– Przykre jest to, że o takich sprawach dowiadujemy się z dnia na dzień. Wczoraj mieliśmy komunikat Zarządu Dróg Miejskich w tej sprawie, dzisiaj już jest wycinka – mówi radny Łukasz Chmielewski (PiS), który wraz z gliwickimi społecznikami zjawił się w południe przed dworcem PKP, gdzie usuwane są drzewa.
Udostępniona w środę, na minutę przed 15:00, informacja o wycince drzew w rejonie dworca PKP i pl. Piastów szybko zmobilizowała środowisko miejskich aktywistów. W czwartek na miejsce prowadzonych robót przybyli przedstawiciele “Zielonych Gliwic”, grupy Nic o Nas bez Nas, Energii dla Gliwic, OSOM Gliwice, Stowarzyszenia Zdrowe Gliwice, Ratujmy Wilcze Doły, a także radny Prawa i Sprawiedliwości.
– Od rana trwa wycinka dorosłych, dorodnych drzew, które sobie tutaj swobodnie rosły. W naszej ocenie można by te drzewa tutaj, przynajmniej część, uratować przesadzając je – mówi Paweł Harlender z Ośrodka Studiów o Mieście Gliwice, który zaznacza przy okazji, że w związku z przygotowaniami do budowy budynku Centrum Przesiadkowego po drugiej stronie dworca PKP, już wcześniej wycięto kilkaset drzew.
– Od roku 2014 mamy do czynienia w Gliwicach z cyklicznym wycinaniem ogromnej ilości drzew. Czyli tutaj nie ma polityki, która tak strategicznie, tak przyszłościowo zachowywałaby obszary zielone, tak by mieszkańcy mieszkali w lepszym, czystszym, zdrowszym środowisku – dodaje Małgorzata Tkacz-Janik.
Wszystkie drzewa w rejonie dworca PKP, poza jednym – iglastym, zostaną usunięte w związku z przebudową dróg po południowej stronie dworca PKP. Znikną również dwa spore okazy, które jako jedyne wysokie drzewa ostały się w tej części miasta. Ich usunięcie zaplanowano na najbliższy tydzień.
Uważamy, że jeszcze jest moment i czas na to, żeby prezydent zastanowił się i choćby jedno, dwa, trzy drzewa postarał się przesadzić i uratować
– apeluje Harlender.
Społecznicy wspólnie zmierzyli obwód lipy stojącej bezpośrednio pod gliwickim dworcem i przywiązali do drzewa symboliczne serce z zapisanym jego szacowanym wiekiem, wysokością i wynikiem pomiaru.
***
Działacze przygotowali też alternatywny herb miasta Gliwice.
Sezon wycinek w pełni
W czwartek rano dokończono usuwanie drzew przy ul. Wyszyńskiego, które, jak tłumaczy ZDM – z uwagi na kiepski stan fitosanitarny – zagrażają bezpieczeństwu pieszych i kierowców. Jeszcze w tym tygodniu planowane są kolejne cięcia. Jak podaje strona “Zielone Gliwice” w mediach społecznościowych, w piątek (19.02) będzie realizowana wycinka drzew stwarzających zagrożenie dla osób i mienia przy ulicy Barlickiego. O tych zamiarach ZDM na swojej stronie na razie nie poinformował.
Miasto: Wycinki nie da się uniknąć
W sprawie kontrowersyjnej wycinki pojawił się też komunikat rzecznika prezydenta.
“Drzewa w mieście stanowią ogromną wartość. Konieczność wycinki każdego z nich jest bardzo drobiazgowo analizowana. Zdecydowana większość wycinek wynika z naturalnych procesów starzenia i zamierania roślinności. W 2020 r. z terenów zarządzanych przez miasto usunięto 851 drzew. W ich miejsce pojawiło się jednak aż 3147 nowych nasadzeń.
W ciągu ostatnich miesięcy wielokrotnie informowaliśmy o planach przebudowy placu przed dworcem PKP, ul. Bohaterów Getta Warszawskiego oraz placu Piastów. To ogromna, rozpoczynająca się właśnie inwestycja powiązana z budową centrum przesiadkowego po północnej stronie dworca. W jej wyniku gruntownie przebudowany zostanie układ drogowy, a przestrzenie publiczne w tym rejonie miasta zyskają nowe, atrakcyjne i uporządkowane zagospodarowanie.
