Mieszkańcy Gliwic i powiatu w ostatnich dniach dali się oszukać bądź okraść na łącznie ok. 230 tys. zł. Najbardziej intratne dla przestępców było oszustwo na inwestycję w kryptowaluty. Nieświadomy podstępu 70-latek chciał pomnożyć posiadane oszczędności – w rezultacie stracił 170 tys. zł.
Telefoniczny rozmówca seniora, z niepolskim akcentem, był tak wiarygodny, że mężczyzna postanowił powierzyć mu swoje pieniądze. Rozmowa miała miejsce 14 kwietnia.
Telefony i linki do płatności
30-latek wystawił telefon na OLX za 1100 złotych i tyle stracił po kliknięciu w link i rozmowie telefonicznej z „pracownicą” portalu.
87-latek z gminy Sośnicowice, po rozmowie telefonicznej z „policjantem zwalczającym korupcję pocztową i bankową” oraz dyktowaniu numerów banknotów, dowiedział się, że wszystkie są fałszywe. Wydał przybyłej otyłej kobiecie o krótkich czarnych włosach ponad 55 tysięcy złotych.
Kobiety o pięknej, ciemnej karnacji skóry
Do wymienionych oszustw dodajmy kradzież dokonaną przez dwie młode kobiety podające się za pracownice administracji, które zostały wpuszczone przez 81-latkę w Sośnicy. Odwróciły uwagę starszej pani, splądrowały szafki i ukradły 900 złotych.
Pokrzywdzona, zorientowawszy się, że została wprowadzona w błąd i okradziona, udała się do biura administracji mieszkaniowej, aby poszukać tych dwóch pracownic, z których wyglądu zapamiętała jedynie to, że były podobne do siebie jak siostry i miały piękną ciemną karnację skóry.
Policja wciąż apeluje
Policja cały czas przestrzega i apeluje za pośrednictwem wszystkich środków przekazu o ostrożność i kierowanie się zasadą ograniczonego zaufania do osób dzwoniących, przesyłających linki, odwiedzających nasze mieszkania a niezapowiedzianych przedstawicieli zakładów energetycznych, gazowni, administracji itp.
Szczególna misja spoczywa na młodzieży, która częściej niż seniorzy czyta przestrogi i podobne jak powyżej komunikaty policji. Tą misją jest ostrzeganie seniorów przed zagrożeniami na podstawie zdarzeń, które się już dokonały.
(żms)/KMP Gliwice
