Zakończył się remont i modernizacja zespołu zabytkowych budynków Państwowej Straży Pożarnej w Gliwicach. Inwestycję, która pochłonęła ponad 1,2 mln zł, w większości sfinansowało miasto.
W tym tygodniu odbyło się uroczyste otwarcie wyremontowanego skrzydła budynku przy ul. Wrocławskiej 1, połączone z prezentacją nowych samochodów ratowniczo-gaśniczych.
Podczas spotkania Komendant Miejski PSP w Gliwicach, st. bryg. Roman Klecha podsumował działalność jednostki w 2022 roku i przedstawił jej plany na 2023 rok.
Podkreślił w nich rolę współpracy z jednostkami Ochotniczych Straży Pożarnych oraz potrzebę wspierania rozwoju lokalnych jednostek. Podczas spotkania nastąpiło także uroczyste wręczenie aktu włączenia OSP Gierałtowice do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego.
Uroczystość była również okazją do zaprezentowania pięciu nowych samochodów ratowniczo-gaśniczych komendy w Gliwicach oraz wyremontowanego w 2022 roku ostatniego skrzydła, pochodzących z XIX i XX wieku, zabytkowych budynków przy ul. Wrocławskiej 1, w których mieści się siedziba Komendy Miejskiej PSP w Gliwicach.
W ramach zakończonej inwestycji, sfinansowanej głównie ze środków z budżetu miasta, zmieniony został układ funkcjonalny pomieszczeń zlokalizowanych na pierwszym piętrze skrzydła.
Powstały tam nowe biura i węzły sanitarne. Wymieniona została stolarka okienna i drzwiowa, posadzki oraz instalacja elektryczna. Remontu doczekały się także klatki schodowe, a budynek wyposażono w wentylację mechaniczną (nawiewno-wywiewną), nową instalację teletechniczną (niskoprądową), oświetlenie awaryjne oraz wyłącznik przeciwpożarowy.
W części pomieszczeń zamontowano nowe klimatyzatory, wymieniono też istniejącą centralną klimatyzację, a w ramach funkcjonującej instalacji grzewczej zainstalowano nowe grzejniki. Oprócz tego w obiekcie rozbudowany został system kontroli dostępu i monitoringu wizyjnego.
Łączny koszt prac wyniósł ponad 1 mln. 209 tys. zł, z czego niemal 1 mln. 90 tys. zł stanowiły środki pochodzące z budżetu Gliwic. Miasto w bieżącym roku sfinansowało także rozbudowę systemów kontroli dostępu wartą 25 tys. zł.
Wieloetapowy remont i modernizacja zespołu zabytkowych budynków Państwowej Straży Pożarnej w Gliwicach rozpoczął się w 2012 roku. Od tamtej pory miasto wspierało tę inwestycję, przekazując na ten cel łącznie niemal 3 mln. 700 tys. zł.
(żms)/UM Gliwice(ml/KM PSP Gliwice)
fot. KM PSP Gliwice, Grzegorz Ożga
To powinien sfinansowac glowny spec pozarnictwa pawlak.
Najpierw by musiał spieniężyć Poloneza, którym jeździł.
Niestety z tekstu szanownej redakcji nie można się dowiedzieć czy choć jeden z tych pięciu nowych samochodów ratowniczo-gaśniczych posiada specjalistyczne wyposażenie służące go gaszenia elektrycznych samochodów ratujących planetę i czy nowe wozy strażackie mają również napęd elektryczny i czy podczas remontu remizy wyposażono ją w ładowarki elektrycznych wozów strażackich ?
Nie ma samochodów elektrycznych i nie będzie gdyż właśnie ponoć proekologiczne Niemcy zerwały eurokołchozowy proces wprowadzania zakazu rejestracji nowych samochodów spalinowych po roku 2035, bo nie posiadają własnej platformy samochodu elektrycznego a to oznacza regres ich przemysłu i zwiększoną dominację Chin. Po za tym niemiecki sąd skazał wszystkich 500 ekologów protestujących na budowie elektrowni na węgiel brunatny, jest to możliwe gdyż w Niemczech nie ma Iustitii i sędziów iustitiututek.
No to co teraz z naszą narodową Izerą+ z Chrzanowa ?
A jakież to specjalistyczne wyposażenie powinny posiadać te wozy. Potrafisz wymienić chociaż 5 elementów ?
Takie żeby gaszenie samochodu elektrycznego było: 1 element, szybkie i 2 element, skuteczne. Dowiedziałeś się ?
Niema to jak w straży..słońca niema w d…
Samorząd zapłacił za remont siedziby Państwowej Straży Pożarnej, a państwo sfinansowało wille, rezydencje i pałacyki dla Centralnych Insytutów i Patriotycznych Fundacji.
Pełnych partyjniaków o łapach lepkich jak klajster.
Miasto ostatnio wyłożyło kupę kasy na budowę strefy VIP na stadionie Piasta, to dla równowagi mogli wydać trochę pieniędzy na coś dobrego.
Dziwne tylko jest to, że strefa dla bogatych dresiarzy i krawaciarzy kosztowała więcej niż remont zabytkowego budynku w niemałym zakresie. Czyj szwagier zarobił na strefie VIP?