Na ul. Wybrzeża Armii Krajowej przy mostku nad Kłodnicą doszło w czwartek rano do potrącenia 11-letniej dziewczynki, która prawidłowo przechodziła przez przejście dla pieszych. Tym razem skończyło się na siniakach.
– Dorosły za kierownicą dał dziecku niezasłużenie bolesną lekcję, że część naszych kierowców nie dba o prawa i bezpieczeństwo pieszych i tym samym niechronieni uczestnicy ruchu drogowego muszą ze zdwojoną uwagą przekraczać jezdnię – komentuje podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy gliwickiej komendy.
Policjanci surowo rozliczą kierowcę skody za spowodowanie opisanej kolizji. Mężczyzna tłumaczył, że nie zauważył pieszej.
Na szczęście nie jechał szybko, w innym przypadku zdarzenie mogłoby skończyć się tragicznie. – Ten przykład jest dla nas wszystkich nauką, że mimo stosowania się do przepisów ruchu drogowego przez jednego z uczestników, zawsze można trafić na kogoś, kto popełni błąd. Źródłem błędów jest ludzka natura. Zatem jako istoty omylne, szczególnie kierowcy, nie możemy generować zagrożeń rutynową i szybką jazdą – mówi Słomski. – Dziś w ramach działań pn. „Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego”, w różnych miejscach naszego miasta i powiatu patrole ruchu drogowego, wyznaczone tylko do tych zadań, będą zwracać szczególną uwagę na zachowania kierowców wobec pieszych, zwłaszcza w obrębie oznakowanych przejść dla pieszych – dodaje podinspektor.
Jak zapowiada Słomski, za niebezpieczne zachowania i zagrożenie bezpieczeństwa pieszych pouczenia nie są przewidziane.
(żms)/KMP Gliwice
fot. KMP Gliwice
