Wzdłuż ulicy Toszeckiej pojawiły się klony polne odmiana „Elsrijk”. Nasadzono je m.in. w miejscach po drzewach martwych, zamierających, a także takich, które przez zaburzoną statykę i ubytki pni stanowiły duże zagrożenie w ruchu drogowym.
Nasadzenia zastępcze prowadzone są od ronda im. Lecha Kaczyńskiego w kierunku ul. Świętojańskiej.
– W miejsce starych, „schorowanych” drzew, nasadzono klony, bowiem są one bardzo wytrzymałe na niełatwe, miejskie warunki. Niestraszna im susza, zasolenie gleby czy zanieczyszczenie powietrza. Posiadają dodatkowy, ozdobny atut. W sezonie wegetacyjnym drzewa mają żywo zielone liście, a jesienią przebarwiają się na intensywny żółty kolor – mówi Jadwiga Stiborska, rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich.
Ze względu na ich umiejscowienie ważne jest także to, że klony mają węższą koronę, dzięki czemu drzewa nie będą kolidowały ze skrajnią drogową i nie będzie konieczności ich przycinania. Tym samym nie zostaną narażone na infekcje grzybowe, które prowadzą do powstawania wypróchnień
– dodaje Stiborska.
W pasie drogowym ul. Toszeckiej, pomiędzy nowymi nasadzeniami pozostało jeszcze kilka sztuk klonu pospolitego odmiany „Globosum”. Jak zapowiada ZDM, drzewa te zostaną przesadzone w przyszłym sezonie wegetacyjnym, jako uzupełnienie szpalerów drzew tej odmiany, wzdłuż innych ulic.
(żms)/ZDM w Gliwicach
fot. 24gliwice.pl/żms
