W Dzień Kobiet, 8 marca, w naszym mieście odbędzie się pierwsza gliwicka Manifa. Uczestniczki i uczestnicy wydarzenia pod hasłem “Siostrzeństwo naszą siłą” zbiorą się na placu Krakowskim, stamtąd przejdą na skwer Doncaster, gdzie usypią symboliczny stos z czerwonych goździków.
Manifa to organizowana od 2000 roku doroczna demonstracja feministyczna, związana właśnie ze świętem kobiet. Została zapoczątkowana po akcji policji w Lublińcu, która po anonimowym donosie zatrzymała w trakcie badania ginekologicznego pacjentkę i poddała ją badaniu kryminalistycznemu. Chodziło o zabieg aborcji, jakiego miała dopuścić się zatrzymana, w czym pomógł jej personel medyczny prywatnego gabinetu.
Postępowanie organów ścigania w tej sprawie spowodowało protest środowisk feministycznych – w Warszawie zorganizowano wówczas pierwszą Manifę pod hasłem “Demokracja bez kobiet to pół demokracji”.
Od tego czasu wydarzenie odbywa się regularnie w różnych częściach kraju. W Gliwicach dopiero zadebiutuje.
– Hasło pierwszej Manify to: „Siostrzeństwo naszą siłą!”. Kolor przewodni to kolor czerwony. Kolor serca, krwi, życia. Kolor miłości i krzyku. Kolor, wobec którego trudno pozostać obojętnym. Prosimy o uwzględnienie tego koloru w wyborze garderoby, prosimy także o przyniesieniu ze sobą (w miarę możliwości) czerwonego goździka. Pod koniec wydarzenia usypiemy na Skwerze Doncaster „stos goździkowy”, aby po raz kolejny powiedzieć, że Święto Kobiet, to w najmniejszym stopniu kwiatki, czekoladki, czy jednodniowe umizgi zamiast stałego partnerstwa, otwartości, budowania relacji. Goździki są passe! – piszą organizatorki w wydarzeniu w mediach społecznościowych.
Gliwicka odsłona Manify ma też lokalny wątek polityczny.
8 marca przekażemy władzom Gliwic apel, w którym powiemy, czego nam – jako mieszkankom, kobietom w różnym wieku – w Gliwicach brak, a co powinno być standardem w mieście, które chwali się, że „Przyszłość jest tu!”
– zapowiada grupa Nic o Nas bez Nas. – Manifa, to także święto, zabawa, spotkanie różnych osób ze sobą. Dobra okazja do bycia razem choć przez chwilę, nawet w warunkach pandemii. Zadbamy o reżim sanitarny, każdy detal Manify analizujemy pod kątem bezpieczeństwa i obostrzeń sanitarnych.
Do udziału w wydarzeniu zaproszeni są wszyscy mieszkańcy, kobiety z dziećmi, a także ich partnerzy, osoby starsze i młodzież – każdy będzie tam mile widziany. Więcej informacji, a także program Manify można znaleźć tu.
Kilka dni wcześniej, w niedzielę, 28 lutego, o godzinie 15:00 na gliwickim rynku grupa Nic o Nas bez Nas organizuje happening pod hasłem “Gwałt nasz polski powszedni”. Ma on zwrócić uwagę społeczeństwa, że tylko słowo “Tak” oznacza zgodę na kontakt intymny z drugą osobą. Wydarzenie na ten temat w serwisie facebook.com znajdziemy tutaj.
Żaneta Mrozek-Siewierska
fot. px
Mnie one nie reprezentują.
Całe szczęście.
Oczywiście, że nikogo nie reprezentują. Informują tylko o zorganizowanym spotkaniu i zapraszają chętnych. Uczestniczyć nie musisz masz wolny wybór puki co. Reprezentuje nas rada miasta za nasze podatki i na co dzień widać z jakim skutkiem. Pewnie jesteś szczęśliwa z decyzji przez nią podejmowanych bez naszego udziału.