Przetarg na budowę został ogłoszony pod koniec lipca ubiegłego roku. Przed jego ogłoszeniem prezydent Gliwic polecił Zarządowi Dróg Miejskich analizę możliwości zachowania jak największej ilości zieleni znajdującej się na terenie planowanej inwestycji oraz uzupełnienie projektu o dodatkowe nasadzenia.
Niestety zakres przebudowy dróg oraz instalacji podziemnych sprawia, że zdecydowana większość znajdujących się na tym terenie drzew będzie musiała zostać wycięta. Do wycinki przeznaczono 65 drzew. Konieczność wycinki wynika po części z ich złego stanu a po części ze zmian układu drogowego oraz koniecznych do przeprowadzenia prac związanych z instalacjami podziemnymi.
W związku z tym projekt został uzupełniony o dodatkową zieleń. Na terenie inwestycji zostanie nasadzonych 150 drzew oraz ponad 8 tys. krzewów. W ciągu ostatnich miesięcy wielokrotnie publikowaliśmy materiały przedstawiające planowane zagospodarowanie zieleni. Zgodnie z intencją prezydenta Gliwic przestrzenie publiczne w tym miejscu mają być uporządkowane i urządzone z jak największą możliwą ilością zieleni. Planowane są nasadzenia roślinności wysokiej jakości, która w szybkim czasie sprawi, że nowe przestrzenie publiczne w centrum będą miały atrakcyjny i przyjazny charakter” – czytamy w informacji otrzymanej od Łukasza Oryszczaka, rzecznika prezydenta Gliwic.

wiz. Mostostal Zabrze Biprohut
(żms)
fot. 24gliwice.pl
wid. ŁG/24gliwice.pl
Ciekawe ile tych drzew z wizualizacji bedzie na zywo
Tyle samo ile na Rynku i na klepisku nad DTŚ
Dopóki wszystkie te organizacje nie odkleja się od PIS -u i nie zaczną działać samodzielnie ich wiarygodność wydaje się zerowa !
Ot ! przeciwnicy polityczni obecnych wladz w ostatnich wyborach walczą o lepszy wynik w kolejnych.
Biorąc pod uwagę cel, skale i znaczenie tej inwestycji dla miasta można być pewnym, że mieszkańcy Gliwic odbierają ten protest jako “głupi, niepotrzebny i wsteczny”.
Jak zwykle w Gliwicach, to zależy ile się oprze aktom wandalizmu oraz kradzieży do ogródków i ogrodów.
Jakby zorganizowali przesadzenie tych drzew w inne miejsce to lepszy byłby PR dla urzędników ale po co. Lepiej kasę przytulić za wycinkę :)
Za sadzenie też można przytulić, nawet jeszcze więcej.
straszne…po raz kolejny wycinka dorodnych drzew w centrum i nasadzenia zastępcze karłowatych drzew, glownie na peryferiach, o ktore nikt nie dba. Po kilku latach od nasadzen zastępczych kilkadziesiąt procent drzew nasadzonych obumiera. proszę zobaczyć drzewa pod radiostacja lub wzdłuż ulicy ligockiej. o tym juz nikt nie mowi, tylko cyfry i statystyki robia wrazanie, ze za jedno wyciete drzewo mamy kilka nowych. No i oczywiscie dialog, spoleczenstwo obywatelskie i uzgadanianie stanowiska oraz rzetelna informacja do mieszkancow, na dzien przed o godzinie 15 na drugi dzien rano wycinka. Skandal!
Zobaczymy ile drzew przeżyje przy ul. Kościuszki i Ziemowita, gdzie cała solanka z ulic została zsunięta pod nie. Dawno temu…usuwano zgarnięty śnieg za miasto, na nieużytki…Teraz pewnie rachunek ekonomiczny mówi nie takim praktykom…Szkoda.
