Srebrny ford focus, parkujący tuż przy ogrodzeniu Willi Caro, od ponad 3 tygodni blokuje wyznaczony niedawno ciąg pieszy. Czy drogowcy znają problem i znajdą jakieś rozwiązanie?
Niedawno zlikwidowano część miejsc parkingowych wzdłuż ogrodzenia Willi Caro, od strony ulicy Dolnych Wałów. Oznakowaniem pionowym i poziomym wyznaczono trzy stanowiska, gdzie zgodnie z przepisami można pozostawić auto. Wcześniej mogło tam stać nawet 8 pojazdów.
Pozostałą przestrzeń zabezpieczono przed parkowaniem słupkami. Jest też nowy przebieg ciągu przeznaczonego dla pieszych, którzy dotąd poruszali się częścią chodnika przy krawędzi jezdni – teraz mają poruszać się wzdłuż płotu. Na razie jednak muszą kluczyć – najpierw między rzeźbą lwa, murkiem okalającym drzewo, by wreszcie obejść zaparkowanego tam od dawna forda focusa. Dodajmy – postawionego „po staremu” czyli zderzakiem tuż przy ogrodzeniu.
Samochód ten stoi tam co najmniej od 27 kwietnia, kiedy prowadzono prace przy uporządkowaniu miejsc postojowych w tym miejscu.
Przez zaparkowane auto drogowcy musieli się wstrzymać z montażem jednego ze słupków. Właściciel pojazdu dostał szansę na usunięcie pojazdu „bez przeszkód”. Samochód jednak wciąż stoi w tym samym miejscu. Pytamy więc Zarządu Dróg Miejskich, który zlecał uporządkowanie parkingu, czy widzi szansę na rozwiązanie tego problemu.
Już 27 kwietnia, kiedy wprowadzano nową organizację parkowania w tym miejscu, ford stał tam zaparkowany
– Sprawa parkowania forda jest nam znana. ZDM przesłał zgłoszenie w tej sprawie do Straży Miejskiej. Po odjeździe pojazdu lub jego usunięciu słupek zostanie zamontowany – informuje Jadwiga Jagiełło-Stiborska, rzeczniczka ZDM Gliwice.
Kiedy pojazd zostanie usunięty przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej?
Właściciel focusa powinien się pospieszyć – lepiej zabrać swoje auto osobiście, aniżeli później odbierać je z płatnego parkingu i pokrywać koszty jego holowania i przechowywania.
Zgodnie z zapisami ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym art. 130a ust. 1 pojazd jest usuwany z drogi na koszt właściciela w przypadku:
- Pozostawienia pojazdu w miejscu, gdzie jest to zabronione i utrudnia ruch lub w inny sposób zagraża bezpieczeństwu.
- Pozostawienia pojazdu nieoznakowanego kartą parkingową, w miejscu przeznaczonym dla pojazdu osoby niepełnosprawnej o obniżonej sprawności ruchowej.
- Pozostawienia pojazdu w miejscu obowiązywania znaku wskazującego, że zaparkowany pojazd zostanie usunięty na koszt właściciela.
Jeśli chodzi o koszty, to za usunięcie pojazdu z drogi w przypadkach określonych w art. 130a ust. 1-2 ustawy Prawo o ruchu drogowym ustala się opłatę w wysokości 459 zł, w przypadku pojazdu o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony. Przechowywanie takiego samochodu na parkingu strzeżonym to wydatek rzędu 46 zł brutto za każdą kolejną dobę. Więcej informacji na ten temat można znaleźć tutaj.
(żms)
Samochód został zaparkowany, gdy jeszcze było tam wyznaczone miejsce parkingowe. Może właściciel wyjechał w delegacje na kilka tygodni? Albo jest na jakieś kuracji? W szpitalu? Wjeździe zarobkowym? Nie jest ważne. Ważne jest by obwiesić na kimś psy i komuś zaszkodzić. Bo jest okazja.
ile jest takich osób które stawiają samochód i gdzieś jadą. Dlatego też inni mają problem z zaparkowaniem samochodów bo ktoś tam stawia szrota zamiast wywieźć na wysypisko.
Mają prawo. Szanuj cudze prawa. Zaparkował, jego miejsce. Nie pożądaj cudzego.
****. Nigdy tam nie było wyznaczonego miejsca parkingowego.
Mam nadzieję, ze *****.
Okazja? Ten złom powinien już dawno temu być usunięty, kult auteczka trzyma się niestety dalej mocno, może jeszcze niech ogłoszenia w kościołach opłacą by jaśnie pan raczył swoją furmankę przestawić.