Mnie tez
Feministki ! Musicie wchodzić z buciorami w święto zwykłych kobiet ?!
A może gros z nich sobie tego nie życzy !? Pytałyście ?
Zawłaszczacie co się wam żywnie podoba (a przynajmniej próbujecie).
Spałować
Święto kobiet, to święto komunistyczne a zwykłe kobiety to kobiety pracy co w pracy chodzą w roboczym obuwiu ochronnym czyli w buciorach a nie panie z wyższych sfer w szpilkach a ruch feministyczny to ruch lewacki.
A Ty to kto, cenzor cudzej wolności wyboru, *****?
Tylko przypominam takim umysłowym miglancom jak ty, jak jest naprawdę.
Kobiety,szanujcie się,takie manify Was pogrążają
@Pasażer
Każdy może obchodzić Dzień Kobiet jak sobie życzy, byle miało pozytywny wydźwięk. Przestań agitować do złego.
To nie jest święto zwykłych kobiet, to jest święto WSZYSTKICH kobiet!
Święto wszystkich kobiet, czy również osób z macicami też ?
Skoro wypowadają się w imieniu wszystkich kobiet, to zapewne przeprowadziły stosowne badania :). Ech, serio – neofeministki to uzurpatorki, które “wiedzą lepiej – bo tak”. Kto nie podziela ich punktu widzenia, ten się myli. Antygoździkowy dzień kobiet jest spoko, jeśli potem tę kupę (choć pewnie będzie tylko kupka) zmarnowanych kwiatków posprzątają. Ale akcja pod hasłem “Gwałt nasz polski powszedni” to już kreowanie fikcyjnej rzeczywistości, by mieć z czym walczyć. Słowo “powszedni ” jest tu grubym nadużyciem.
Samiec twój wróg!!!
Całe szczęście, z takim podejściem nie przekażesz genów dalej…
Szanowne feministki proszę o późniejsze posprzątanie tych kwiatków gdyż chopaki z remondisu nie są niewolnikami od sprzątania po was jak i innych żucających różności na ziemię!
żucających?
Ciekawi mnie tylko czy posprzątają po sobie?Jako pracownik lokalnej firmy zajmującej się odpadkami czułbym się poniżony musząc sprzątać po nich.
W ramach czynu społecznego posprząta wielmożna pani Prezes z PZO z radą nadzorczą, która jest nam potrzebna jak koniowi piąta noga, no ale ktoś musi drenować kasę budżetu miasta.
Julki, do boju!
A po manifestacji nieletnie biegiem do szkoły, a dorosłe “silne i niezależne” do schroniska po kota, jedynego towarzysza ich życia. Nie zapomnieć też o butelce wina na wieczór z kotem
Od tej demokracji to sie miesza w glowie
Za to autokratyzm cofa cały kraj.
Za dużo pasożytów i darmozjadów do wykarmienia z budżetu.
Najbardziej od tej demokracji to mają namieszane w głowach Jankesi, najemnicy słono opłacani przez PiS.
Jankesi mają za zadanie bawić się zabawkami militarnymi aby w razie potrzeby bronić światowych zbrodniarzy i ich pomocników a nas zamknąć w obozach. To takie owczarki militarne do poruczeń.
Zupełnie jakbym jakiś sequel Tytusa, Romka i A’tomka
Proponuję połączyć demonstrację z protestem klimatycznym. W celu ograniczenia emisji CO2 uczestniczki wstrzymają na 30 minut oddech.
Czy w związku z dniem 28 lutego, należy mieć notarialną zgodę na kontakt intymny?
Pleni się chomo sovietikus.Należy to zdecydowanie zwalczać,bo jest to groźne dla zdrowej patriotycznej części społeczeństwa.
Homo sovieticus to są twoje kochane pisiory, racja,zagrażają demokracji,poza tym to pisiory lubią autorytaryzm.I masz rację,trzeba pisiorów zwalczać.
