęciu zgłoszenia policja wszczęła dochodzenie. Przy okazji pojawia się pytanie – czy nikt nic nie widział?

Ktoś w ciągu ostatnich dwóch nocy do tego stopnia zdewastował plac zabaw przy ul. A. Jagiellonki, że dziś rano Miejski Zarząd Usług Komunalnych musiał go zamknąć. Zniszczona jest sztuczna nawierzchnia. Chodnik został dwukrotnie wysmarowany farbą olejną. Najpierw ktoś coś napisał na granatowo, następnej nocy, zostało to zamalowane farbą żółtą – opisuje Rada Dzielnicy Łabędy w internetowym wpisie.

Warstwa farby jest tak gruba, że nie nadaje się do usunięcia. Trzeba wymieniać kostkę chodnikową. Obrzeże piaskownicy też jest obsmarowane

– czytamy dalej we wpisie.


O akcie wandalizmu napisał także MZUK. – Wulgarne napisy, świeżo rozlana farba, zniszczona nawierzchnia na terenie całego obiektu – opisuje zarządca placu zabaw w witrynie internetowej. – Kolorowy, bezpieczny i przyjazny dzieciom obiekt przez ostatnie dni został zniszczony do tego stopnia, że w chwili obecnej niemożliwe jest jego dalsze użytkowanie. Przez nieodpowiedzialne zachowanie jednej lub kilku osób, straciły przede wszystkim dzieci – podkreśla MZUK. Dewastację zgłoszono policji.

Poproszony o więcej informacji na ten temat rzecznik gliwickiej policji przekazał, że po zawiadomieniu złożonym przez przedstawiciela MZUK wszczęte zostało postępowanie w tej sprawie. – Ktoś poświęcił dużo czasu, żeby to zrobić – komentuje Marek Słomski.

Policja apeluje do osób, które były świadkami aktu wandalizmu o zgłoszenie posiadanych informacji, nawet anonimowo. Można to zrobić dzwoniąc na numer 997 lub skorzystać ze skrzynki kontaktowej „Powiadom nas – kliknij tu”.

Plac zabaw został zmodernizowany i oddany do użytku w drugiej połowie 2014 roku. Cieszył się dużą popularnością wśród mieszkańców Łabęd. Na razie pozostanie zamknięty do odwołania.

(nmm)
fot. MZUK/Rada Dzielnicy Łabędy