Gliwiccy kryminalni zlikwidowali plantację wartą pół miliona złotych. 53-letnia właścicielka zatrzymana

Gliwiccy policjanci z pionu kryminalnego śledząc rynek narkotykowy dotarli do jednej z posesji w powiecie częstochowskim. Odkryli tam plantację marihuany, na której rosło aż 510 krzewów. Zatrzymano 53-letnią właścicielkę uprawy.

Oszacowano, że z tej ilości roślin można było uzyskać 11 kg suszu.

Detektywi z Wydziału Kryminalnego KMP Gliwice śledzą rynek narkobiznesu. Każdy sygnał o pojawieniu się większej ilości narkotyków traktują priorytetowo. Stawiają przede wszystkim na zatrzymywanie dilerów. Przykładem mogą być wczorajsze działania oraz skuteczne namierzenie i zatrzymanie producenta marihuany. Policjanci trafili na trop kolejnego źródła narkotyków, poczynili stosowne ustalenia, zgromadzili informacje i wczoraj około godziny 8.00 przystąpili do zatrzymania – przekazuje podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy KMP Gliwice.

Mundurowi weszli na teren posesji w powiecie częstochowskim, gdzie w pomieszczeniach domu jednorodzinnego oraz garażu ujawnili uprawę konopi indyjskich. Łącznie rosło tam 510 krzewów w różnym stadium rozwoju.

Plantacja była wentylowana za pomocą specjalnego systemu i wyposażona w specjalistyczne urządzenia mierzące wilgotność powietrza, czas nawadniania oraz naświetlania roślin. Szacuje się, że czarnorynkowa wartość suszu uzyskanego z tej plantacji wynosi prawie pól milina złotych – podsumowuje Słomski.

W sprawie zatrzymano 53-letnią kobietę, właścicielkę plantacji. Za uprawę marihuany grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

(żms)/KMP Gliwice
fot. KMP Gliwice