Piast Gliwice po sezonie. Nowe nabytki klubu

Piast Gliwice nie zaliczy ubiegłego sezonu do bardzo udanych. Skończył na 6. pozycji w Ekstraklasie, odpadł w półfinale Pucharu Polski i nie zakwalifikował się do europejskich pucharów. Ten ostatni fakt chce jednak teraz przekuć na swoją korzyść, bo ma więcej czasu by przygotować się do nowego sezonu. Trener zostaje ten sam, ale do drużyny dołączyło już kilku ciekawych graczy.

 

Średni sezon

Piast Gliwice zaczynał sezon 2020/2021 dość kiepsko – był na początku ostatni w Ekstraklasie, a wszystko dlatego, że rywalizował też w pucharach. Ewidentnie gra na dwa fronty nie służyła Piastowi. Drużyna potem dzielnie odrabiała straty, by ostatecznie zająć szóstą lokatę. To oznacza, że nie zakwalifikowała się do europejskich pucharów, choć walczyła o to do samego końca. Przegrała decydujący mecz z Wisłą Kraków i zamiast czwartym miejscem musiała zadowolić się szóstym, co biorąc pod uwagę poprzednie dwa lata jest kiepskim wynikiem. Do tego odpadła, niestety, w półfinale Fortuna Pucharu Polski po porażce z Arką Gdynia.

Gorszy wynik sportowy przełożył się też na niższe fundusze od Ekstraklasy. Piast zgarnął 14,4 mln złotych, a mógł o 3,8 mln zł więcej, gdyby zajął czwartą lokatę, nie szóstą.

Tym razem bez pucharów

Nie ma co jednak rozpamiętywać poprzedniego sezonu, bo już niedługo zaczyna się kolejny. A brak gry w europejskich pucharach Piast Gliwice może przekuć na swoją korzyść. Pierwszy raz od dwóch sezonów Gliwiczanie nie spędzą lata, grając w pucharach kontynentalnych i trener Waldemar Fornalik sądzi, że to ułatwi przygotowanie do sezonu:

„Fajnie, że w nich [pucharach] graliśmy, ale w kontekście przygotowań do nowego sezonu to rzeczywiście nie była łatwa sytuacja. W zeszłym mieliśmy z tego powodu na początku wielkie problemy, po ośmiu meczach mieliśmy dwa punkty. Teraz sytuacja jest bardziej komfortowa. Mamy pełne 6 tygodni na okres przygotowawczy i sparingi. W ich trakcie będziemy mogli spokojnie oceniać formę i przydatność nowych piłkarzy.”

Można już obstawiać u godnych zaufania zakładów bukmacherskich online, czy ten dłuższy okres przygotowawczy przełoży się na lepsze wyniki Piasta w przyszłym sezonie.

Fornalik zostaje

Próbę poprawienia tegorocznego wyniku i ponownego awansu do europejskich pucharów podejmie ten sam trener. Waldemar Fornalik spełnił zapisane w umowie warunki i dlatego została ona automatycznie przedłużona. Były selekcjoner reprezentacji Polski będzie już piąty sezon u steru Piasta Gliwice, dokąd trafił z Ruchu Chorzów. Udało mu się zdobyć mistrzostwo Polski z Piastem w 2019 roku, a w rezultacie Gliwiczanie grali w eliminacjach Ligi Mistrzów, jednak szybko odpadli po dwumeczu z BATE Borysów. W roku 2020 zakończyli Ekstraklasę na trzeciej pozycji i trochę dłużej zabawili w europejskich pucharach, eliminując dwie ekipy w eliminacjach Ligi Europy.

Sparingi i zgrupowania

Zespół z Gliwic do nowego sezonu będzie się przygotowywać na zgrupowaniach w Arłamowie i Austrii. Zagra kilka meczów kontrolnych, kolejno z:

  • MFK Frydek-Mistek,
  • Sandecją Nowy Sącz,
  • GKS-em Jastrzębie,
  • Slavią Pragą.
  •  

    Nowe nabytki

    Trener Fornalik jest mocno aktywny w letnim okienku transferowym i pozyskał już kilku ciekawych zawodników. Do niebiesko-czerwonych dołączył 18-letni Ariel Mosór z kontraktem do końca czerwca 2024 i opcją przedłużenia o kolejny rok. Mosór pochodzi z Katowic, zaczynał grę w Unii Warszawa, potem występował w młodzieżówce Legii. W roku 2020 udało mu się zaliczyć dwa mecze w Ekstraklasie. Kolejnym transferem było nabycie Miguela Munoza, 24-letniego obrońcy z Hiszpanii. Podpisał on kontrakt z Piastem do 30 czerwca 2023 roku, także z opcją przedłużenia o 12 miesięcy. Munoz dołącza z Realu Murcia, ekipy z Segunda Division B. Zaczynał karierę w młodzieżówce Deportivo La Coruna. Z Widzewa Łódź na zasadzie wolnego transferu pozyskano Micheala Ameyawa, 20-letniego skrzydłowego z ghańskimi korzeniami. Wreszcie do Piasta dołączył kolejny hiszpański zawodnik – 24-letni środkowy napastnik Alberto Torila, który podpisał kontrakt do 30 czerwca 2024 roku. Torila grał ostatnio w barwach Realu Murcia, gdzie w 20 meczach trafił 9 bramek.

    Wykupieni zawodnicy

    Ku zaskoczeniu kibiców Piast skorzystał także z opcji wykupu Jakuba Świerczoka z Łudogorca Razgrad, choć pozyskał w międzyczasie nowego napastnika. Umowa 28-letniego reprezentanta Polski obowiązuje do 30 czerwca 2022 roku. Świerczok strzelił 17 goli w 27 meczach dla niebiesko-czerwonych. Zespół skorzystał też z opcji pierwokupu Dominka Steczyka z 1. FC Nürnberg, który był w Gliwicach do tej pory na wypożyczeniu od lipca 2019 roku. Umowę podpisano na dwa kolejne lata.

    (materiał partnera)