Niejaki M. Jabłoński pokazywał kiedyś uschnięte nasadzenia przy DTŚ. Nie ma się co oszukiwać, że część drzewek się nie przyjmie, część uschnie pozostawiona bez dozoru (zżarta chorobą), a część będzie próbowała rosnąć w bojowych warunkach przez następne kilkadziesiąt lat, zanim zastąpi choć jedno wycięte. Taka filozofia – grunt że na papierze się zgadza
Proces starzenia się drzew i zamierania jest procesem naturalnym, ale ich odpowiednia pielęgnacja i leczenie przedłuża życie, na co Gliwice zapewne stać, gdyż jak zapewniał nas pana poprzednik – panie Oryszczak – Gliwice są bogatym miastem. “Drobiazgowa analiza konieczności wycinki” brzmi jak cytat z leczenia zębów z użyciem teleporady.
Przez ponad 30 lat ekipa UM ma mieszkańców w nosie i małymi kroczkami dewastuje miasto. Mata co chceta!!!!!
Żeby choć jeden raz zobaczyć w G-cach taki widok
https://www.youtube.com/watch?v=hyGznkp1PYk
Po 6 latach od przesadzenia ta sosna nie miała (2018) połowy swoich igieł, nie mniej da sie przesadzać dzrzewa, wystarczy chcieć!
Zdrowe drzewo system korzeniowy odbuduje i jeśli by to nie miało sensu, to by tego nie robiono.
Sosna rośnie na piaskowych wydmach i posiada długi pionowy korzeń, którym pobiera wodę z głębszych warstw a ta maszyna doskonale jej ten korzeń ucina.
Urzędasy postępują niczym pisiory.Po tajniacku, po cichu.
Broniąc drzew, przywiązali doń kartkę z papieru, zrobionego kosztem innego wyciętego drzewa. Ot taka to ich ekologia. Co do estetyki terenu przy dworcu. No cóż, jest tak jak mieszkańcy zadbają: śmieci, wydeptane ścieżki. Prawdziwy ekolog, i zatroskany gliwiczanin, to by co rano szedł posprzątać takie miejsce, a widząc że gdzieś powstaje dzika ścieżka, to by doprowadził do zrobienia chodnika, bo widać ludziom tak pasuje chodzić!
Sprzątanie to obowiązek miasta, tak samo budowa chodników. Przy tak wysokich podatkach odprowadzanych do budżetu państwa czy miasta ktoś ma jeszcze charytatywnie sprzątać, żeby Magistrat nie musiał nikogo do tego zatrudniać i miał więcej pieniędzy na spółki Radan i Arena Operator?
Obawiam się, że nagrodą za sprzątniecie pijących tam śmieci byłby co najmniej 25 lat.
Może mniej byłby za promocyjną sprzedaż plaskacza SM, które robi wszystko by wybiorczo nie widzieć i nie słyszeć ignorując tym samym swoje obowiązki.
Jestem zaszokowany tym co dzisiaj zobaczyłem w Gliwicach koło Dworca i na Pl.Piastów.
Niestety od dłuższego czasu widać prawidłowość – im więcej oficjalnego gadania o ekologii tym więcej drzew jest wszędzie wycinanych. Jakaś totalna schizofrenia i zupełny amok.
Wygląda na to, że to co zielonego przeżyło za komuny niestety nie ma szans przetrwać w dobie dzisiejszej “troski o ekologię”.
W polsce normalne najpierw robia pozniej mysla co zrobili
To tak nie rób, możesz być pierwszym.
Decydujący o naszych Gliwicach to materialiści. Myślą, że wycięcie żywego i zdrowego drzewa, bez ważnego powodu, bez konieczności, jest czynem etycznie neutralnym. Otóż zobaczymy, zobaczymy… Nasze życie jest krótkie… Będą ważone nasze uczynki… Odpowiemy i za to…
Gliwice to byly nasze przed wojna
„Gliwice to byly nasze przed wojna ” Też mi nowina. Sam pamiętam te czasy. Bo to w sumie niedawno zaczęła się ta wojna w Syrii.
Trzeba było nie oddawać.
Chodzi o tą z lat 1740-1742? ;>
To strasznie dawno bo kibice Piasta i Górnika toczą wojnę od niepamiętnych czasów.
A drzewo to człowiek? Nikt nie dewastuje tej zieleni, tylko inwestując musi usunąć starą i zasadzi nową.
