Dwie ciężarówki z chemicznymi odpadami wjechały do Gliwic. Po 12 tys. zł kary dla przewoźników

Dotkliwa kara, po 12 tysięcy złotych dla każdego z przewoźników – to efekt wwiezienia do Gliwic odpadów bez wymaganej dokumentacji. Kontrola kierowców – przedsiębiorców musiała zakończyć się wezwaniem na miejsce strażaków.

Wspólna akcja prowadzona przez policję, inspektorów transportu drogowego oraz Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska doprowadziła kilka dni temu do ustalenia dwóch przewoźników, którzy swój ładunek do Gliwic przywieźli spod Krakowa.

[perfectpullquote align=”full” bordertop=”false” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]Działania służb ujawniły, iż przewożone było kilkadziesiąt tysięcy litrów nieznanych chemicznych odpadów ciekłych, wydzielających intensywną i nieprzyjemną woń.[/perfectpullquote]

Do bezpiecznego pobrania próbek tych substancji wezwani zostali na miejsce strażacy wyposażeni w sprzęt ochrony dróg oddechowych. Inspektorzy WIOŚ zajmą się badaniem tych próbek w celu szczegółowego ustalenia składu tych cieczy.


Na wstępie już stwierdzono, że pojazdy nie były odpowiednio oznakowane tablicami z informacją o przewozie odpadów, oraz że brak jest wymaganej dokumentacji wskazującej jednoznacznie na rodzaj przewożonych odpadów.

[perfectpullquote align=”full” bordertop=”false” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]Natomiast okazana, skąpa dokumentacja wskazywała inne miejsce przeznaczenia odpadów niż to, gdzie faktycznie pojazdy dotarły.[/perfectpullquote]

Oprócz tego u przewoźników odkryto fałszowanie tachografu, a także kilka naruszeń z zakresu czasu jazdy, przerw i odpoczynków. Łączna kara z tytułu stwierdzonych nieprawidłowości u obydwu przedsiębiorców opiewa na łączną kwotę ponad 57 tys. złotych, jednakże ustawowe ograniczenie nakładanej kary spowoduje jej ograniczenie dla każdego kontrolowanego po 12 tys. zł.

(żms)/WITD Katowice
fot. WITD Katowice