Tegoroczny sezon kąpielowy w Gliwicach okazuje się wyjątkowo tragiczny. W sobotę, 10 sierpnia, zaledwie 2 dni po utonięciu 15-latka w zbiorniku wodnym w Czechowicach, w podobny sposób życie straciła tam kolejna osoba.
33-letni mieszkaniec Zabrza w Ośrodku Wypoczynkowym przy ulicy Ziemięcickiej przebywał wraz z dwójką znajomych. W pewnym momencie mężczyzna postanowił popłynąć wpław w miejscu, które nie było strzeżone przez ratowników wodnych. Gdy zniknął pod wodą jedna z towarzyszących mu osób zawiadomiła służby ratunkowe. Zgłoszenie przyjęto około godziny 16:30.
Zabrzanina nie udało się uratować. Przybyły na miejsce specjalistyczny zespół poszukiwawczy wydobył jego ciało z wody po 3 godzinach.
Do znalezienia zwłok użyto sonaru. Znajdowały się one w odległości około 50 metrów od brzegu.
Według informacji zgromadzonych przez śledczych, mężczyzna w dniu zdarzenia, a także dnia poprzedniego miał spożywać alkohol. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi prokuratura.
Wyjątkowo tragiczny sezon
W Ośrodku Wypoczynkowym w Czechowicach w 2019 roku utonęły 3 osoby. 11 czerwca życie stracił tam 21-latek. Stało się to na kilka dni przed rozpoczęciem sezonu kąpielowego i – tym samym – pełnienia tam pieczy przez ratowników wodnych.
Do drugiej tragedii doszło w czwartek, 8 sierpnia. 15-latek wraz z dwoma kolegami postanowił popływać w niestrzeżonej części jeziora. Pomysł ten zakończył się dla niego tragicznie.
Miejski Zarząd Usług Komunalnych, w którego administracji znajduje się ośrodek przy ulicy Ziemięcickiej, w planach ma wypłycenie znajdującego się tam zbiornika wodnego. Trwa przygotowanie dokumentacji projektowej dla tej inwestycji, w dalszym biegu ma zostać ogłoszony przetarg, który być może wyłoni wykonawcę. Jeżeli tak się stanie, prace związane z inwestycją rozpoczną się najwcześniej po zakończeniu tegorocznego sezonu kąpielowego.
(żms)
fot. T.W.
