Przyjeżdżała do Gliwic na „kontrolę” liczników. Złodziejkę zatrzymał jeden z seniorów

Próbowała ukraść seniorowi z Sośnicy portfel i dokumenty. Fałszywa pracownica administracji działała w naszym mieście już od dłuższego czasu. Tym razem „kontrola licznika” zakończyła się zatrzymaniem, jak się okazało, 35-letniej zabrzanki.

Sposób działania kobiety był zawsze podobny. Dzwoniła do drzwi starszych osób i, podszywając się pod pracowników instytucji zaufania publicznego, dokonywała czynności urzędowych, w czasie których nakazywała okazanie dokumentów oraz banknotów, a robiąc swoiste przedstawienie, odwracała uwagę samotnych starszych ludzi i okradała ich. Tak miało być też w Sośnicy w ubiegły wtorek, 20 kwietnia, wydarzenia przybrały jednak nieoczekiwany obrót.

Mężczyzna, który wpuścił zabrzankę do mieszkania, w ostatnim momencie zorientował się, że został oszukany i okradziony, więc szybko zamknął drzwi na klucz, po czym wezwał policję.

Policjanci przejęli zatrzymaną. Mając 48 godzin i podejrzewając, że kobieta ma na koncie więcej tego typu przestępstw, rozpoczęli wyścig z czasem, by zebrać jak najwięcej dowodów. Kradzieże mieszkaniowe na szkodę samotnie mieszkających staruszków zawsze należą do trudnych, gdyż seniorzy, często schorowani, niedowidzący i z ograniczeniami w zapamiętywaniu twarzy, mają kłopoty z opisaniem złoczyńców – przekazuje podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy KMP Gliwice.


Kryminalni z komisariatu V zebrali jednak mocne dowody na popełnienie przez zabrzankę jeszcze trzech innych kradzieży. 35-latce zarzuca się na przykład, że okradła staruszkę na 22 tys. zł, pozbawiając jej oszczędności życia i środków na kolejne tygodnie.
Detektywi analizują też inne zgłoszenia.

Z dotychczasowych ustaleń wynika, że podejrzana, od lutego do kwietnia br., w dzielnicach Sośnica i Ligota Zabrska, okradła trzy kobiety, zaś w ostatnim przypadku okradziony mężczyzna zorientował się, że „urzędniczka” zabrała mu portfel

– informuje Słomski.

W miniony czwartek gliwicka policja i prokuratura zwróciły się do Sądu Rejonowego w Gliwicach z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie podejrzanej. Sąd zastosował dozór policyjny i poręczenie majątkowe w wysokości 5 tys. zł. Sprawa należy do rozwojowych. W przypadku uznania winy kobiecie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Policja apeluje o pouczanie swoich seniorów. – Niech powyższa sprawa służy jako przykład obrazujący zagrożenia, jakie czyhają szczególnie na osoby samotnie mieszkające. Nie pozostawiajmy uzyskanej tu wiedzy sobie, porozmawiajmy z rodzicami, dziadkami, starszymi sąsiadami – podkreśla Słomski.

(żms)/KMP Gliwice
fot. KMP Gliwice