Ekipa filmowa, która realizuje w naszym mieście nagrania do filmu o roboczej nazwie „Strzępy”, zostanie tu dłużej, być może nawet przez trzy miesiące. Na tyle bowiem określono maksymalny czas dzierżawy budynku, w którym będą kręcone zdjęcia.
Wcześniej nieużywany od kilku lat obiekt został wystawiony przez miasto na sprzedaż. Na razie nie było jednak zainteresowanych zakupem zabudowań dawnej Przychodni Akademickiej, mieszczącej się przy ul. Moniuszki 13 w Gliwicach. Dwie działki, na których się znajduje, nadal są do kupienia. Aktualnie cena wywoławcza wynosi 3,3 mln zł (wcześniej było to 3,66 mln), najbliższy przetarg odbędzie się 21 grudnia.
Filmowcom w dzierżawę
Tydzień temu wśród zarządzeń Prezydenta Miasta pojawił się dokument, dotyczący oddania w dzierżawę tej nieruchomości. Okres wynajmu potrwa nawet przez 3 miesiące. Dzienna stawka, jaką zapłacą dzierżawcy wynosi 100 zł netto plus VAT. Teren obiektu ma być przeznaczony na potrzeby produkcji filmowej i – jak ustaliliśmy – chodzi o film, o którym już wcześniej zdarzyło nam się informować.
Przypomnijmy, że w naszym mieście w drugiej dekadzie października rozpoczęto zdjęcia do filmu „Strzępy”, które – według informacji podawanych przez miasto – miały zakończyć się w połowie listopada. Ujęcia kręcono dotychczas m.in. na ulicy Chudoby oraz Wybrzeże Wojska Polskiego.
Autorką scenariusza i reżyserką tej produkcji jest Beata Dzianowicz. Scenariusz filmu to historia rodziny i choroby jednego z członków rodziny, która rozwija się przez rok, zmieniając wszystko w bezpośrednim otoczeniu.
Ujęcia są realizowane przede wszystkim w centrum Gliwic, ale kamery mogą pojawiać się także w innych częściach miasta. Może to wiązać się z pewnymi utrudnieniami.
(żms)
fot. 24gliwice.pl/ŻMS