Każdy ma prawo do swoich wyborów. Urzędnicy także. Czepianie się tego, że chcą coś zrobić dla zapyziałej części miasta jest niepoważne. Najlepiej, jak demonstrujący wygrają w wyborach samorządowych. Wtedy np będą mogli lansować np eko-strzechy.
„ Najlepiej, jak demonstrujący wygrają w wyborach samorządowych. ” to nie tak. Ma być tak jak protestujący chcą. Nieważne ilu ich jest. Nieważne kto wygrał. Nieważne kto rządzi. Tylko protestujący mają prawo do oceny i decydowania.
Znamy tą logikę, “chcecie inaczej to se wygrajcie wybory”. Bo demokracja jest tylko raz na 5 lat co nie? A w przerwach dziób w ciup? To są argumenty Putina i Lukaszenki, co w sumie nie jest takie zaskakujące :)
Nie, po prostu ktoś musi podejmować decyzje i ponosić ich konsekwencje, zamiast dyskutować bez ponoszenia konsekwencji.
Ależ skąd ? Tak zawsze gadała Platforma do PiS.
Dlatego Putin nie dyskutuje z Eurokołchozem, bo nie interesują go sztuczne niewydolne twory a tylko z każdym państwem z osobna.
A ja sobie nie życzę drzewka pod oknem ,prędzej czy później padnie
“Każdy ma prawo do swoich wyborów”.
Coś ci się pomerdało. Urzędnik nie ma “swoich wyborów”. Ma działać w interesie społecznym przy minimalizacji negatywnych skutków tych działań. Jeżeli istnieją techniczne możliwości uratowania tych drzew, a istnieją, powinien z nich skorzystać, bo tego się domaga część społeczeństwa. I nie ma znaczenia jak liczna to część. Nawet jeśli jest ich mało, bo reszta ma wszystko w *, to urzędnik ma obowiązek pochylić się nad problemem a nie iść po linii najmniejszego oporu.
Zasadzą nowe po ogarnięciu tej części miasta, przecież wyraźnie jest to ujęte w planie. A tereny przy dworcu zdecydowanie wymagają gruntownej przebudowy, bo nie inwestowano w nie chyba od przedwojnia. Wytyczać pasy drogowe trzeba według użyteczności, a nie według pozostawienia kilku drzew. To tak samo protestowano przeciwko DTŚ w starym kanale Kłodnicy, a teraz wszyscy zasuwają tunelem aż miło.
Jasne. I za 40 lat zacznie dawać cień. Nikt nie chce blokować inwestycji i nikt się nie upiera przy pozostawieniu ich w obecnym miejscu, ale dlaczego się je bezmyślnie wycina a nigdy nie przesadza skoro dzisiaj to nie jest nic nadzwyczajnego? Drzewo nie urośnie w rok.
A kto z tego cienia korzystał ? Nawet ja nie preferowałem tego miejsca.
Nawet jeżeli nikt to przenieście je w miejsce, gdzie ktoś z pocałowaniem ręki skorzysta. Bo szkoda tych 40-50 lat, których drzewo potrzebuje by był z niego pożytek, czyli cień, powietrze i tłumienie hałasu. Na litość boską, czego tu nie rozumiecie? Co nam z tych kikutków w donicach, czy gdzie tam je wtykacie? Naprawdę myślicie, że drzewa są tylko dla ozdoby?
Starych drzew się nie przedadza. Zmieniło się coś? Przecież jak przedadzić stary grab? Przyjmie się? Niech jakiś leśnik się wypowie, jeśli jest taki na forum.
Chciałeś chyba napisać ZLIKWIDOWAĆ pasy drogowe?
Tak, szczególnie miło się zasuwa w poprzek, przecież to normalne: autostrada w mieście dzieląca je na dwie części xD
Nie na dwie a na cztery części bo miasto dzielą również rzeka Kłodnica oraz tory kolejowe. Nigdy w Gliwicach nie byłeś ? Jako informacja turystyczna wypadasz dość blado.
To nie Kłodnica dzieli Politechnikę, no chyba że ci rzyć do autka tak przyrosła, że kładka się nie liczy?
Tunel pod torami przebito lata temu, dawno w Gliwicach nie byłeś co?
