Gliwice jak Wrocław, ale za Katowicami. Agencja ratingowa oceniała nasze miasto

Międzynarodowa agencja Fitch Ratings wysoko oceniła sytuację ekonomiczno-finansową Gliwic.

To dobra informacja dla miasta, które utrzymało noty ratingowe na dotychczasowym, wysokim poziomie.

5 lutego Fitch Ratings potwierdził międzynarodowe ratingi długoterminowe Gliwic dla zadłużenia w walucie zagranicznej oraz krajowej na poziomie ?BBB+? oraz długoterminowy rating krajowy na poziomie ?A+(pol)?. Pierwsza nota oznacza dobrą, a druga wysoką wiarygodność kredytową. Perspektywa obydwu ocen jest stabilna.


Skala Fitch Ratings: Najwyższa to AAA, AA+, AA, AA- oznacza bardzo wysoką zdolność do obsługi zobowiązań. Kolejne stopnie skali to A+, A, A-, BBB+, BBB, BBB-, BB+, BB, BB-, B+, B, B-. Najniższa ocena to CCC, DDD, DD, D.

Fitch przewiduje, że w związku z realizowanymi inwestycjami zadłużenie Gliwic wzrośnie dynamicznie z 126 mln zł na koniec 2012r. do ok. 415 mln zł w 2015r. Jednak według standardów międzynarodowych w relacji do dochodów bieżących będzie ono umiarkowane i wyniesie ok. 50%. Dobre wyniki budżetowe Miasta zapewniają bezpieczne wskaźniki zadłużenia, które są obecnie najmocniejsze wśród miast z grupy porównawczej – czytamy w oficjalnym komunikacie agencji.

Co to jest rating? To certyfikat przyznawany na całym świecie przez wyspecjalizowane agencje ratingowe. Wystawiane przez nie oceny świadczą o kondycji ekonomiczno-finansowej państw i miast oraz ich wiarygodności kredytowej. Dobre noty ratingowe miasta to dla banków znak, że z lokalnym samorządem można bezpiecznie współpracować, a dla przedsiębiorców ? że warto tu inwestować.

Uczestnictwo w rankingu nie jest obowiązkowe, w 2011 roku w badaniach brało udział około 30 miast.

– Do ratingu zaangażowane są dwie strony: samorząd i agencja ratingowa. Agencja zbiera najpierw niezbędne informacje dotyczące samorządu ? wysyła prośbę do emitenta o przekazanie tych danych. Następnie je analizuje i przygotowuje się do wizyty ratingowej. Wizyta jest ważnym elementem analizy, ponieważ analitycy agencji spotykają się wówczas z władzami miasta. Z tych spotkań płynie wiedza, co do strategii rozwoju miasta, źródeł finansowania tego rozwoju, polityki podatkowej itp. – informuje w rozmowie z „Obserwatorem Finansowym” Elżbieta Kamińska z Fitch Ratings.
Ile trwa cała procedura? – Potrzebujemy co najmniej dwóch tygodni, żeby przeanalizować pierwsze dane; potem jest wizyta, a następnie potrzebujemy znowu ok. 3-6 tygodni, żeby przygotować materiały na komitet ratingowy. Łącznie więc w przypadku podmiotów, które trafiają do nas po raz pierwszy, procedura trwa co najmniej 6 tygodni.

Jak Gliwice wypadają na tle innych miast? Bardzo dobrze.

Identyczne oceny uzyskał Wrocław, chociaż w przeciwieństwie do Gliwic uzyskał perspektywę „negatywną”. Lepiej wypadamy od Zabrza BB+, BBB+(pol), ale gorzej od Katowic; A-, AA+.

Gliwice korzystają z badań ratingowych od 2008 r. Oceny są co roku weryfikowane. Agencja bada ważne dokumenty finansowe ? np. budżet miasta, Wieloletnią Prognozę Finansową, sprawozdania finansowe miejskich spółek.

Fitch, obok Moody’s i Standard & Poor’s zaliczany jest do grona najbardziej wpływowych agencji ratingowych o zasięgu globalnym.

(mf/Fitch/um)