„Na skwerze Doncaster stanął bunkier” – pergole z ławeczkami zastąpiono stacją transformatorową

Za budynkiem magistratu, na skwerze Doncaster pojawił się nowy obiekt. Jeszcze niedawno był tam ciąg z pergolami obrośniętych pnączami, teraz część z nich zastąpiono budynkiem, który – delikatnie rzecz ujmując – budzi kontrowersje.

Ceglany prostopadłościan to nowa stacja transformatorowa, która pojawiła się w ramach modernizacji budynku Urzędu Miejskiego. Urokliwe pergole, które od kilku lat zachęcały do spędzenia czasu na skwerze przy magistracie, teraz zostały częściowo zlikwidowane na rzecz małej budowli.

Komentarze gliwickich internautów są bezlitosne. Zmiany negatywnie ocenił także specjalizujący się w tematach architektonicznych serwis Gruba Tektura.


Na skwerze Doncaster stanął bunkier. Nie jest to jednak dodatek do podziemnego schronu, który od wielu dekad znajduje się na tyłach Urzędu Miejskiego, lecz opakowanie wybudowanej kilka dni temu stacji transformatorowej

– komentuje Jakub Kowalski z Grubej Tektury.

– Elewacje pudełka nawiązują swoim wyglądem do wciąż wyśmiewanych budek nad tunelem DTŚ. Niestety, minusów inwestycji jest więcej. Obiekt nie zajął miejsc parkingowych wzdłuż Wybrzeża Wojska Polskiego, lecz został wciśnięty na teren zieleńca. Stacja zastąpiła 3 z 12 urokliwych pergoli, które każdej wiosny odpowiadają za niepowtarzalny klimat panujący na placu. Być może nowy obiekt również zostanie obsadzony roślinami. Zanim jednak pnącza wespną się na jego szczyt, minie jeszcze kilka lat. Pergole pojawiły się na skwerze Doncaster w 2009 roku i do dziś nie zdążyły szczelnie obrosnąć – dodaje architekt.

O wyjaśnienie potrzeby wybudowania takiego obiektu obok Urzędu Miejskiego zapytaliśmy samych urzędników. Rzecznik prasowy Prezydenta Miasta, Marek Jarzębowski, tłumaczy, że nie było możliwości postawienia go w innym miejscu.

Na skwerze została wybudowana stacja transformatorowa, konieczna do zabezpieczenia energii elektrycznej dla pracy urzędu. Prócz transformatorów jest tam również umieszczony agregat prądotwórczy na wypadek zaniku napięcia

– mówi Jarzębowski.

Przy ulicy Wybrzeże Wojska Polskiego po dwóch stronach ulicy znajdują się parkingi dla samochodów. Wybudowanie stacji kosztem trzech lub czterech miejsc nie zaburzyłoby geometrii przestrzennej skweru w takim stopniu jak teraz, jednak urzędnicy zadecydowali inaczej.

(żms)