Jakość powietrza w Gliwicach poprawia się, choć jest jeszcze sporo do zrobienia

Fot. R. Neumann

Smog od lat jest na celowniku Gliwic, które z racji swego położenia długo plasowały się w grupie najbardziej zanieczyszczonych miast Polski. Warte dziesiątki milionów złotych kompleksowe działania na rzecz ograniczenia niskiej emisji przynoszą efekty.

 
Jakość gliwickiego powietrza poprawia się – choć z pewnością w tej ważnej kwestii wiele jest jeszcze do zrobienia. Miasto nie ustaje w kolejnych inicjatywach na rzecz lepszego powietrza dla mieszkańców.

– Jednym z najważniejszych wyzwań stojących przed naszym miastem jest walka o czyste powietrze. Od 24 lat wspieramy mieszkańców w inwestycjach zmiany systemów grzewczych na ekologiczne i kładziemy bardzo duży nacisk na popularyzację tego zagadnienia – przypomina prezydent Gliwic Adam Neumann.

W ramach dotacji z miejskiego budżetu, od 1997 r. do końca 2020 r. dofinansowano w Gliwicach blisko 7,7 tys. wniosków na kwotę ponad 20 mln zł i zlikwidowano stare ogrzewanie (przestarzałe kotły, piece, piece kaflowe i kuchenne) w blisko 9 tys. lokali. Miejskim dofinansowaniem objęto również pompy ciepła, niskoemisyjne kotły biomasowe oraz kolektory solarne. Na ponad 650 związanych z tym przedsięwzięć wydano do tej pory z budżetu miasta blisko 2,9 mln zł.

Aby przyspieszyć usuwanie przestarzałych palenisk węglowych z mieszkań i domów, i jeszcze bardziej zachęcić gliwiczan do tego typu działań, gliwicki samorząd wprowadził ważne zmiany do regulaminów udzielania miejskich dotacji.

Od stycznia br. wzrosły one o połowę (do maksymalnie 6 tys. zł, a przy zmianie systemu grzewczego na proekologiczny połączonej z dociepleniem – do maksymalnie 12 tys. zł) i wykluczono z nich kotły węglowe, pozostawiając dofinansowanie do kotłów biomasowych automatycznych na pelet drzewny oraz kotłów na gaz i systemów opartych na OZE. Mieszkańcom dano możliwość powtórnego ubiegania się o dotację przy likwidacji kotła węglowego wcześniej dotowanego przez miasto, a obecnie niespełniającego wymogów uchwały antysmogowej oraz ubiegania się o wsparcie dla lokali mieszkalnych, w których w przeszłości zlikwidowano w części przestarzałe systemy grzewcze węglowe. Rozszerzono także tzw. koszty kwalifikowane na wszystkie elementy nowej instalacji grzewczej i jej montaż.

Już wkrótce kolejnym elementem walki Gliwic ze smogiem powinien być Gliwicki Program Osłonowy, czyli miejski system dopłat do bieżących kosztów ogrzewania po zmianie systemu grzewczego, połączonej z rezygnacją ze spalania paliw stałych.

Planowane rozwiązanie, w całości finansowane ze środków miejskich, ma być kolejną zachętą do zmiany systemu ogrzewania z węglowego na gazowe, elektryczne lub inne ekologiczne. Pozwoli bowiem odciążyć domowe budżety mieszkańców, związane z kosztami nowego ogrzewania. Realizacją programu przewidzianego na 6 lat zajmie się Ośrodek Pomocy Społecznej w Gliwicach.

Od kilku lat miasto intensywnie likwiduje stare systemy grzewcze w mieszkaniach komunalnych. Koszt tych działań szacowany jest na ok. 165 mln zł.

Tam, gdzie istnieją ku temu warunki, część mieszkań zostanie podłączona do miejskiej sieci ciepłowniczej, w pozostałych pojawi się ogrzewanie gazowe, grzejniki elektryczne, pompy ciepła lub wysokiej klasy kotły węglowe. Obecnie z podłączenia do miejskiego ciepłociągu korzystają mieszkańcy blisko 3,9 tys. lokali komunalnych znajdujących się w 109 budynkach Miasta Gliwice oraz w 341 budynkach Wspólnot Mieszkaniowych zarządzanych przez ZBM I TBS i ZBM II TBS. Możliwości przyłączenia do sieci ciepłowniczej można sprawdzić m.in. w geoportalu Ciepło Systemowe w Miejskim Systemie Informacji Przestrzennej – pod adresem msip.gliwice.eu/geoportale.

Miejska sieć ciepłownicza stale się wydłuża – w ciągu ostatnich 5 lat przybyło jej ok. 46 km.

