Minął rok od organizacji w Gliwicach 8. Zgromadzenia WTA. Zapytaliśmy o efekty

Nowoczesne ?smart city? ze wzrastającym poziomem życia ? tak, zdaniem magistratu, postrzegane są Gliwice w rok po 8. Zgromadzeniu Generalnym WTA.

Namacalnych efektów organizacji imprezy za prawie 1,5 mln zł jednak brakuje.

Na pytanie o konkretne efekty trudno odpowiedzieć wprost ? przyznaje urząd miejski.

Do organizacji ósmej edycji Generalnego Zgromadzenia Światowego Stowarzyszenia Technopolii, Gliwice jako jedyne miasto członkowskie z Polski, przygotowywały się bardzo starannie. Z tej okazji zorganizowano szereg wydarzeń kulturalnych (m.in. koncert Ewy Farny czy Blue Cafe), 516 tys. zł wydano na spot telewizyjny (emisje m.in. w TVP i TVN w porach największej oglądalności). Całkowity koszt organizacji kilkudniowego Zgromadzenia WTA, razem w kampanią informacyjną i imprezami towarzyszącymi, wyniósł 1,49 mln zł. Z tej kwoty około 120 tys zł pokryły refundacje z UNESCO i samego WTA.

Jak zapowiadał prezydent miasta Zygmunt Frankiewicz w wywiadzie dla jednego z portali, podczas WTA w Gliwicach miał pojawić się ?bardzo ważny przedstawiciel koncernu Samsung?.

Sugerowano nawet, że południowokoreański gigant może zainwestować w Gliwicach. Teraz już wiemy, że tak się nie stało, a jak przyznaje magistrat, przedstawiciel koncernu nawet nie zagościł w Gliwicach.

Trochę dalej poszedł poseł Jan Kaźmierczak, który na kilka dni przed imprezą w rozmowie z jednym z knurowskich portali zaznaczył, że organizacja 8 Zgromadzenia WTA w Gliwicach może pozytywnie wpłynąć także na Knurów.

Czy członkostwo w WTA to naprawdę taka prestiżowa sprawa, jak przekonywały władze Gliwic?

Co ciekawe, wpisując hasło ?WTA? w wyszukiwarkę google, przez pierwsze kilka stron nie pojawia się żaden wynik dla World Technopolis Association ? wyżej jest m.in. Women’s Tennis Association (organizacja światowego tenisa kobiet) oraz Wrocławskie Towarzystwo Akwarystyczne. Nie jest też tak, jak twierdził prezydent, że do zostania członkiem Stowarzyszenia wymagane jest zaproszenie od jednego z aktualnych członków. Wystarczy wydrukować i wypełnić formularz, odesłać do sekretariatu WTA oraz uiścić opłatę w wysokości 3,5 tys. dolarów.

Nie powinno więc dziwić, że dokładnie w rok po imprezie, pojawią się pytania o realne korzyści z organizacji Zgromadzenia.

Z takim pytaniem zwróciliśmy się do gliwickiego samorządu. Zapytaliśmy także o to, czy i w jaki sposób miasto dalej prowadzi współpracę z WTA. Poniżej prezentujemy w całości odpowiedź Katarzyny Łosickiej, Naczelnik Wydziału Kultury i Promocji Miasta:

„Organizacja Generalnego Zgromadzenia WTA w Gliwicach w 2012 r. była dla naszego miasta okazją na ogólnopolską i międzynarodową promocję w niespotykanej do tej pory skali. Osiągnięcia naszego kraju i miasta miało okazję zobaczyć kilkuset zagranicznych gości, z których spora część pierwszy raz gościła w Polsce czy nawet Europie. Wydarzeniu towarzyszyła ogólnopolska kampania promocyjna, podkreślająca walory Gliwic jako przodującego w Polsce ośrodka rozwoju nowoczesnych technologii.
 
Na postawione przez Pana pytanie o konkretne efekty nie da się odpowiedzieć wprost. Efektem organizacji zgromadzenia WTA jest poprawa wizerunku miasta zarówno w Polsce, jak w Europie i na świecie. Wizerunek ten ma wpływ zarówno na postrzeganie miasta przez inwestorów, ale również pomaga w bieżącej działalności gliwickim firmom sektora nowoczesnych technologii. Pozytywny wizerunek Gliwic jako miasta hi-tech oddziałuje na ich korzyść w prowadzeniu rozmów z kontrahentami. Podczas ubiegłorocznej imprezy informowaliśmy, że zależy nam przede wszystkim na wytworzeniu marki innowacyjnego miasta, tzw. ?smart city?, i to nam się w dużej mierze udało. Dzisiaj Gliwice są coraz częściej postrzegane jako miasto nowoczesnego przemysłu, bardzo atrakcyjne dla inwestorów, w którym wzrasta poziom życia. Dzięki temu w naszych działaniach promocyjnych możemy coraz skuteczniej walczyć z negatywnymi stereotypami, z jakimi od lat zmaga się nasz region.
 
Mimo zaproszenia i rozmów prowadzonych z władzami stowarzyszenia WTA podczas ubiegłorocznej imprezy nie gościł w naszym mieście przedstawiciel firmy Samsung. Podczas wywiadu, który Państwo przywołujecie (na jednym z portali internetowych ? przyp. red.) Prezydent Miasta wspominał jedynie o zaproszeniu dla przedstawiciela firmy Samsung do udziału w imprezie, a nie o inwestycji tej firmy w mieście.
 
Gliwice kontynuują swoją współpracę z WTA. Korzystamy ze szkoleń dotyczących kreowania sektora nowoczesnych technologii, współpracujemy przy formułowaniu założeń przyszłorocznego Światowego Forum Innowacji planowanego w Daejeon, wiosną tego roku w Gliwicach gościła delegacja WTA, która odbyła rozmowy dotyczące planowanych na przyszły rok działań. Planujemy również organizację cyklicznej międzynarodowej imprezy gospodarczej, przy organizacji której liczymy na współpracę WTA oraz podmiotów, z którymi dzięki tej organizacji nawiązaliśmy kontakty w ubiegłych latach. Podczas ubiegłorocznego zgromadzenia w Gliwicach gościł Minister Nauki Nigerii. Rozmowy podjęte w czasie imprezy zaowocowały kolejną wizytą ministra (wiosna tego roku) oraz propozycją współpracy przy tworzeniu parku naukowo – technologicznego w Nigerii. Podjęcie tego projektu stwarza szansę na współpracę korzystną dla Politechniki Śląskiej, Technoparku Gliwice oraz firm z Gliwic i regionu.
 
Organizacja Zgromadzenia WTA kosztowała ok. 1,49 mln zł z czego ok. 367 tys. zł pochłonęły koszty organizacji zgromadzenia (ok. 120 tys. zł z tej kwoty zrefundowało WTA i UNESCO), 246 tys. zł towarzyszące imprezy kulturalne i rozrywkowe dla mieszkańców oraz ok. 877 tys. zł kampania promocyjna na którą składało się szereg publikacji i przedsięwzięć oraz ogólnopolska telewizyjna kampania reklamowa”.

Opracowanie: Michał Pac Pomarnacki
Fot. główne: mat. promocyjny