Bilety autobusowe podrożeją nawet o 25 %. Podwyżka cen ma wejść w życie w II połowie kwietnia

Zarząd Transportu Metropolitalnego rozważa możliwość podniesienia cen biletów komunikacji miejskiej. Z powodu pandemii wpływy ZTM wyraźnie spadły, koszty natomiast wzrosły. Różnicę – przynajmniej częściowo – mają pokryć pasażerowie.

 
Projekt zmian taryfy i cen biletów został niedawno przekazany do konsultacji ze związkami zawodowymi. Po ich wprowadzeniu bilet papierowy na 1 miasto (20 min.) kosztował będzie 4 zł, elektroniczny zaś 3,6 zł, w przypadku przejazdu między dwoma miastami (40 min.) będą to kwoty odpowiednio 5 zł oraz 4,4 zł (w aplikacji), a za bilet sieciowy (90 min.) zapłacimy 6 zł i 5,4 zł.

👉Wszystkie ceny po podwyżce znajdziemy tutaj: Założenia dla projektu nowych cen biletów ZTM


Wpływy z biletów pokrywają średnio około 30 proc. kosztów funkcjonowania transportu publicznego na naszym obszarze – mówi Michał Wawrzaszek, rzecznik prasowy ZTM. – W związku z ograniczeniami z powodów pandemicznych, pokrycie kosztów spadło już do blisko 20 procent, co oznacza, że te różnice stają się coraz większe. Dla przykładu – do każdego biletu jednorazowego za 3,6 zł, trzeba aktualnie dopłacać aż ok. 8 zł – dodaje Wawrzaszek.

Średni wzrost cen biletów długookresowych i wieloprzejazdowych nie przekroczy 11 proc., a dla biletu „Miasto 30” wyniesie zaledwie 6 proc. Proponowana średnia podwyżka cen wszystkich biletów ZTM to około 12 proc. Najwięcej, bo o 25 proc., wzrośnie cena biletów papierowych na 2 miasta/40 min..

Założenia taryfowe ZTM:

• Wprowadzony zostanie specjalny bilet na czas pandemii – „Sieć 180” w cenie 550 zł. Miesięczny koszt takiego biletu wyniesie niecałe 92 zł. Bilet o nazwie „Sieć 180” zostanie udostępniony w sprzedaży do 31 grudnia 2021 roku. Ze względu na obniżoną cenę, nie będzie on podlegał zwrotowi.

W przypadku tego biletu nawet jeżeli pasażer z różnych względów nie mógłby korzystać z komunikacji zbiorowej przez kilka tygodni, to miesięczny koszt i tak będzie niższy, niż zakup innych biletów długookresowych – przekazuje ZTM.

• Wprowadzone zostaną nowe bilety długookresowe na dwa miasta – „2 Miasta 30” oraz „2 Miasta 90”.

• Ceny biletów elektronicznych pozostaną niższe niż w przypadku biletów papierowych, których koszty dystrybucji i druku również wpływają na wysokość ich ceny.

Cały czas pracujemy nad tym, aby poszerzać kanały sprzedażowe elektronicznych biletów, m.in. w styczniu uruchomiona została autoryzowana aplikacja Mobilny ŚKUP, za pomocą której możliwy jest zakup wszystkich biletów z taryfy ZTM. Elektroniczne bilety jednorazowe dostępne są także w innych popularnych wśród pasażerów aplikacjach mobilnych (SkyCash, moBILET, mPay oraz jakdojadę.pl). Można je również kupić za pomocą karty zbliżeniowej w nowych kasownikach, które w tej chwili dostępne są w pojazdach kursujących w południowej części Metropolii – podkreśla Zarząd Transportu Metropolitalnego.

• Wprowadzone zostanie nowe uprawnienie dla pasażerów korzystających z biletu Dziennego, którzy w soboty, niedziele oraz święta będą mogli zabrać w podróż komunikacją miejską ZTM jedną dodatkową osobę w ramach obowiązywania tego biletu.

• Po wprowadzonych zmianach, przejazd liniami „Lotniskowymi” będzie możliwy na podstawie wszystkich biletów ZTM. Oznacza to również niższe ceny dla pasażerów. Przykładowo za bilet z Katowic na lotnisko zapłacimy 5,40 zł lub 6 zł zamiast dotychczasowych 14 zł.

• Wydłużony zostanie również z 7 do 14 dni termin wyznaczony w wezwaniu do zapłaty, dla którego obniża się wysokość opłaty dodatkowej.

Zmiany w taryfie ZTM mają zacząć obowiązywać najwcześniej od drugiej połowy kwietnia.

(żms)/ZTM
fot. arch. 24gliwice.pl