24 skontrolowane ciężarówki i… 16 zatrzymanych dowodów. Efekt kontroli WITD może niepokoić

W jakim stanie są ciężarówki jeżdżące po naszych drogach? To trzydniowe badanie WITD nie napawa optymizmem, okazuje się bowiem, że 2 na 3 kontrolowane zespoły mają usterki na tyle poważne, że nie powinny zostać dopuszczone do ruchu.

 
Inspektorzy z Katowic oraz z gliwickiego oddziału śląskiej ITD przeprowadzili w ubiegłym tygodniu działania z użyciem mobilnej stacji diagnostycznej. To przenośne urządzenie pozwala na niewielkiej przestrzeni zorganizować niemalże pełnoprawną samochodową stację diagnostyczną, dzięki której można szybko, w warunkach kontroli drogowej, sprawdzić stan kluczowych dla bezpieczeństwa drogowego układów pojazdów.

Na 24 sprawdzone pojazdy, aż w 16 przypadkach zatrzymano dokumenty uprawniające do poruszania się po drodze. Główne problemy to przede wszystkim hamulce i rozdział ich siły hamowania na koła jednej osi, a także nadmierne luzy między elementami układu kierowniczego – poinformował Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Katowicach.


W jednym, najpoważniejszym przypadku, wszczęto postepowanie wobec przewoźnika i osoby zarządzającej transportem. Jedno z kół naczepy w zasadzie w ogóle nie hamowało, co kwalifikowane jest jako usterka niebezpieczna

– dodaje WITD.

W tym właśnie przypadku wobec zagranicznego przewoźnika i osoby zarządzającej transportem w jego firmie wszczęto postepowania. Grożące im kary to łącznie 2500 zł. Na ich poczet inspektorzy pobrali już kaucję.

Inną często stwierdzaną usterką był stan opon oraz nadmierne luzy w połączeniach elementów układu kierowniczego. Zarówno układ kierowniczy jak i hamulcowy tych najcięższych pojazdów to newralgiczne układy z punktu widzenia bezpieczeństwa poruszania się po drogach i kierowcy oraz ich pracodawcy nie powinni lekceważyć ich stanu technicznego.

(żms)/WITD Katowice
fot. WITD KATOWICE