Mieszkańcy oraz gliwiccy przedsiębiorcy zapłacą większy podatek od nieruchomości. Z kolei handlujący w naszym mieście kupcy więcej wydadzą na opłatę targową – zdecydowali radni podczas czwartkowej sesji.
Jeśli chodzi o podatek od nieruchomości, podwyżka, jak tłumaczył prezydent Gliwic Adam Neumann, jest niespełna 12-procentowa, więc, biorąc pod uwagę 16-procentową inflację, nieduża. Obecnie podatek wyniesie 1 zł za 1 m2 powierzchni użytkowej mieszkania.
– Przy mieszkaniu o powierzchni 60 metrów kwadratowych podwyżka wyniesie 95 groszy miesięcznie – mówił prezydent. – Zważywszy na obecną sytuację, nie jest ona chyba dotkliwa. Przełoży się jednak na dodatkowe 20 milionów złotych dla miasta. To pieniądze bardzo istotne, by odpowiedzialnie zaplanować budżet na przyszły rok, co z pewnością łatwe nie będzie – dodał Neumann.
Przedsiębiorcy się nie ucieszą
Mimo tych argumentów część radnych była przeciw. To Katarzyna Kuczyńska-Budka z Koalicji Obywatelskiej, ale przede wszystkim członkowie Prawa i Sprawiedliwości.
– Może w przypadku budynków mieszkalnych podwyżka znacząca nie jest, lecz przedsiębiorcy na pewno nie będą patrzeć na nią tak optymistycznie – skomentował Łukasz Chmielewski z PiS.
Nowa stawka podstawowa wyniesie 28,78 zł za 1 m2 powierzchni związanej z prowadzeniem działalności gospodarczej.
Zobacz wszystkie stawki w projekcie uchwały – pdf
– Podniesienie opłat zarówno dla mieszkańców, jak i przedsiębiorców w obecnych realiach gospodarczych, spowodowanych sytuacją globalną oraz geopolityczną, nie jest właściwe – uważa Chmielewski. – Sięgnięto po stawki najwyższe z dopuszczalnych, a przecież nie należymy do największych i najbogatszych miast w Polsce.
Radny dodał, że obecnie wpływy do budżetu Gliwic są wyższe niż wydatki. Sytuacja nie jest więc tak zła, by konieczne było podniesienie podatku. Tu sprostował jednak prezydent Neumann: nadwyżka jest spora za pierwsze półrocze, bo większość dochodu z podatku od nieruchomości wpływa właśnie w tym okresie.
Decyzji o wyższych stawkach głośno bronił również Marek Pszonak, przewodniczący rady, tłumacząc, że miasto odpuściło podwyżkę wcześniej z powodu pandemii. Właśnie po to, by nie obciążać przedsiębiorców. Teraz, ze względu na sytuację w kraju, jest ona konieczna.
– Dziwię się trosce radnych PiS. Te wydatki są kilkuzłotowe i nagle jest wielkie zmartwienie – skwitował Zbigniew Wygoda z KO.
Opłata targowa a klient
Radni PiS byli przeciwni jeszcze innej podwyżce – opłaty targowej, która uderzy w kupców. A oni, jak uważa Łukasz Chmielewski, i tak nie mają w Gliwicach łatwego życia.
Ostatecznie podwyżkę odczują najprawdopodobniej sami konsumenci, bo to na nich handlarze przerzucą swoje koszty. Towary na popularnych gliwickich bazarach mogą więc niedługo zdrożeć, nie tylko z powodu inflacji.
Marysia Sławańska
Będą mieli na podwyżki pensji dla siebie!!!! Bo przecież jest inflacja i nie mogą stracić,a mieszkańcy to taki dodatek do rzeczywistości.
A może czas zmienić elity i wybrać nowe
@ Gizmo, Ten czas już był i sami mieszkańcy wybrali tak jak wybrali.
