Coraz więcej dużych sklepów wykorzystuje lukę w prawie, które zakazuje im prowadzenia działalności w niedziele niehandlowe. Po Biedronce i Polo Markecie z takiej opcji skorzystał też LIDL.
Przybywa sieci handlowych, którym udało się obejść przepisy, zakazujące handlu w niedziele. Po nawiązaniu współpracy z podmiotami pocztowymi (w tym państwowymi spółkami – jak należący do Orlenu Ruch, czy Poczta Polska S.A.) mogą normalnie działać. Nie dotyczy to wszystkich sklepów, tylko części obiektów (na razie), sytuacja potwierdza jednak, że zakaz powoli staje się fikcją.
5 września po raz pierwszy w Gliwicach w niedzielę niehandlową działał Lidl, była to placówka przy ul. gen. Andersa 60 (w godz. 8:00-19:00). Wcześniej pracowała już Biedronka – na zakupy można było wybrać się do sklepu przy Daszyńskiego.
W miniony weekend działało 7 sklepów tej sieci, przy ul. Bojkowskiej 19, Daszyńskiego 135, Jedności 8, Kozielskiej 111, Lipowej 35, Przyszowskiej 147 oraz Toszeckiej 129 (w godzinach 9:00 – 20:00). Czynne były również markety w Zabrzu i w Knurowie.
Na zakupy w każdą niedzielę można wybrać się też do Polo Marketu przy ulicy Pogodnej 15 w Sośnicy. Z kolei na infolinii sieci Kaufland dowiedzieliśmy się, że gliwicki sklep na razie w te dni nie działa, może to być jednak tylko kwestia czasu.
Przewidziane są dalsze otwarcia
W Gliwicach w niedziele niehandlowe na razie działa jeden sklep Lidl, wkrótce można się spodziewać kolejnych. Z rozmowy z konsultantem tej sieci wynika, że następne dwie placówki zostaną otwarte od 19 września – przy ul. Toszeckiej 106 oraz przy ul. Tarnogórskiej 139.
(żms)