Skoro mosty nad DTŚ się nie liczą to kładka nad Kłodnicą tym bardziej, tunel pod torami to lata temu zaślepiono, na pewno w Gliwicach nie byłeś nigdy.
Przejdź się tymi mostami i wtedy próbuj udawać mądrego. No i nie zapomnij zabrać ze sobą wersji do samodzielnego złożenia jakbyś zbłądził w okolice Hutniczej. Przekop pod Częstochowską też możesz zrobić.
Tunel zamknięto miesiąc temu a nie lata, tymczasowo, a że brak tymczasowego obejścia to wyłącznie zasługa takich *****
Setki mieszkańców Gliwic codziennie przechodzi tymi wiaduktami nad DTŚ a przed pandemią to również przechodziły tamtędy tabuny przyjezdnych studentów z dworca PKP oraz przystanków autobusowych w drodze na politechnikę i kogo oni udają ? Okolice Hutniczej to nie dżungla amazonii aby tam zabłądzić, tylko Dzielnica Hutnicza która tak samo korzysta z wiaduktu nad DTŚ, jak w “czasach niemieckich” korzystała z mostu nad biegnącym tamtędy uprzednio Kanałem Sztolniowym a tunel pod torami, łączący ul. Boh. Getta Warszawskiego z ul. Toszecką jest zamknięty od wielu lat i nic na to nie wskazuje aby miał być powtórnie otwarty, a tymczasowo stałe obejście jest… Czytaj więcej »
@Sebastian, szkoda, ze nie przeprowadzisz się do Rosji albo na Białoruś, miałbyś swój ulubiony system autorytarny, rekreacyjnie mógłbyś dostać pałą po plecach albo wręczyć łapówkę. Nawet może wygrać wybory, choć w sumie po co, wuc jest jeden, a reszta to tylko pionki. Świetnie będziesz wyglądał w roli nikogo.
Jak władza samorządowa autorytarna, to tylko partyzantka zostaje @Batalionie
“To ogromna, rozpoczynająca się właśnie inwestycja” potrzebna jak dziura w moście w przeciwieństwie do drzew przeznaczonych do wycinki
OSOM jesteście awesome!
Neuman kontynuuje dzieło niszczenia Gliwic przez Frankiewicza. Gliwiczanie są sami sobie winni, wybierając tę opcję, chyba że wybory były sfałszowane.
Tylko jakoś strasznie opornie mu to niszczenie idzie, bardzo nieudolny ten prezydent.
Beton jest, był i bedzie
Tak sołtysie, nie już powrotu do lepianek z kłodniczej gliny, krytych strzechą, też nad tym boleję.
gliwickie urzędasy opamiętajcie się w końcu z tym wycinaniem wszystkiego co zielone i z tą waszą wszechobecną betonozą.To miasto jest dla nas ,nie dla was.PS.kiedy wycinacie całe wilcze doły?,chce zrobić parę zdjęć,na pamiątkę jak było w Gliwicach kiedyś pięknie.
Kiedyś tzn za Frankiewicza?
Żeście sobie głupki zmienili Prezydenta.
A nie -przypominam sobie-sam odszedł bo nie byliście w stanie w wyborach go obalić. Tak was duuuuuzo jest.
Naobiecywal i uciekł nie realizując obietnic…
I bardzo dobrze, że nie zrealizował choć kilku. Technopolis kurka wodna …
Nie da się w takim technopolis nawet pojeździć z zapiętym napędem na wszystkie osie, kurka wodna…
Dobrze, że nie uciekł do Eurokołchozowego koryta, tak jak zgodnie pan i pani premierzy Tusk i Szydło.
Kij mu w szprychy. Dobrze, że pojawia się powoli nadzieja na otwarcie okien w magistracie. Może za 4 lata wreszcie zaczniemy wietrzyć.
Wyciąć i jeszcze raz wyciąć, a tych śmiesznych
nierobów ekolozkoww powiązać i wysłać na Marsa
Tłumy jak pochodzie 1 majowym
Ile byś chciał osób na konferencji prasowej?
Czyli cały ten protest to tylko konferencja prasowa.
Nie mają co robić,tak jak suweren to przyszli pogapić się.Pracka onlajn im się skończyła