Policjanci gliwickiego garnizonu realizowali w środę działania pod nazwą Wolniej – Bezpieczniej. Patrole można było spotkać na wszystkich ulicach miasta i powiatu, nawet tych mniej uczęszczanych.
Mundurowi eliminowali z ruchu piratów drogowych, wykorzystując ręczne mierniki prędkości oraz wideorejestratory, zainstalowane w nieoznakowanych radiowozach. Dyscyplinowali także tych, którzy nagminnie łamali przepisy, narażając innych na niebezpieczeństwo.
[perfectpullquote align=”full” bordertop=”false” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]Skontrolowali 253 kierowców, z czego aż 213 nie respektowało obowiązujących ograniczeń prędkości.[/perfectpullquote]– Kierujący, którzy przekraczają dozwolone prędkości, są zagrożeniem dla nas wszystkich. Prawa fizyki są nieuchronne – żadne systemy bezpieczeństwa, nowoczesne opony czy hamulce nie zatrzymają pojazdu w miejscu. To prędkość zabija – mówi podinspektor Marek Słomski, rzecznik prasowy KMP Gliwice.
Policjanci z drogówki codziennie zatrzymują za tego typu wykroczenia, ale szeroko zakrojone akcje, podczas których na działaniach koncentruje się więcej funkcjonariuszy niż zwykle, mają nie tylko ujawniać sprawców wykroczeń, lecz być profilaktyką. W ten sposób stróże prawa chcą uświadamiać, że nie warto przekraczać prędkości, choćby z tak prozaicznego powodu, jak grożące kary finansowe czy punkty karne.
[perfectpullquote align=”full” bordertop=”false” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]Nie wszyscy kierowcy mają przeświadczenie, że jazda z nadmierną prędkością jest niebezpieczna, a kara za takie zachowanie nieuchronna.[/perfectpullquote]Na sprawców wykroczeń nakładano mandaty karne, a w niektórych przypadkach kierowano wnioski o ukaranie do sądu.
– Jak już wspominaliśmy, policjanci dysponują miernikami prędkości i szybkimi samochodami z wideorejestratorami – dzięki nim codziennie wyłapują „piratów”. Jednak działania wzmożone, typu akcyjnego, będą ponawiane (będziemy o nich informować, choć nie zawsze – warto więc być czujnym i nie łamać przepisów) – przestrzega Słomski.
(żms)/KMP Gliwice
fot. Śląska Policja
