Policja podsumowała wyniki ogólnopolskiej akcji NURD, ale w skali Gliwic. Jak zachowują się względem siebie piesi oraz kierujący? Jak zwykle druga z grup użytkowników wypadła gorzej, jednak osoby poruszające się piechotą też mają swoje grzeszki.
Policjanci w radiowozach oznakowanych, jak i nieoznakowanych bacznie obserwowali w środę wytypowane przejścia dla pieszych. Wykroczenia rejestrował też monitoring miejski. – Nasi funkcjonariusze będą wzywać do komendy osoby, które złamały przepisy ruchu drogowego – zapowiada podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy KMP Gliwice.
Podczas akcji „Niechronieni Uczestnicy Ruchu Drogowego” więcej patroli niż zwykle skierowano w Gliwicach do bacznej obserwacji kierowców i pieszych w rejonie skrzyżowań. Niestety, ale działania tego typu muszą być prowadzone z uwagi na zbyt dużą ilość potrąceń na pasach
– dodaje rzecznik policji. Jak łatwo się domyślić – nie obyło się bez mandatów tak dla kierujących jaki i pieszych.
W czasie działań ukarano 13 kierowców za wyprzedzanie na przejściach, 6 kierujących za nieudzielenie pierwszeństwa pieszemu, 5 zapłaciło mandaty za omijanie pojazdu, który zatrzymał się, aby przepuścić pieszego. Wobec 11 kierowców sporządzono wnioski o ukaranie do sądu. W 34 przypadkach zakończyło się pouczeniem. Również pieszych rozliczano za ich przewinienia – łącznie 23 osoby zapłaciły mandaty.
(żms)/KMP Gliwice
wid, fot. KMP Gliwice
Częściej takie akcje.
Uświadamiajcie pieszych, że niezależnie od winy, to oni będą bardziej poszkodowani po spotkaniu z samochodem
Codziennie spotykam pieszych włażących na pasy bez spojrzenia na jezdnię, bez zatrzymania, niejako z marszu. Codziennie mam ochotę się zatrzymać i opieprzyć takiego.
Straszne szkody poczyniła akcja robiąca z pieszych „święte krowy ” na ulicy. Mało kto przystaje i rozgląda się „lewo, prawo, lewo”.
Nie wiem, czy kierowcy stali się ostrożniejsi w okolicach przejść ale na pewno piesi stali się mniej uważni.
Pora na nowo uczyć ludzi bezpiecznego poruszania się po wspólnych przestrzeniach.
Kierowcy wypadli gorzej, ale to pieszych trzeba edukować? Hahahaha, co za ślepota i wypieranie prawdy o głupocie i chamstwie kierowców.
Niestety, na tym forum nie masz szans. Tutaj pieszy to zawsze zakapturzony, ubrany na czarno, niedowidzący (nie dotyczy obowiązkowego smartfona w ręce), znikąd się pojawiający na przejściu wróg aut.
Za to na nagrobku … i inne tego typu bzdety wypisywane przez ludzi zakłamujących rzeczywistość.
Przerażające, że tacy d***le jeżdżą po ulicach.
To ty czytaj ze zrozumieniem. Napisałam, że ludzi trzeba edukować, nie wyróżniłam ani pieszych ani kierowców.
Cały Twój post jest o pieszych, Felicjo, z boziej łachy. Ale może nie wiesz, co i o kim piszesz? Wtedy, cóż, nikt już nie pomoże. Ciesz się lajkami sobie podobnych inteligentnych inaczej. Zawsze to jakaś pociecha w alternatywnej rzeczywistości.
„Uświadamiajcie pieszych”
„Codziennie spotykam pieszych włażących na pasy”
„Straszne szkody poczyniła akcja robiąca z pieszych „święte krowy ” na ulicy.”
ROTFL
Gdyby tak jeszcze pasy na przejściach były na bieżąco malowane! Policjanci nie pilnują jakości poziomego oznakowania przejść dla pieszych! Nie wspomnę o oświetleniu! Mandat dla Policji i Zarządu Dróg Miejskich po 20 punktów karnych i 5000 zł za zaniedbywanie obowiązków! Zobaczcie jak wygląda stan pomalowania pasów gdziekolwiek w Gliwicach… ŻENADA! Policjanci i Urzędnicy : Wymagacie od innych a sami nic nie robicie!
Baran lub owca że słuchawkami na uszach już się nie da wyedukować. Osobówki to betka gorzej jak to stworzenie wlezie pod tramwaj lub autobus bo wtedy szkody mogą być większe ( wśród pasażerów) w czasie hamowania .
To samo powinno się dotyczyc rowerzystów.
Jeśli chodzi o rowerzystów, to jest szansa, że w tym roku będzie zakaz w centrum W zeszłym roku wielokrotnie blokowaliśmy ścieżki rowerowe, wzywali SM bo większość rowerzystów nie miała nawet świateł. My kierowcy musimy się zorganizować i maksymalnie utrudniać im zycie
Rowerzyści nie muszą mieć świateł. Rowery owszem, ale tylko po zmroku. W dzień nawet nie muszą być w nie wyposażone. Jazda rowerem z włączonymi światłami w dzień nie ma pokrycia w żadnym wymogu prawnym i ma mniej więcej tyle sensu, co lizanie ruin Fukushimy.
Przede wszystkim należy przywrócić przepisy z lat 90 – pieszy nie ma pierwszeństwa przed pasami, na pasach, obok pasów itp. I ograniczyć przejścia – bo obecnie trzeba się zatrzymywać co 100 m. Mam dosyć duży samochód (BMW X5) i ile to trzeba energii, aby znowu go rozpędzić bo jakiś pieszy ma ochotę sobie przejść
Jeździsz małym samochodem, który można zatrzymać na 10m i potem szybko odjechać.
Co mają powiedzieć ci, którzy po przepuszczeniu pieszego chcą ruszyć i zanim przejadą przez przejście już wchodzi kolejny. A każde ruszenie z zatrzymania to chwilowe zużycie paliwa >200-300l/100km.
A jak ustrzelę pieszego poza przejściem przy powiedzmy 40km/h ,to też moja wina?
nie ze mną te numery Bruner…
Rejon ul. Częstochowskiej jest bardzo niebezpieczny. Tam samochody często jeżdżą bardzo szybko. ciesze się ze Policja wzięła się za piratów drogowych. To pierwsze przejście jest takie że czasami ktoś się zatrzyma a czasami przejedzie obok ludzi na pasach z ogromną szybkością.
Jeste pod wrażeniem, skuteczności policji
Wyniki akcji jasno pokazują, że kierowcom potrzeba więcej oleju w głowie, więcej szkoleń i mandatów. Olej mogą uzupełniać z cieknących misek olejowych w swoich gratach – na łeb nie pomoże, ale spowoduje niezdolność kierowania pojazdem co znacząco wpłynie na bezpieczeństwo innych użytkowników dróg.