Pogoda co prawda nie zachęca do korzystania z placów zabaw, jednak gdyby komuś przyszło to do głowy – uprzedzamy, do parku Chopina nie ma po co się wybierać. Położony tam obiekt został tymczasowo zamknięty.
Powód? Budowa wodnego placu zabaw na polanie przed Domkiem Ogrodnika, która niedawno została rozpoczęta.
– W trosce o bezpieczeństwo dzieci i ich opiekunów MZUK podjął decyzję o zamknięciu placu zabaw w parku Chopina. W związku z prowadzonymi pracami, konieczne jest wykonanie głębokich na 4 metry wykopów oraz rozebranie części ogrodzenia placu zabaw. Prosimy więc o zachowanie ostrożności – przekazuje Marzena Sosnowska, rzeczniczka MZUK Gliwice.
Przy okazji Zarząd przypomina, że wodny plac zabaw w Parku Chopina zgodnie z planem powinien być gotowy w czerwcu.
(żms)/MZUK Gliwice
fot. px
Swoim dyletanctwem niszczycie to miasto. Jesteście ludźmi … małymi, nie rozumiejącymi nawet roli jaką pełnią parki w mieście. Pluskadełko nie odnosi żadnej korzyści z lokalizacji w parku, natomiast park odnosi poważną szkodę z posiadania pluskadełka.
A konkretnie ?
Buta i arogancja urzędników poraża. Mimo dostrzegalnego gołym okiem negatywnego nastawienia i sprzeciwu mieszkańców i tak postępują głupio na zasadzie „pokrzyczą, pomarudzą i jakoś się rozejdzie po kościach”. Zasadą słuszną poniekąd, bo swoją pobłażliwością, my mieszkańcy przyzwyczailiśmy ich do sobiepaństwa. Gliwicki urzędnik ostatnią rzeczą, jaką się musi przejmować, to głos mieszkańców. To jest chore. Jak można było pozwolić żeby kilkoro ludzi, dla których szczytem dobrego smaku są gipsowe krasnale, niszczyło zabytkową tkankę miasta? Gdzie jest ta „demokracja”? Rozpacz mnie ogarnia, gdy patrzę jak Gliwice od wielu lat, coraz bardziej tracą duszę i zamieniają się w jakąś „bezładną papkę”.
Widziałem w Niemczech bardzo bogatego rolnika, który w stodole trzymał kilka cennych zabytkowych BMW a przed stodołą, nie wierzyłem własnym oczom stały gipsowe krasnale.
Dewastacja zabytkowego parku za pieniądze podatników, wbrew ich negatywnym opiniom została rozpoczęta. Jest to pozbawienie parku jego podstawowej funkcji – park ma służyć odpoczynkowi w spokoju i kontakcie z przyrodą i kolorem zielonym. Park i tak dużo stracił na wybudowaniu DTŚ-ki, tunel nad nią mógłby się zaczynać wcześniej patrząc w stronę centrum. Było by dzięki temu w parku o wiele ciszej. Teraz oprócz szumów z drogi, ryki rozbawionych dzieci i ich matek będą słyszalne aż przy fontannie. Z góry zaznaczam, że nie mam nic przeciwko dzieciom, matkom i tego typu rozrywkom dla nich, jednak z całą pewnością park Chopina to… Czytaj więcej »
Gigantyczne pluskadełko istniało w Parku Chrobrego „Freibad im Kaiser-Wilhelm Park” w miejscu obecnego lodowiska, urządzili to Niemcy w Gleiwitz a woda do niego pobierana była z Kłodnicy, kto to widział ???
Ale będzie wypasiony wypoczynek w parku Chopina! Z jednej strony autostrada, z drugiej strony pluskadełko. Cisza i spokój, ćwirkające ptaszki…
Tak tylko może być w Gliwicach, w takich Katowicach w mieście na poziomie nie mają Parku Kościuszki przy autostradzie A4, tam jest to nie do pomyślenia.
To wyprowadź sie do katowic!
A po co, skoro w Gliwicach jest to samo ?
A jak to jest że ta sama autostrada przechodzi w Zabrzu przez park Powstańców Śląskich i to przy samej granicy z Gliwicami, nie zauważyłeś ?
Dodatkowo, nie tak jak w Gliwicach w tunelu i przekopie, autostrada w Zabrzu jest poprowadzona na wysokim nasypie aby hałas od niej lepiej rozchodził się w przestrzeni na cały park.
Najlepszy wypoczynek w ciszy i spokoju mieszkańcy Zabrza mają w Parku Poległych Bohaterów, gdzie nad głowami poprowadzono im most ruchliwej wielopasowej arterii miejskiej.
To ma wielką zaletę bo w upalne dni można się schować pod betonowym stropem mostu i rozkoszować się milutkim chłodem, ciszą, spokojem, ćwierkaniem ptaszków i uspokajającym usypiającym delikatnym dudnieniem opon na asfalcie ponad głowami.
Dermatolodzy i farmaceuci zacierają już ręce! Wysyp grzybicy stóp i paznokci już wkrótce!
Dlatego należy zamknąć baseny przy ul. Mewy, Warszawskiej, Oriona, Jasnej oraz kąpielisko miejskie.
I zaprzestać procederu obgryzania paznokci u stóp
Jak masz z tym problem udaj się do psychologa.
Pluskadełko…. coś mnie trafia. Pewnie jakiś gliwicki notabl ma w okolicy wnuki Tak było z tramwajami i ulicą Wieczorka. Park Chopina, bardzo mała powierzchnia, musi mieć pluskadełko. Koniec z wypoczynkiem dla osób starszych. A jeszcze jak dojdzie gastronomia przy parku to będzie horror. Nooo, ale my mamy władze co bardzo dbają o starszych ludzi.I myślą jak im uprzyjemnić życie. Tylko MYŚLĄ
Ludzie, otrząśnijcie się! Co Wam przeszkadza, że na SKRAJU PARKU wybudują wodny plac zabaw dla dzieci? Jesteście bezdzietnymi zgredami, że pałacie taką zawziętością i niechęcią do dzieci? Jak Wam tak przeszkadzają jakikolwiek dźwięki, to zamiast do parku proponuję wycieczkę do lasu.
Las się stanowczo nie nadaje na ciche wycieczki bo wiatr głośno szumi w koronach drzew, słychać odgłosy pociągu z pobliskiej linii kolejowej oraz warkot samochodów z pobliskiej drogi a w samym lesie hałasują Harwestery oraz nawołujący się inni poszukiwacze ciszy w lesie.