Miasto zmniejszy wysokość bonifikaty przy wykupie mieszkań komunalnych i domków jednorodzinnych. Od nowego roku będzie to 50% – obecnie można uzyskać 60-procentową ulgę. Warto się pospieszyć.
O wysokości bonifikaty zadecydowali na listopadowej sesji RM gliwiccy radni. Osoby, które wnioski o wykup złożą do końca tego roku, skorzystają jeszcze z dotychczasowej wysokości upustu.
Aktualna sytuacja finansowa miasta zmusza gliwicki samorząd nie tylko do ograniczania wydatków, ale również do zwiększania dochodów tam, gdzie jest to możliwe
– czytamy na stronie magistratu.
– Taki jest skutek odgórnych regulacji ustawowych, które sukcesywnie obniżają dochody własne samorządów, utrudniając coraz bardziej dopięcie kolejnych, rocznych budżetów gminnych. Mając na uwadze ten argument, na listopadowej sesji Rady Miasta Gliwice zadecydowano o obniżeniu od następnego roku wysokości dotychczasowej ulgi dla mieszkańców za wykup komunalnego mieszkania lub domu jednorodzinnego. Kluczowa w tym przypadku jest data złożenia wniosku przez zainteresowanych najemców w Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej – informuje dalej urząd.
Przy zachowaniu dotychczasowego tempa wykupu na poziomie 250 mieszkań rocznie, obniżona do 50% bonifikata może zapewnić miastu dodatkowe 5 mln zł wpływów.
Warto przypomnieć, że wykup mieszkania gminnego lub komunalnego domku jednorodzinnego za część jego wartości jest możliwy w Gliwicach od 25 lat. Przez pierwszych 7 lat obowiązywania tego programu wysokość stawki bonifikaty ulegała systematycznym zmianom z trendem malejącym – od 70% w 1997 i 1998 roku, przez 68% w 2000 i 2001 roku, 66% w 2002 roku, 64% w 2003 roku, do 62% w 2004 roku. W 2005 roku wysokość ulgi została ustalona na poziomie 60%. W tym wymiarze będzie obowiązywać do 31 grudnia br.
(żms)/UM Gliwice
fot. MOSQUIDRON
Pracuje, zarabiam i nie pracuje w budzetowce mieszkanie komunalne to tylko w sferze marzen. Co miasto lub panstwo moze mi zaoferowac w promocyjnej cenie w zamian za podatki z ktorych zyja?
To są właśnie gliwice wszytko przeciwko mieszkańcom wyciąganie z nich pieniędzy. Płatne miejsca postojowe ,oplaty za rekreacje,mniejsza bonifikatą itd itp
Dlatego właśnie w Gliwicach nie zaplace więcej podatku
Ani złotówki w tym mieście nie zostawię
Są miasta w tym kraju bardziej przyjazne
Według mojego rozeznania, posiadam własnościowe mieszkanie, prywatni właściciele mieszkań czy domków jednorodzinnych bardziej dbają o sprawy techniczne i estetyczne swoich lokali niż gmina Gliwice. Choćby poprzez wspólnoty mieszkaniowe. Wszystkie mieszkania gminne powinne zostać sprzedane ich dotychczasowym najemcom lub nowym właścicielom po wyższej bonifikacie niż 50%, powiedzmy nawet 75%. Gmina miałaby problem „z głowy”, a właściciele rzetelnie i sumiennie dbali o swoje mieszkania czy domki. Poza tym gmina nie musiałaby finansować wszelkich remontów, napraw czy likwidacji awarii w tych lokalach. Są to – co wiem duże pieniądze – w ciągu roku. Tutaj właśnie można znaleźć niemałe oszczędności.
Pozbywanie się przez Miasto substancji mieszkaniowej powinno być nielegalne.
A proboszcz nadal każdą pożądaną nieruchomość państwową czy samorządową „nabywa” z 99% upustem. Zwanym lokalnie także ulgą lub bonifikatą.
Wobec okupanta obowiązują inne stawki.
Już lecę kupuję mieszkanie jak black Friday sprzęt, może uda się jeszcze w tym samym dni kupić auto z wysokiej półki. Brawo że w Gliwicach mieszkam przewodnią partią jest Pis