Zza biurka tego gruza nie da ruszyć cytowaniem paragrafów. Trzeba by podnieść dupsko z krzesła i coś zrobić. Jak by chodziło o drzewo do wycięcia to pilarze by byli za kilka godzin.
To samo jest przy Mikołowskiej 4 – Tam chyba Punto tak stoi już z 3 miesiące za słupkami. i blokuje wjazd innym samochodom na teren wyłączony z ruchu (chodnik). Codziennie sobie tam ktoś jeździ po chodniku a Policjanci z Komisariatu 3 w Gliwicach tego nie widzą.
To jest bezczelny brak reakcji Policji i Straży Miejskiej. Czy ktoś z was próbował to zgłosić?
Straży wiejskiej trzeba pokazać palcem. Osobiście inaczej nie zareagują.
Mój sąsiad parkuje 3 auta przed zakrętem i ma w d*pie . Auta są dawcami części i nikt nie może nic zrobić ,
Jest na tyle cwany ze na oczach straży miejskiej te auta rozbiera .
ogólnie Straż Miejska w Gliwicach nic nie może, nie chce zrobić aby babrać się w takich sprawach jak samochody zaparkowane na zakręcie czy też tuż za terenem linii gdzie trzeba płacić za parkowanie (frajerzy płacą za parkowanie a cwaniak cyk stawia samochód obok linii i nie musi płacić) Policja nie chce sie bawić w takie rzeczy więc praktycznie w całych Gliwicach mamy syf.
To jest jest kliniczny przykład sytuacji dowodzącej, że „władza” potrafi być niezmiernie skuteczna tylko gdy tego chce. Tu widocznie nie bardzo ma ochotę… Zabawy w uprzejmości typu: „Po odjeździe pojazdu… słupek zostanie zamontowany.” wzruszyły mnie naprawdę do łez.
a Panowie Policjanty jak na dworze zobaczyli kogoś bez maseczki to pakowali na komisariat albo wlepiali mandat bo ktoś im tak kazał. Szkoda że tutaj tego nie egzekwują.
Będą czekać na księcia aż wróci z rejsu po morzach i oceanach.
wy tu gnębicie właściciela fokusa a może leży na Ojomie lub w kwarantannie ::)
albo mieszka kilka uliczek dalej i tutaj pozostawił szrota. To jest praca dla Policji która powinna znaleźć daną osobe i ją o tym poinformować. Ale nie Policja – umorzenie.
Samochód był wcześniej niż chodnik, więc mi naskoczcie
z innej beczki nieco… jaki ma sens likwidacja w tym konkretnym miejscu kilku miejsc postojowych? to tak jakby co drugie zlikwidować , i tak chodnikiem trzeba iść slalomem, więc dla pieszego bez różnicy chyba czy tam trzy miejsca postojowe są czy osiem.
Widoczność.
Możesz doprecyzować? Co ma do widoczności likwidacja tych dwóch miejsc (patrz zdjęcie w artykule ) pomiędzy trzema pozostawionymi? Serio pytam.
Serio masz taką słabą wyobraźnie przestrzenną?
Czy kierowca skręcający w prawo będzie widział osoby wchodzące na przejście?
Czy kierowca cofając w celu włączenia się do ruchu ma dobrą widoczność pieszych?
PS: a zlikwidować powinni jeszcze więcej wprowadzając parkowanie równoległe zamiast prostopadłego.
Pytałam o te dwa miejsca -drugie i trzecie -licząc od prawej (od lwa), co do tych przy samym rogu mogłabym się zgodzić, ale te dwa pomiędzy nie rozumiem dlaczego zlikwidowali.
CI chyba chodzi o te przy drzewie? Bo mikrosamochodów nie uświadczy się w Gliwicach prawie wcale, zaś już standardowe zaparkowane poprzecznie spowoduje, że z przejściem będzie problem a przejechanie będzie absolutnie niemożliwe.
Przeciez nie maja podstawy prawdnej…
Ale pod onkologią i na zwycięstwa mandaty się sypią
Gliwice bez komentarza
A czy ci pieniacze znają zasadę niedziałania prawa wstecz? Te przepisy nie mają tu zastosowania. Jedynie te, które stosuje się do przebudowy miejsc parkingowych. Postawił legalnie, więc po co to cytować, zastraszać przepisami, których zastosowanie byłoby oczywistym nadużyciem. Trzeba się liczyć z ludźmi i nie straszyć prawem nie mającym nic wspólnego z tą sytuacją.
podam Ci przykład. W pewnym momencie zmienia się prawo i ktoś zamiast 10% podatku odprowadza 3% bo tyle było wcześniej. Zasady sie zmieniają wchodzi nowe prawo a Ty odprowadzasz dalej 3% bo tyle było kiedyś. Powiedz mi czy to nie jest ten sam przykład że do tego trzeba się po prostu dostosować?
