Gliwicka DTŚ nominowana do tytułu najgorszej realizacji w województwie. Słusznie?

Drogowa Trasa Średnicowa w Gliwicach jedną z najgorszych realizacji w przestrzeni publicznej województwa śląskiego w 2015 roku?

Tak przynajmniej twierdzą organizatorzy corocznego plebiscytu na „Betonową Kostkę” – Stowarzyszenie Moje Miasto z Katowic.

– Naszym zdaniem jedyną właściwą strategią rozwoju współczesnych centrów miast jest podejmowanie decyzji i wprowadzanie zmian na korzyść mieszkańca-pieszego czy też rowerzysty. Realizacja DTŚ w Gliwicach jest zaprzeczeniem takiego podejścia. Trasa szybkiego ruchu będzie z całą pewnością służyć kierowcom, ale negatywnie wpłynie na komfort życia czy też spędzania czasu w centrum Gliwic. Przez nominację chcemy publicznie wyrazić sprzeciw wobec takich działań – argumentują nominację organizatorzy.


Gliwicka inwestycja o niechlubne wyróżnienie powalczy w tym roku m.in. z Domem Handlowym Supersam w Katowicach. Plebiscyt cieszący się od lat dużym zainteresowaniem regionalnych mediów organizowany jest już po raz jedenasty. Do tej pory architektonicznym bublem roku zostawały przede wszystkim inwestycje zlokalizowane w Katowicach m.in. kompleks 4 Wieże na osiedlu Tysiąclecia, modernizacja dawnego budynku kina Kosmos, hala widowiskowo-sportowa w katowickich Szopienicach czy likwidacji kolejki linowej w Parku Śląskim. Dwa razy „betonowa kostka” powędrowała do Bytomia. Gliwice na razie ominął ten wątpliwy zaszczyt.

Nasze miasto wyróżniło się natomiast w równolegle prowadzonym plebiscycie na „Superjednostkę”, czyli najlepszą inwestycję w przestrzeni miejskiej. W 2010 roku nagrodę zgarnęły urządzone w XIX-wiecznym spichlerzu lofty przy ul. Zawiszy Czarnego. Oprócz gliwickiej inwestycji w historii konkursu nagradzano też: Galerię Elektrownia w Czeladzi, modernizację Pomnika Trudu Górniczego na katowickim osiedlu Paderewskiego i gruntowny remont największego bloku w regionie ? Superjednostki w Katowicach.

Czy w tym roku Gliwice ponownie zapiszą się na kartach plebiscytu? Rozstrzygnięcie powinniśmy poznać w najbliższych tygodniach.

Przypominamy nasz niedawny wywiad z Sekretarzem Miasta Andrzejem Karasińskim na temat Drogowej Trasy Średnicowej w Gliwicach i rzeczywistym wpływie inwestycji na życie mieszkańców miasta: Jak DTŚ wpłynie na Gliwice? ?Uciążliwości były, są i będą brane pod uwagę?


NA PRZEBUDZENIE

Z reguły z daleka widać lepiej. A jednak nie tym razem. Teoretyzując łatwo zapomnieć, że diabeł tkwi w szczegółach. Spaliny, szum samochodów i zablokowane przez kierowców ulice – to wszystko w Gliwicach już jest. Z perspektywy Katowic nie widać wąskich gardeł na Pszczyńskiej czy Toszeckiej. Poprowadzona przez samo centrum miasta Droga Krajowa 78 (skrzyżowanie Wyszyńskiego-Zwycięstwa) na mapie jawi się niepozornie, a i nikt nie wie o tych kilkunastu minutach koniecznych do wyjechania w godzinach szczytu z okolic „Onkologii” na ulicę Zwycięstwa. Ale uwag przychodzących ze stolicy województwa nie należy lekceważyć. Nasi technokratyczni decydenci w swoim studium wykonalności o pieszych dawno zapomnieli. Gdyby nie determinacja mieszkańców, zamiast alei lip na Mickiewicza mielibyśmy przelotówkę. „Inteligentne oświetlenie” swoją mądrością obdarza tylko zmotoryzowanych. W planach inwestycyjnych nakreślono już kolejny łącznik. Tym razem Andersa-Kozielska. Między szkołą a parkiem. W ostatniej chwili „zapomniano” też o oddaniu pieszym uliczek starówki. Wiele jest miast, które budowały na potęgę po to by wybudzone z konsumpcyjnego pędu burzyć i przywracać przestrzeń na nowo. Niech ta nominacja będzie delikatnym uszczypnięciem. Takim na przebudzenie. Póki jeszcze nie jest za późno.
Michał Szewczyk