A jak to jest, że ta rzekomo zdrowa i patriotyczna część społeczeństwa nie zna ojczystego języka i napisała wyraz “homo” przez “ch”, chociaż podczas pisania wyraz ten został piszącemu podkreślony a więc świadczy to o pogardliwym stosunku do ojczystego języka i wyraz został napisany z błędem z premedytacją.
@Zachwycony
…bo ten turbo-patriotyczny “Oburzony” – to nie tylko nie zna ojczystego języka, ale również nie ogarnia świata, więc nie wymagaj od niego żeby wiedział czemu służy to, że jakiś wyraz mu się podświetli na czerwono.
Oczywiści błąd, ale czy należy zabierać człowiekowi za to godność? Więc niegodnym jest ten który tak napisał.
Wszytko inne rzuca na śmietnik – to jest nowa mowa postkomuny. Sprowadzić problem na manowce…
@ Tobi
…piszesz kazanie na niedzielę ?
Teraz wiadomo skąd się wziął siarczysty język pań na manifestacjach, musiały korzystać z taśm prawdy pana prezesa Orlenu.
Najlepiej niech na tydzien miasto zablokuja ludzie odpoczna od samochodow i dymu z nich
No i bardzo dobrze.
Każda forma manifestacji jest dobra.
Urzędasy co prawda i tak to oleją,ale może coś tam do nich dotrze.
Manifestacja byłaby bardziej skuteczna gdyby odbyła się na rowerach, najlepiej w formie zaprezentowanej na plakacie dołączonym do płyty “Jazz” zespołu Queen, zawierającego piosenkę “Bicycle race”.
@suport
Manifestacja byłaby bardziej skuteczna gdyby odbyła się na czołgach . Jestem w stanie wyobrazić sobie panny w stylu Tank Girl na “zmodernizowanych” T-72 . Natomiast jakoś nie wyobrażam sobie lokalnych bohaterskich , prawicowych młodzieńców , z medalikami jasnogórskimi na wątłych klatach blokujących im drogę z reklamówkami z Biedry w rękach …. :-)
Print screen
@Urko Owszem była by bardziej skuteczna ale tak jak łatwo napisało ci się o “zmodernizowanych” T-72, tak równie łatwo możesz te “zmodernizowane” T-72 dostarczyć manifestantkom a ja według twojego sposobu myślenia mogę napisać, że manifestacja byłaby jeszcze bardziej skuteczna gdyby odbyła się na “zmodernizowanych” F-16 a jeszcze bardziej na F-22 a już najbardziej na F-35 a szczytem byłby Sokół Millennium.
Oczywiście zmodernizowany.
Czołgi? Mam dostarczyć ? Tobie się wydaje, ze w moim poście o czołgi chodziło ? lol…. Tu chodziło o człowieka z siatką z zakupami. Widocznie “…według twojego sposobu myślenia ..” jest to poziom rozumienia treści na razie dla ciebie nieosiągalny .,Czołgi ? Przecież nawet gdyby znalazło się z 10 odważnych prawicowych młodzieńców, zebu zrobić “KontrManifę” , to wystarczyłoby , żeby jedna z uczestniczek podciągnęłaby na chwilę podkoszulkę a 8 by zemdlało a 2 uciekło z płaczem do mamy. Ale się nie znajdzie . Nie macie wyobraźni, determinacji ani tzw. cojones” . Potraficie tylko gdakać na tym forum :-) Print Screen… Czytaj więcej »
Jakbyś tak wpadł za takie pisanie izraelskiej czy amerykańskiej żołnierce w ręce to aż strach pomyśleć co by z ciebie zostało.
Bicycle! Super! – tylko bez skojarzeń proszę.
NARESZCIE!!!
Oby Manify odbywały się co rok!
Tak pasują jak kwiatek do kożucha
Pasują jak związek dojrzałego mężczyzny z kotem do obrazu tradycyjnej wielopokoleniowej patriotycznej rodziny.
…oraz bratanicy Martusi – zawsze dziewicy, tudzież szefa Kur-Wizji, do wzorca instytucji nierozerwalnego małżeństwa kościelnego.