Nie rozumiesz tej zasady. Wykroczeniem jest postawienie auta w sposób określony przepisami. Kierowca postawił pojazd prawidłowo. I tylko to ma znaczenie do oceny jego zachowania. Natomiast w przypadku przebudowy parkingu stosuje się przepisy przewidziane do tych sytuacji. Twój przykład jest błędny, bo analogią byłoby naliczenie nowego podatku za rozliczenie dokonane w trakcie obowiązywania poprzednich przepisów.
Natomiast inną zupełnie sprawą jest stosowanie przepisów po to, by szybko zlikwidować problem. Niestety, ale takie stosowanie przepisów jest po prostu brakiem praworządności.
ATH – W Gliwicach tego nie rozumieja…Dziwie sie ze nikt tak normalnie z chlopem nie pogadal. Inaczej ludzie reaguja na normala rozmowe a inaczej na straszenie paragrafami.
Kolejny upośledzony „nie wiem ale się wypowiem”.
Doucz się przepisów i skończ z tymi idiotycznymi pierdami.
To zacytuj te przepisy. Ja to robię, ty kwestionujesz nie uzasadniając. Tak każdy potrafi. A przy tym ubliża. Naprawdę tak dobrze znasz prawo?
Masz *****:
Art 49:
„Zabrania się zatrzymania pojazdu:
1)
na przejeździe kolejowym, na przejeździe tramwajowym, na skrzyżowaniu oraz w odległości mniejszej niż 10 m od przejazdu lub skrzyżowania;”
Art 47:
„2.
Dopuszcza się, przy zachowaniu warunków określonych w ust. 1 pkt 1 i 2, zatrzymanie lub postój na drodze dla pieszych przy krawędzi jezdni całego samochodu osobowego”
Dotarło czy mam paluszkiem pokazać stosowne fragmenty!?
PS: niestety tak xD
Prawo nie działa wstecz. To jest zasada stosowania przepisów, także tych, które cytujesz.
Ale tu zacytowano przepisy, które to są tematem dyskusji. Nie potrzeba się ich więc douczać, bo wszyscy je mamy przed sobą.
Okupant…Opozycjonista..za to pięknie stoi
co to za pierdoły z tym parkingiem strzeżonym, czy tam w urzędzie jakieś myślące ludzie siedzą? Auto stoi legalnie i tyle a zamiast na parking strzeżony można auto przestawić na jedno z trzech miejsc ale co tam na strzeżony łatwiej taniej bliżej
tak patrze na to zdjęcie i myślę sobie że trzeba mieć naprawdę wyj.. ne na ludzi którzy chodzą tamtędy, na rodziców z dziećmi, matki z wózkami, niepełnosprawnych aby sobie tak samochód postawić. Na całej szerokości a niech ludzi omijają ważne aby jemu było dobrze.
Jest parking, więc mu wolno. Jak inaczej miałby go postawić? Dlaczego pretensje do tego, który korzysta z parkingu, a nie do tego, który wyznaczył parking?
Nie mówiąc już, że za nim jest ok. metra chodnika, można swobodnie przejść, widać to na zdjęciu. Jednak jak pada hasło huzia na Józia, to się znajdują krzykacze, co im daje psychiczną satysfakcję.
Kup więcej czipsów może w którychś znajdziesz instrukcje obsługi do prawka.
A póki się nie nauczysz to ***** w kubeł.
Mierne wychowanie, marne zachowanie.
Mowa o tym chamie za kółkiem?
Czy o sobie piszesz?
PS: „metr chodnika” to twoje urojenie, doucz się przepisów bo tylko się ośmieszasz.
A co na to kacza milicja,nie mogą czy nie chcą sprawdzić czyje to,jak służby porządkowe nie radzą sobie to polać cieczą łatwopalną i …
Policja nie jest od takich rzeczy. Oni latają po marketach i sprawdzają czy ludzie mają maseczki
Panie Prezydencie Neuman. Dobrze że robi Pan porządek w Gliwicach. Wiem ze robi Pan to niechętnie bo będzie Pan musiał stawiać parkingi aby ludzie w cywilizowanych warunkach mogli parkować.
Gdyby zrobić w nim jadłodzielnię i to taką ze spożyciem na miejscu, zachwyty zastąpią utyskiwanie. Może być ormiańska, żeby tradycyjnie w upały podsypać piachu i biesiadować na wyjmowanych siedzeniach.