Detektory wykrywają rowerzystów, w przyszłości ułatwią też przejście pieszym. Koniec przycisków?

Na niewygodne przyciski przy skrzyżowaniach narzekają zarówno piesi jak i rowerzyści. Szczególnie dla tych drugich bywają one uciążliwe. Na szczęście może się to zmienić.

Pierwszy system detekcji wykrywającej rowerzystów pojawił się na Bojkowskiej. Dzięki konsultacjom Zarządu Dróg Miejskich z przedstawicielami Gliwickiej Rady Rowerowej udało się wdrożyć rozwiązanie, które zasługuje na pochwałę użytkowników.

W perspektywie czasu automatyczne wykrywanie uczestników ruchu zostanie wprowadzone w innych miejscach.


Członkowie Gliwickiej Rady Rowerowej spotkali się w maju z inspektorem Michałem Kondrusiewiczem z Referatu Centrum Sterowania Ruchem Zarządu Dróg Miejskich w Gliwicach, żeby porozmawiać na temat pierwszego przejazdu dla rowerzystów w Gliwicach wyposażonego w automatyczną detekcję. Niedawno zakończono wdrażanie postulatów rowerzystów z tamtego spotkania.

Wśród zastrzeżeń do wcześniejszego działania systemu, zgłaszanych inspektorowi ZDM, znalazły się źle skierowane wideodetektory, co powodowało późniejsze wykrycie cyklisty na drodze. Członkowie GRR wnioskowali także o likwidację zielonej strzałki dla samochodów wyjeżdżających z magazynu Tesco, gdyż opóźniała o kilka sekund zapalenie się zielonego sygnału dla rowerów, oraz o zamontowanie tabliczek informujących o automatycznej detekcji.

Nasze postulaty zostały spełnione, w efekcie czego w większości przypadków rowerzysta może przejechać przez przejazd bez konieczności nawet zwalniania

– komentuje Tomasz Herud, członek Gliwickiej Rady Rowerowej redagujący dedykowany gliwickim rowerzystom portal internetowy grr.org.pl.

W Gliwicach funkcjonuje kilkanaście przejazdów dla rowerzystów wyposażonych w sygnalizację świetlną. Cykliści liczą na to, że będą one sukcesywnie modernizowane, tak aby działały równie sprawnie jak to na ul. Bojkowskiej. ZDM przewiduje takie działania.

W najbliższym czasie system wideo-detekcji lub pętle indukcyjne pojawią się na przejazdach przy skrzyżowaniach ulic: Kujawskiej i Panewnickiej, Pszczyńskiej i Pocztowej, na ul. Konarskiego i ul. Częstochowskiej

– informuje rzeczniczka ZDM, Jadwiga Jagiełło-Stiborska.

Jak się okazuje, w sprawie detekcji to nie jest ostatnie słowo Zarządu Dróg Miejskich w Gliwicach. W przyszłości planowane jest wprowadzenie systemu dla pieszych.

Większe bezpieczeństwo na przejazdach

Przejazdy rowerowe przez jezdnię na skrzyżowaniach w wielu miastach maluje się czerwoną farbą. Takie oznakowanie ma dodatkowo informować kierujących samochodami o tym, że w tym miejscu powinni zachować wyjątkową ostrożność. W Gliwicach na razie w niewielu miejscach zastosowano takie rozwiązanie.

– Po pierwsze ZDM zwraca uwagę na lokalizację przejazdu. W jakim miejscu się znajduje. Czy miejsce może być potencjalnie niebezpieczne np. z powodu gorszych warunków widoczności. „Rolą” takiego koloru na przejeździe ma być zwrócenie szczególnej uwagi kierowcy – informuje Stiborska.

Przejazdy oznakowane kolorem czerwonym są w Gliwicach zlokalizowane na ulicy Kosów, Kopalnianej oraz na Bojkowskiej.

(żms)
fot. ZDM