W tym czasie dostarczająca ciepło systemowe miejska spółka PEC – Gliwice przyłączyła ok. 7 tys. mieszkań w istniejących oraz nowych budynkach, w tym ok. 600 mieszkań w 69 budynkach gminnych. W obecnym roku obrotowym 2020/2021 PEC – Gliwice podłączy do ciepłociągu ok. 1,7 tys. lokali w 93 budynkach, z których 22 to budynki gminne.

Wielotorowa walka miasta ze smogiem

Ważne jest rzetelne informowanie o jakości powietrza i zagrożeniach z tym związanych. Gliwice wykorzystują do tego celu m.in. interaktywne mapy prognoz pogody, opracowane przez Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy przy współpracy z Głównym Inspektorem Ochrony Środowiska. Wystarczy kliknąć w zielony baner „Prognoza jakości powietrza” na samej górze strony www.gliwice.eu (po prawej, zaraz przy odnośnikach do wersji językowych oraz BIP). Miasto zadeklarowało też udział w projekcie Awair pilotowanym przez Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolię, w ramach którego zaproponowano GZM-owi wyświetlanie na miejskich tablicach LED i monitorach na terenie gliwickich bibliotek i szkół specjalnej prezentacji z aktualizowanymi na bieżąco prognozami jakości powietrza i wynikami ze stacji pomiarowej przy ul. Mewy oraz komunikatami przypominającymi ważne terminy wynikające ze śląskiej uchwały antysmogowej.

Nie do przecenienia są również cykliczne akcje informacyjno-edukacyjne, prowadzone w terenie i mediach społecznościowych przez Eko-Patrol Straży Miejskiej w Gliwicach czy przedsięwzięcia ekologiczno-plastyczne, angażujące w walkę ze smogiem dzieci z gliwickich szkół i przedszkoli. Walkę o czyste powietrze wspomaga również miejska komunikacja. Nowe autobusy gliwickiego PKM-u spełniają najwyższe normy Euro VI. Całkowicie wycofane zostały z użytku wysokopodłogowe pojazdy starej generacji (m.in. ikarusy). Co więcej, w 2022 roku na ulice miasta wyjedzie 10 elektrycznych autobusów marki Volvo, które będą kursować na linii A4 między zajezdnią PKM a Teatrem Miejskim oraz na linii nr 676. Dostawa pojazdów wraz z niezbędną infrastrukturą to koszt ponad 36 mln zł. PKM Gliwice udało się zdobyć unijne dofinansowanie tego projektu w kwocie 27 mln zł.

Kontrole Straży Miejskiej. Gdy w okolicy czuć podejrzany dym unoszący się z komina, trzeba reagować!

Wystarczy telefon pod nr 986, bo Straż Miejska ma prawo sprawdzać, czy w piecach i na terenie posesji nie są spalane odpady. Za ten proceder strażnik miejski z gliwickiego Eko-Patrolu może nałożyć mandat karny w kwocie do 500 zł. W przypadku skierowania sprawy do sądu koszty ponoszone przez winowajcę są znacząco wyższe (grzywna może wynieść nawet 5 tys. zł). W poprzedzającym pandemię 2019 r. Eko-Patrol przeprowadził w mieście ok. 2,5 tys. kontroli palenisk.

Gliwice zaangażowane w zmiany

Od ponad 3 lat w naszym województwie obowiązują zapisy tzw. śląskiej uchwały antysmogowej, zawierającej szereg ograniczeń w stosowaniu paliw i nakazującej (w określonym terminie) wymianę nieekologicznych źródeł ciepła. Gliwice chcą zaostrzenia jej przepisów. Zmiany zaproponowane w ankiecie przesłanej w październiku 2020 r. Marszałkowi Województwa Śląskiego dotyczą m.in. zapisów dopuszczających używanie paliw stałych węglowych tylko w budynkach, w których nie ma możliwości podłączenia do sieci ciepłowniczej lub gazowej. Zapis byłby wówczas podobny do kwalifikacji stosowanej w rządowym programie Czyste Powietrze oraz do zapisów zastosowanych w obowiązującej uchwale antysmogowej dla Wrocławia.

Warto dodać, że w ramach walki ze smogiem w drugiej połowie 2021 r. ma nastąpić uruchomienie przez rząd bazy Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków i wprowadzenie obowiązku składania deklaracji przez władających lokalami, zawierających informacje o posiadanych instalacjach grzewczych. Jednostki samorządu będą odgrywały kluczową rolę w tym procesie.


(publikacja na zlecenie Urzędu Miejskiego w Gliwicach)