Pierwszy mecz Piasta z nowym trenerem – bez sukcesu. Gliwiczanie ulegli Arce Gdynia

W piątkowym spotkaniu 10. kolejki Lotto Ekstraklasy Piast Gliwice przegrał przed własną publicznością z Arką Gdynia 0-1 (0-0). Jedynego gola w tym spotkaniu zdobył Rafał Siemaszko.

W pierwszym fragmencie rywalizacji gra toczyła sie głównie w środkowej strefie boiska. Dłużej przy piłce utrzymywali się piłkarze Piasta, ale nie przełożyło się to na sytuacje strzeleckie. Niebiesko-Czerwoni długo konstruowali swoje akcje, ale nie potrafili się przedrzeć przez dobrze grającą linię defensywną Arki. Gliwiczanie dopiero w 16. minucie zagrozili bramce Pavelsa Steinborsa, ale bramkarz przyjezdnych zdołał obronić strzał Joela Valencii.

W dalszej części pierwszej połowy sytuacja na boisku nie uległa zmianie. Obie drużyny nie stworzyły sobie stuprocentowych sytuacji bramkowych, próbując jedynie uderzać z dystansu. Żadna z tych prób nie była jednak skuteczna i do przerwy na tablicy wyników widniał rezultat 0-0.


Druga połowa rozpoczęła się lepiej dla gości, którzy w 50. minucie otworzyli wynik rywalizacji. Rafał Siemaszko wykorzystał zamieszanie w polu karnym po długim wyrzucie z autu Damiana Zbozienia i pokonał bramkarza Piasta uderzeniem głową. Chwilę później na bramkę Jakuba Szmatuły uderzał Grzegorz Piesio, ale golkiper Niebiesko-Czerwonych nie dał się pokonać.

W 70. minucie Mateusz Szwoch był bliski podwyższenia prowadzenia, ale jego strzał z rzutu wolnego był minimalnie niecelny. Dziewieć minut później Yannick Kakoko zmusił Jakuba Szmatułę do interwencji. Pomocnik Arki uderzył z dystansu, ale bramkarz Piasta zdołał wybić piłkę na rzut rożny.
Niebiesko-Czerwoni próbowali odrobić straty, ale strzały Sasy Ziveca i Urosa Koruna były niecelne.

Mecz został rozegrany na Stadionie Miejskim w Gliwicach, mieszczącym się przy ulicy Okrzei 20. Na trybunach pojawiło się 3850 widzów.

Piast Gliwice – Arka Gdynia 0-1 (0-0)

0-1 – Siemaszko, 50 min.

Biuro Prasowe
GKS Piast SA