Zauważyłem że wszędzie powstają wysepki, miejsca wyjęte spod ruchu.Oczywiscie to spowalnia ruch .Może Polska jest za duża skoro tworzy nieużytki ,nikomu niepotrzebne .Opcjnac je niemcom
balon coraz większy i coraz bardziej cienki
Myślisz o scenariuszu Rumuńskim dla prezesa Wolski ?
PO zrobiłaby taniej. Ale zaraz, tu rządzi PO. :)
Myślę, że znacznie skuteczniejszy dla wszystkich pisoidów byłby scenariusz realizowany przez, tak ukochaną nich, II RP. Ten z lat 1934-1939. W powiecie prużańskim. `
Gdy zabraknie prezesa to z żalu kupię szampana.
Scenariusz rumuński był wygodny przede wszystkim dla tych, których Geniusz Karpat mógł pociągnąć za sobą na dno. Póki co w Polsce „żyje się świetnie” i nawet rosnące ceny paliwa nie zrobiły na ludziach wrażenia – ruch jest normalny, nie widać masowego przesiadania się na rowery, samochodach najczęściej kierowca bez pasażerów. W galeriach handlowych też ruch jak zwykle. @AndzejD. Czasy się zmieniły, to nie lata 80-te. Nie na darmo pasiono ludzi dobrobytem przez lata, by potem obawiać się przewrotu. Wszystkie rządy na świecie przeszły suchą nogą przez „stress test”, którym było kowidowe ustawodastwo z zamykaniem wszystkiego wokół – no może rykoszetem… Czytaj więcej »
Cytując klasyka: „Ja Wam wójta nie wybierałem”.
I tego się trzymaj .
A więc czas na zmiany. PO/KO tylko potrafia wymyslac dodatkowe daniny, podnosic podatki, podnosic opłaty , zapominają chyba kto daje na to miasto . Człowiek ciężko pracuję odprowadza tutaj podatki i zmuszony jest płacić za parkowanie swojego auta pod domem w strefie platnego parkowania. Czas na zmiany!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Będą mieli więcej kasy na robienie klombów z krzakami i kwiatami w ulicach za nasza kasę?????
Każdy wyciąga rękę po moje pieniądze, tylko szef pensji nie chce podnieść, bym nastarczył z tymi opłatami. Przyjdzie wziąć meter gumy, kamień i piznąć sobie w łeb. Wtedy u**a się tym darmozjadom.
PO stać jedynie na PODWYŻKI
A PiS daje 1/10 z tego co podwyższa
I wspaniałe sami jesteście winni wybierając dziadostwo więc nie płakać,a płacić
No i w końcu nie napisaliście ile wyniesie owa opłata targową.
A jak Miasto oszczędza? Oświetlenie budynków wyłączone, woda z basenów i fontann nie leje się do ścieków, klimatyzatory wyłączone?
potrzeba pieniędzy bo przetargiem roboty rozpoczęte z wyborem najtańszego wykonawcy ale potem aneks trzeba zrobić i dopłacić raz tyle, takie rządzenie
Tylko,żę ta podwyżka,nojmann, będzie jedną z wielu.Doskonale o tym,nojmann,wiesz.
A czynsze są już bardzo wysokie,jak choćby w tych blokach z artykułu.Spółdzielnia bardzo się zasłaniała PEC-em by ludzie nie mieli do nich pretensji.
w Gliwicach mieszkają ludzie bardzo zamożni bo to techniczna elita tego kraju i takie drobne podwyżki opłat nikogo nie ruszają wystarczy zobaczyć jakie pełne wózki zakupów ludzie wynoszą ze sklepów oraz jakimi dobrymi samochodami się tutaj jeździ
No jakby mogło być inaczej w tej mieścinie i tym pisowkim kraju
Dziad zawsze będzie dziadem
W kilka lat rządów PiSocjalistów katolickich powstała lista długa na 45 (czterdzieści pięć) pozycji całkiem nowych podatków i podniesienia stawek podatków istniejących. Chmielewskiemu jest z tego powodu tak wstyd, że wszczyna desperackie protesty.
„Chmielewskiemu jest z tego powodu tak wstyd ..” Zmuszony jest zacytować klasyka: „Spodnie nie dotyczą kota. messer”